reklama
PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
PaulinaMaria
Wstyd sie przyznac z jaka waga startuje bo w ciagu poprzedniego roku przytylam 12kg!!! Najlepsze ze wciaz bylam na diecie i tylam. Plakac mi sie chcialo,ale durna nie wpadlam na pomysl zeby isc z tym do lekarza. Dopiero gin jak robilam badania po poronieniu,odkryla insulinoopornosc wyslala mnie do endo,dal leki,zalecil diete MM ale niewiele zdazylo poleciec w dol przed obecna ciaza..... tak wiec startuje z waga 84 wiekszosc znajomych twierdzi ze nie widac tych 12kg.... ratuje mnie wzrost (175) i dlugie nogi.... ale i tak u mnie waga 70 to taka fajna a teraz zalamke zaliczam ile razy wejde na wage.... ehhh.... przynajmniej na razie zero na plusie,pilnuje diety..... jedyne pocieszenie....
Stokrotka
Ja to bym spala jeszcze pol dnia najchetniej... niestety juz do pracy jade....
Milego dnia!
Ja to już nie wiem co lepsze zaczęłam z 62,5 do 25 tyg. miałam 72,5 ............a 3 tygodnie temu 68,5 położna twierdzi że waga wporządku mały też a wyliczała mi to bmi...Ciągle myśle że mały mam brzuch i wogóle niewyglądam na 34 tydzień...patrząc na czerwcówki.
WIECIE CO ZAUWAŻYŁAM- oddycham lżej i spodnie spodenki 40 nie dopinam mój brzuch zmierza na dół nawet jak siedze to zaczyna mi leżeć na górze ud......i mam lużniejszy stolec tzn. poprawiło sie zatwardzeń brak a co do pokarmu to już nie jest fajne nie zdąże sie przebrać z pidżamy i z moich piersi leci nie kropelkami ale tak jak z fontanny ....tak do tego dodam że w nocy łapią mnie skurcze a w dzień spacer niedłurzszy jak 20 minut bo krocze boli i główka ciska.........czyżby akcja się rozwinęla w maju.....to babcia wykrakała!!!!:-)
no ta pierworódka już sieje panikę......
Ja to już nie wiem co lepsze zaczęłam z 62,5 do 25 tyg. miałam 72,5 ............a 3 tygodnie temu 68,5 położna twierdzi że waga wporządku mały też a wyliczała mi to bmi...Ciągle myśle że mały mam brzuch i wogóle niewyglądam na 34 tydzień...patrząc na czerwcówki.
WIECIE CO ZAUWAŻYŁAM- oddycham lżej i spodnie spodenki 40 nie dopinam mój brzuch zmierza na dół nawet jak siedze to zaczyna mi leżeć na górze ud......i mam lużniejszy stolec tzn. poprawiło sie zatwardzeń brak a co do pokarmu to już nie jest fajne nie zdąże sie przebrać z pidżamy i z moich piersi leci nie kropelkami ale tak jak z fontanny ....tak do tego dodam że w nocy łapią mnie skurcze a w dzień spacer niedłurzszy jak 20 minut bo krocze boli i główka ciska.........czyżby akcja się rozwinęla w maju.....to babcia wykrakała!!!!:-)
no ta pierworódka już sieje panikę......
O wow! Skonsultuj z lekarzem...(i zaciskaj nogi-by nie psuć nam statystyk ;D)...
siula
Fanka BB :)
dzień dobry rannym ptaszkom
ale już piszecie ho ho
co do wagi zaczynałam od 80kg teraz 88 kg mam nadzieję że jak mała się urodzi to te wszystkie zbędne kg ze mnie wyciągnie tak do 65 kg MARZENIA
tak jak wcześniej wam pisałam mała jest bardzo nisko ale to od samego początku i może dlatego jest ułożona pośladkami w dół a nóżkami na pęcherzu naprawdę nikomu tego nie życzę
A SUWACZKI SIĘ PRZESUWAJĄ DZIEWCZYNY ZACZYNACIE 36 TYDZ GRATULACJE
kochane kobietki miłego dnia
ale już piszecie ho ho
co do wagi zaczynałam od 80kg teraz 88 kg mam nadzieję że jak mała się urodzi to te wszystkie zbędne kg ze mnie wyciągnie tak do 65 kg MARZENIA
tak jak wcześniej wam pisałam mała jest bardzo nisko ale to od samego początku i może dlatego jest ułożona pośladkami w dół a nóżkami na pęcherzu naprawdę nikomu tego nie życzę
A SUWACZKI SIĘ PRZESUWAJĄ DZIEWCZYNY ZACZYNACIE 36 TYDZ GRATULACJE
kochane kobietki miłego dnia
Witam
Ja od 6.30 na nogach, mąż z dzieckiem juz poszli a ja mam labe. Zaraz ide sie uczyć a pozniej skocze na zakupki.
