stokrotka:)
Mama Madzi!
Iwon na pewno masz racje. Ja jak rodzilam to trafilam akurat na zmiane personelu i pierwsza pani polozna nie wiele mi pomagala, porod byl trudny ciezki trwal 18godz a na porodowce spedzilam 7 godz. Ale kiedy zmienil sie personel i przyszla druga polozna wytlumaczyla mi spokojnie jak mam przec i od razu bylo lepiej... jednak jakas wiedza sie przydaje.