reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

zeby mu tylko jajka nie wsiąkły ... ;-)

własnie doda ogłosiła ze w ciechanowie maja postawic jej pomnik ;///// w centrum miasta na pl Jana Pawła II :eek: nie wroze mu długiego zywota....
chyba ja poje....ło juz na nic
 
reklama
ja jestem w 30 tyg jeszcze 10 i ciagle jestem na etapie chcialabym juz bo tez mi sie dluzy ale na to jeszcze zbyt wczesnie wiec tak naprawde nie chce teraz tylko chce juz czerwiec. Z drugiej strony mysle sobie, ze to ostatnie momenty, kiedy mozemy wyjsc na spacer ok 9 wieczorem itd. Ostatnio mysle o tym za kazdym razem gdy robimy cos takiego, wlasnie pozny, niespodziewany spacer, zakupy bez ograniczen czasowych, mozliwosc umowienia sie z kolezanka kiedy chce itd. Boje sie, ze to wszystko zginie bedzie mi zabrane.
Ja wiem, ze chce dziecko ale taka zmiana zyciowa zmusza do myslenia...:angry:

Wiem xo czujesz:/ mam podobnie:/ zwłaszcza teraz jak coraz bliżej czerwca:/ jutro jestem umówiona z koleżanka ze studiów, na środe z koleżankami z pracy, a w czwartek z przyjaciółką:) a i jeszcze kolega chce sie zobczyć żeby mu pita rozliczyć:) Zadna z tych osób dzieci nie ma - bedzie chodziła na imprezy, bawiła się a ja jak nie bede miała z kim dziecka zostawić to jestem uziemiona:/ ja tak bym chciała na wycieczki jeździć, zobaczyć kawałek świata! Na koncerty teraz nie mogłam chodzić bo bałam się ze mnie ktoś walnie:( chcę być Dominiką a nie tylko matką:( takie dziwne myśli mnie nachodzą :(

:-) a własnie mnie pyta co by sie stało jakby brał duphaston :eek::eek:

wie ktoras co bym mogła męza doinformowac????

Działaniem niepożadanym są nieregularne miesiączki albo krwawienia międzymiesiączkowe :-D moze to?:-D
 
buziak może lepiej niech jednak nie próbuje:-)
ewakuuję się do łóżeczka,bo jutro ciężki dzionek,a ja już nie mam siły...
kolorowych snów Wam życzę i stosunkowo udanej nocki;-);-)
 
nie no dzis duphaston chowam napewno bo jeszcze go cos podkusi:eek: moze mysli ze cyckow dostanie:cool::cool:
a jedak lubie jego owłosione nogi ;))

tez mi sie oczy zamykaja...ale o 22 to troche lipa ;///
 
Buziak no bo pewnieon by chcial sie wreszcie cyckami pobawic :D a ze Twoimi nie moze bo nie dajesz to jak bedzie miec swoje to bedzie mogl bez ograniczen:-D
znajomy na pytanie co by zrobil jakby na 1 dzien byl dziewczyna to powiedzial ze stalby caly dzienprzed lustrem i bawil sie cyckami:rofl2::confused2:
 
witajcie

Kamila - całkiem możliwe, ze Twój synek jest taki duży z racji Twojej chorej wątroby, tak jak juz wcześniej tu pisałam, w Irlandii testów na tolerancję glukozy nie robi się obligatoryjnie każdej ciężarnej, tylko tym u których jest ku temu przesłanie - w moim przypadku jest to właśnie wadliwie funcjonująca wątroba, a ta odpowiada za metabolizm (głównie cukrów ale nie tylko), najważniejsze, żeby mały był zdrowy, a jak będzie duży, to najwyżej będziesz miała cc
 
buziak no nie ukrywam, że też się usmialam z Twojego męża:-D
udane z Was małżeństwo na pewno;-) ( w sensie pozytywnym oczywiście).

Kamila no Milan już duzy chlopak, nie odwrocisz sie a bedzie już na świecie:-)
Co do przedszkola to Kuba idzie od stycznia, tutaj w UK idą dzieci jak skoncza 3 latka (chodzi mi o darmowe) a ze Kuba jest z listopada to idzie w styczniu, maja podzielone na takie kwartały, wrzesien, styczen i chyba kwiecien i jak dziecko ma juz skonczone 3 latka to wtedy idzie. Kuba nie zalapie sie na wrzesień bo w listopadzie skonczy 3 lata wiec musimy do stycznia czekać.