nanulika brzuszek fajny:-)
Aylin powodzonka na wizycie
PaulinaMaria poczekaj jeszcze troche
Kamila mądrze mówisz o wychowaniu dziecka.Ja tez nie pozwalam, zeby mja mala miala za duzo do powiedzenia. Dzis był wieki ryk bo nie chciala włozyc koszuli. Ale niestety, nie po to kupuje jej ubrania, zeby ona pozniej powiedziala ze tego albo tamtego nie włoży. Krzywdy jej nie robie, a w klubiku panie tez za duzo nie pozwalaja i to mi sie podoba. Dzieci lubia miec wyznaczone granice , bo czuja sie wtedy bezpieczniej.
Zycze milego dzionka
Ja od 6.30 na nogach, mąż z dzieckiem juz poszli a ja mam labe. Zaraz ide sie uczyć a pozniej skocze na zakupki.
nanulika brzuszek fajny:-)
Aylin powodzonka na wizycie
PaulinaMaria poczekaj jeszcze troche
Kamila mądrze mówisz o wychowaniu dziecka.Ja tez nie pozwalam, zeby mja mala miala za duzo do powiedzenia. Dzis był wieki ryk bo nie chciala włozyc koszuli. Ale niestety, nie po to kupuje jej ubrania, zeby ona pozniej powiedziala ze tego albo tamtego nie włoży. Krzywdy jej nie robie, a w klubiku panie tez za duzo nie pozwalaja i to mi sie podoba. Dzieci lubia miec wyznaczone granice , bo czuja sie wtedy bezpieczniej.
Zycze milego dzionka
Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
Ha, ha, ha ja wczoraj właśnie rozpaczałam z powodu mojego celulitu i rozstępów. Teraz juz wiem, że mój problem to pryszcztęsknię za czasami,kiedy mój duży syn nie umiał mówić,nie wiedział co to internet i jedynym zmartwieniem było to czy wieża z klocków ma mieć 4 czy 5 pięter.....właśnie przed chwilą mnie uświadomił,że ON MA NA UDACH CELLULIT!!!!I MAM MU KUPIĆ COŚ ŻEBY ON ZNIKŁ!!!!!!
Także moje drogie Wasze problemy z cellulitem to jest nic w porównaniu do cellulitu mojego 12-letniego syna:-)
Dziewczyny nie było mnie 1 dzień a tu okazuje się, że same dobre wieści.
Sicil- super, że u Was ok. Tutaj dziewczyny zamartwiały się okrutnie.
GKVIP- leż i pachnij skoro tak lekarze każą
nanulinka-ale szybko brzucho Ci rośnie, w oczach normalnie. Faktem jest, że na każdym etapie ciąży są jakieś obawy.
Dziewczyny mam totalny spadek motywacji i ochoty do pracy.
Młody w ciągu dnia się prawie nie rusza- w sumie to czasem się przewali z boku na bok taranując wszystkie moje narządy wewnętrzne i tyle. Za to w nocy budzę się bo jak nie daj Bóg przełożę się na plecy na chwilę to on ma więcej miejsca i wykorzystuje każdy milimetr, rano wstaję z bólem żołądka bo sobie poduszeczkę zrobił, a mnie mdli. W sumie to w jelitach jak coś zjem nie ma prawa nic być- biegam do WC po 4-5 razy dziennie.
Mam wizytę w czwartek i zamierzam zapytać się lekarza o znieczulenia w szpitalu co i jak ile się płaci i w ogóle, bo naczytałam się ostatnio kwietniówek i jestem przerażona
Dobra narzekania koniec- zabieram się do pisania pracy bo muszę ją skończyć zanim urodzę, a w tym tempie się nie zapowiada ;-)
Miłego dnia
Witam się i ja. Dziś ciężki dzień, całe mnóstwo zajęć, a po południu sr.
