reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

a ja z IP wlasnie wrocilam. o wczoraj ruchow nie czulam i tak zaczelam o tym myslec i myslec i sie wystraszylam niezle. probowalam go rozbujac i nic, zjadlam paczka i nic a zawsze rano jak jem cos slodkiego i kawe pije to szaleje. wiec poszlam do wanny bo w wannie tez od razu sa harce no ale tez cisza. na IP kolejki nie bylo na szczescie, podlaczyli mnie pod KTG, serce uslyszalam to zrobilo sie lepiej ale dalej sie nie ruszal ,babki zielone sie zrobily, zadzwonily po lekarza czy na oddzial klasc, a ten ze zaraz bedzie i w miedzyczasie jak mlody zaczal fikac to myslalam ze te pasu od KTG rozerwie :D hehe chyba nie lubi szpitalu i slowo oddzial uslyszal to juz wiecej sobie jaj z mamy nie robil :D ale co stracha napedzil to juz moje. lekarz mnie zbadal, szyjka krotka, mowi ze raczej w maju sie spotkamy, pytalam a propos tego posiewu czy jest potrzebny, i wogole jakie sa obowiazkowe, to powiedzial ze tak naporawde karta ciazy i grupa krwi i koniec. przy przyjeciu patrza jakie badania byly robione i jak ktoregos bedzie potrzebne to od razu robia i tyle. a do porodu mam wziac, wode, mydlo i recznik :Dhehehe no i jak mam faceta to on ma sobie kupic fartuch w aptece zeby go wpuscili, bo nawet po porodzie bez fartucha nie wpuszcza do dziecka na oddzial.
to juz teraz wiem ze jak maly sie nie bedzie ruszal to sie bede obwiazywac jakimis pasami, powiem slowo szpital i od razu sie ruszy :D
 
reklama
a ja z IP wlasnie wrocilam. o wczoraj ruchow nie czulam i tak zaczelam o tym myslec i myslec i sie wystraszylam niezle. probowalam go rozbujac i nic, zjadlam paczka i nic a zawsze rano jak jem cos slodkiego i kawe pije to szaleje. wiec poszlam do wanny bo w wannie tez od razu sa harce no ale tez cisza. na IP kolejki nie bylo na szczescie, podlaczyli mnie pod KTG, serce uslyszalam to zrobilo sie lepiej ale dalej sie nie ruszal ,babki zielone sie zrobily, zadzwonily po lekarza czy na oddzial klasc, a ten ze zaraz bedzie i w miedzyczasie jak mlody zaczal fikac to myslalam ze te pasu od KTG rozerwie :D hehe chyba nie lubi szpitalu i slowo oddzial uslyszal to juz wiecej sobie jaj z mamy nie robil :D ale co stracha napedzil to juz moje. lekarz mnie zbadal, szyjka krotka, mowi ze raczej w maju sie spotkamy, pytalam a propos tego posiewu czy jest potrzebny, i wogole jakie sa obowiazkowe, to powiedzial ze tak naporawde karta ciazy i grupa krwi i koniec. przy przyjeciu patrza jakie badania byly robione i jak ktoregos bedzie potrzebne to od razu robia i tyle. a do porodu mam wziac, wode, mydlo i recznik :Dhehehe no i jak mam faceta to on ma sobie kupic fartuch w aptece zeby go wpuscili, bo nawet po porodzie bez fartucha nie wpuszcza do dziecka na oddzial.
to juz teraz wiem ze jak maly sie nie bedzie ruszal to sie bede obwiazywac jakimis pasami, powiem slowo szpital i od razu sie ruszy :D

Ojej dobrze że wszystko w porządku......Ja ma czasem takie braki ruchów i też sie martwie ale tyko się połoze na prawo to już dostaje sygnał że mu przeszkadza i zaczyna kopać.:-)
 
Paulina no ja wlasnie jak cos cicho siedzi to tez na prawy probuje albo go rekami rozbujam i sie rusza. a dzisiaj nic.
zapomnialam jeszcze dodac ze lekarz oczywiscie kazal na lewym lezecale nie caly czas, ze prawy tez musi byc bo to tez niedobrze jak ciagle na lewym. hmmm
i wogole zdziwilam sie ze jak go tak zlabo czuje, bo to ktg pokazywalo kiedy sa ruchy i tych malych ja wogole nie czulam. nic kompletnie, a bylo je slychac wyraznie az sie dziwily ze nie czuje tego, dopiero takie co juz sie brzuch ruszal to czulam. i moze dlatego mialam wrazenie ze on sie nie rusza a to wszystko przez lozysko na przedniej scianie bo slabiej sie te ruchy czuje
 
blond to mialas stresa ja tez wlasnie shizuje cos bo malego nie czuje zaraz musze go rozbudzic kawe wypic moze sie ruszy, tez mam to lozysko na przedniej eh jakie to denerwujące:/ :/ :/ dobrze ze czas tak szybko leci juz zaraz osiągniemy "donoszenie" czyli ten 37-38 tydzien i z glowy bedzie.
 
Witam i ja,
Oczywiscie trzymam kciuki za wizyty:-) tez ide ma byc krotka raczej po zwolnienie ale jakas ma byc. Zobacze czy przytylam i zapytam o te wieczorne twardnienia.

Mala M rozpoczela dzien od gimnastyki cyrkowej na pepowinie gdy tylko otworzylam oczy. Czy ona ma jakis radar?;-) Napiernicza w lozko bo leze na lewym boku. Zastanawiaja mnie takie szybciutkie ruchy wrazenie jest jakby sie trzesla a nie tylko kopala. Macie takie?

Potem przyjezdze moj siostrzeniec na lekcje i troche relaksu po. Wiec zajrze po piludniu.
Milego dnia:-)

Tez mam takie ouczucie, wydawalo mi sie jakby dawala takie szybciutkie kopniaczki ale moze rzeczywiscie to takie drgawki. Poza tym ostatnio daje mi popalic takimi mocnymi ruchami caly brzuch mi lata a pepek mam raz z lewj raz z prawej strony..... :szok: aaaa i teraz juz wiem co mialy na mysli te co mowily, ze ich dziecko kopie pod zebra.... auuuuuu.....

hej!
ja drgawki tez odczuwam od paru tygodni. na poczatku sie przestraszylam i zazelam czytac o tym ale jedyne co znalazlam to ze to normalnie bo uklad nerwowy jezzce jest niedojrzaly. wiec sie nie martwie:-)
aga ty masz taki talent do dzieci ze po prostu nie mogl sie marnowac:-) gratuluje wizyty.
kamila super ze wiktor z sam zalapal :-)

mysle ze nie ma co sicilmaltretowac na pewno maja duzo nerwow... jak bedzie miala ochote to napisze.

carla u mnie tez remont pelna para....
ja wczoraj kupilam lozeczko i regal, biale ciuszki sie susza a kolorowe czekajawkolejce. ppza tym dzis wyjezdzam nad morze wiec odmeldowuje sie. do zobaczenia w srode!

Ale masz dobrze, relaksik na morzem ehhhhh marzenie...... oczywiscie nad Polskim morzem... bo tu moge pojechac ale to nie to samoooo :no:

a ja z IP wlasnie wrocilam. o wczoraj ruchow nie czulam i tak zaczelam o tym myslec i myslec i sie wystraszylam niezle. probowalam go rozbujac i nic, zjadlam paczka i nic a zawsze rano jak jem cos slodkiego i kawe pije to szaleje. wiec poszlam do wanny bo w wannie tez od razu sa harce no ale tez cisza. na IP kolejki nie bylo na szczescie, podlaczyli mnie pod KTG, serce uslyszalam to zrobilo sie lepiej ale dalej sie nie ruszal ,babki zielone sie zrobily, zadzwonily po lekarza czy na oddzial klasc, a ten ze zaraz bedzie i w miedzyczasie jak mlody zaczal fikac to myslalam ze te pasu od KTG rozerwie :D hehe chyba nie lubi szpitalu i slowo oddzial uslyszal to juz wiecej sobie jaj z mamy nie robil :D ale co stracha napedzil to juz moje. lekarz mnie zbadal, szyjka krotka, mowi ze raczej w maju sie spotkamy, pytalam a propos tego posiewu czy jest potrzebny, i wogole jakie sa obowiazkowe, to powiedzial ze tak naporawde karta ciazy i grupa krwi i koniec. przy przyjeciu patrza jakie badania byly robione i jak ktoregos bedzie potrzebne to od razu robia i tyle. a do porodu mam wziac, wode, mydlo i recznik :Dhehehe no i jak mam faceta to on ma sobie kupic fartuch w aptece zeby go wpuscili, bo nawet po porodzie bez fartucha nie wpuszcza do dziecka na oddzial.
to juz teraz wiem ze jak maly sie nie bedzie ruszal to sie bede obwiazywac jakimis pasami, powiem slowo szpital i od razu sie ruszy :D

To Ci maly strachu narobil, nie grzeczny :-D najwazniejsze, ze wszytsko dobrze, a on pewnie w sen gleboki zapadl i cos milego mu sie snilo dlatego nie reagowal na Twoje pobudki ale widac lekarza sie boi...:-D

Kurcze a co jak fatuch a zapomni ze soba zabrac???? U nas nie ma czegos takiego, przy porodzie moga byc z Toba 2 osoby i nie musza byc specjalnie ubrane.... a przeciez jakies tam zarazki pewnie roznosza.....hmmmmm


Powodzenia na wizytach i gratuluje tych udanych &&&&&&&&&
 
Sunshine wiesz to moze tylko w naszym szpitalu tak jest bo w poprzednim jak rodzilam to kolezanka nie musiala miec fartucha na sobie ani nikt jak mnie odwiedzal .a tu odremontowali oddzial niedawno wiec moze sobie jakies nowe zasady wprowadzili, apteka jest w szpitalu a te fartuchy sie kupuje w aptece wiec nie ma problemu, moze to i dobrze ze pielgrzymek do dzieci nie bedzie, bo jakby tak kazdy w tym fartuchu mial wchodzic to niezle by bylo. malego jak rodzilam to mogla odwiedzac 1 osoba tylko, do mnie wpuszczali 2 osoby bo mialam osobny pokoj ale i tak krzywo patrzyli na to.
 
Blond- nio to pewnie dlatego, ze nowy to te fartuchy, ale cos mi sie kojarzy, widzialm na zdjeciach mojej kolezanki ze jej maz tez mial fartuch a nasz szpital tzn w PL nie jest nowy...
To mialas komfrot po porodzie w jednoosobowym pokoju... :-)
 
josie udanego wyjazdu życzę :tak:

agaundpestka brawo dla maluszka :-)

KamilaLublin Wiktor ci dorośleje ;-) a o tej watrobie nie cyztaj tyle, przeciez wiele z tych objwawów które wymieniłaś jest też objawami ciąży i wcale nie muszą znaczyćnic złego,l głowa do góry, wszystko będzie w porządku

Waris
oj współczuje z komputerem , my przez burzę straciliśmy wszystko co było na twardym dysku łącznie z większością zdjęć z okresu kiedy jeszcze nie byliśmy parą

blond_20 dobrze że u maluszka wszystko w porządku ale ma nadzieję że już więcej mamy straszyć nie będzie
 
blond_20 - to Ci psikusa dzidziuś zrobił:-)
ehh...schizy już są na maksa, mam wrażenie, że im bliżej porodu to tym bardziej stresujemy się tym, że albo mało ruchliwe, albo za bardzo ruchliwe i jak tu nie zwariować. A jak myślałam sobie o osiągnięciu 30-tego tygodnia to miałam wrażenie, że to będzie takie ufff już teraz będzie wszystko dobrze!
 
reklama
Blond wpsółczuję akcji....moja tez już coraz rzadziej ma takie zrywy ruchowe.....ale ja mam detektor tętna płodu i słucham serca nawet przez 10 minut czasem:)
 
Do góry