A mi mąż zostawil dzisiaj na stole w kuchni karteczkę "jestes wspaniała" i serduszko narysowal haha, nie wiedzialam o co chodzi. Ale okazalo sie, ze poszlam z Kubą na spacer bo On byl tak zmeczony i poszedl od razu spać po pracy:szok: zawsze do poludnia jak jest pogoda to jak wraca z praca to On z Nim wychodzi a dzisiaj ja poszłam bo widzialam, ze na oczy ledwo widzi a na 19 jechal z powrotem do pracy, i taki tekst do mnie, chyba bede codziennie z Mlodym wychodzić to moze kwiaty beda codziennie?!:-D
 
reklama
Znalazlam dosc rozsądny kalkulator wagi jakby kogoś interesowało:)

Kalkulator wagi w ciąży, Twoja waga w ciąży (Ciąża) | Viggo.pl

ufff mieszcze sie w normie :))


Buziak ja pisałam do sicil na polski numer bo na włoski nie dochodziły smsy . . . i mi odpisała wtedy z bramki sms... Ale to było dawno wtedy kiedy dodałam na wątku wiadomościowym. Od tamtej pory się do niej nie odzywałam :zawstydzona/y:




Dziewczyny byłam u ginki !!

Termin porodu przesuną mi się na 23 maja !!
Milan waży już 3 kg. i jego wymiary odpowiadają już 37 tygodniowi ciąży.
Łożysko ok i wszystko inne.. oprócz ruchów. Za mało zdecydowanie .

a i mialam ktg - niezbyt dobry zapis wyszedł bo zadnego ruchu nie wykryło ... ale serduszko ok biło.

kamila ale ty nadganiasz:)
ja bym chciala urodzic 1 czerwca, to bedzie 10 lat od kiedy sie z mezem poznalismy :) ale termin mam niby na 6, a ostatnio mi przesunal na 3. ale zadnych skurczow, twardnien i skracajacej sie szyjki poki co...
a wlasnie do mnie dzwonila kolezanka, ma termin na 6 maja, ale dzis pojechala do szpitala bo cos nie czula ruchow i chcieli jej juz dzis cesarke robic!!! ale po ktg powiedzieli ze ma obserwowac te ruchy i jakby co to przyjechac spakowana na cesarke...

:-D:-D:-D:-D
dobrze, ze uslyszalas;-)

ja jestem w 30 tyg jeszcze 10 i ciagle jestem na etapie chcialabym juz bo tez mi sie dluzy ale na to jeszcze zbyt wczesnie wiec tak naprawde nie chce teraz tylko chce juz czerwiec. Z drugiej strony mysle sobie, ze to ostatnie momenty, kiedy mozemy wyjsc na spacer ok 9 wieczorem itd. Ostatnio mysle o tym za kazdym razem gdy robimy cos takiego, wlasnie pozny, niespodziewany spacer, zakupy bez ograniczen czasowych, mozliwosc umowienia sie z kolezanka kiedy chce itd. Boje sie, ze to wszystko zginie bedzie mi zabrane.
Ja wiem, ze chce dziecko ale taka zmiana zyciowa zmusza do myslenia...:angry:

tez mnie to troche gryzie... w piatek bylam na urodzinach u kolegi z pracy, w weekend bylismy wieczorem na kolacji w restauracji i pomyslalam ze to jedne z ostatnich moich wyjsc... teraz jedziemy na weekend nad morze i to tez ostatni spontaniczno-romantyczny wyjazd.... nie unikniemy tych zmian, juz za pozno... ciesze sie bardzo ze w koncu bede mama, w koncu 30 lat skonczylam, ale jak pomysle o tych poswieceniach to tez mi sie smutno robi, bo jednak dosc aktywne zycie prowadze :crazy: no ale podobno tego sie nie zaluje pozniej, bo sa inne przyjemnosci, tego sie trzymam:-)
 
Do góry