MsMickey może koleżance pomyliło się z łożyskiem przodującym. Nie czytałam ani nie słyszałam, żeby łożysko na przedniej scianie było jakims zagrożeniem.
MsMickey może koleżance pomyliło się z łożyskiem przodującym. Nie czytałam ani nie słyszałam, żeby łożysko na przedniej scianie było jakims zagrożeniem.
Ostatnia edycja:
PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
DZiewczyny pytanie z innej beczki. Czy można wyrzucić z mieszkania ludzi jeśli płacą regularnie rachunki za siebie i maja dzieci. Z tym że nigdy niebyła podpisana umowa najmu pokoju czy pomieszczeń którego użytkują. Dodam że meldunku też tam niemają. Nierozrabiają i nieprowadzą burd. Dodam jeszcze że mieszkanie jest w połowie tylko własnością właściela a druga cześc wciąz czeka na rozprawe.
Ruda1979
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2011
- Postów
- 906
Witajcie moje piękne!
Poczytałam co naskrobałyście,ale połowę już zapomniałam...
Co do wychowania to Kama ma rację-grunt to nie dać sobie wejść na głowę i odpowiednio wychować dziadków,bo czasem oni są gorsi od dzieci!
Paulinka Ty jeszcze poczekaj,nóżki razem i nie rodzić!Ja też mam brzuch na kolanach jak siedzę,ale nigdzie się jeszcze nie wybieram!
Pamka no i widzisz-co tam Twój cellulit....Nawiasem mówiąc to moje dziecko niedługo będzie miało więcej kosmetyków niż ja!!No bo przecież ON MA PRYSZCZE!a z taką opryszczoną twarzą się nie pokaże,więc cały zestaw.....
Ja wróciłam z ktg,jak na razie nic się nie pogorszyło więc mam sobie spokojnie czekać!Ordynator mi powiedział,że on to się za bardzo nie zna,bo pracuje tylko 25 lat w zawodzie,ale wg niego powinnam do końca maja wytrzymać,jeśli nie będę szaleć;-)
No to jeszcze tylko do szkoły muszę iść się dowiedzieć,kiedy Mati jedzie na obóz i mogę układać plan działania,coby się z porodem wyrobić:-)
Miłego dzionka!I powodzenia na wizytach!!!
Poczytałam co naskrobałyście,ale połowę już zapomniałam...
Co do wychowania to Kama ma rację-grunt to nie dać sobie wejść na głowę i odpowiednio wychować dziadków,bo czasem oni są gorsi od dzieci!
Paulinka Ty jeszcze poczekaj,nóżki razem i nie rodzić!Ja też mam brzuch na kolanach jak siedzę,ale nigdzie się jeszcze nie wybieram!
Pamka no i widzisz-co tam Twój cellulit....Nawiasem mówiąc to moje dziecko niedługo będzie miało więcej kosmetyków niż ja!!No bo przecież ON MA PRYSZCZE!a z taką opryszczoną twarzą się nie pokaże,więc cały zestaw.....
Ja wróciłam z ktg,jak na razie nic się nie pogorszyło więc mam sobie spokojnie czekać!Ordynator mi powiedział,że on to się za bardzo nie zna,bo pracuje tylko 25 lat w zawodzie,ale wg niego powinnam do końca maja wytrzymać,jeśli nie będę szaleć;-)
No to jeszcze tylko do szkoły muszę iść się dowiedzieć,kiedy Mati jedzie na obóz i mogę układać plan działania,coby się z porodem wyrobić:-)
Miłego dzionka!I powodzenia na wizytach!!!
reklama
Dzień dobry
Ja na chwilke powiedzieć ze kolejny dzień beznadziejnej pogody.
Ide ugotowac ogórkowa i spadam do dowcipnego lekarza
Jutro zdam relacje... ciekawe ile klusia wazy... Bo ile ja to chyba nie chce wiedziec
Miłego dnia wszystkim wam zycze. I jak jutro zaglądne to wszystkie nadal maja byc w dwu i trzypaku
Ja na chwilke powiedzieć ze kolejny dzień beznadziejnej pogody.
Ide ugotowac ogórkowa i spadam do dowcipnego lekarza
Jutro zdam relacje... ciekawe ile klusia wazy... Bo ile ja to chyba nie chce wiedziec
Miłego dnia wszystkim wam zycze. I jak jutro zaglądne to wszystkie nadal maja byc w dwu i trzypaku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 221 tys
Podziel się: