reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
dzięki kamila kamień z serca,tak się cieszę
a ja dzień mam straszny przez tą pogodę pada śnieg,deszcz i ciśnienie też spać spać ale muszę się przemęczyć na noc pójdę dopiero może pośpie dłużej o,mała też śpiąc bo mniej kopie ale się rusza więc jestem spokojna
no to pomarudziłam
ja chcę piątku co małą zobacze
 
Kamilka dzięki!Trzymam kciuki za dzieciaczki i mamusie&&&&
snoopy gratuluję"swojego domku"!
niespodzianka Tobie też mieszkanka gratuluję!a przeprowadzką się nie stresuj-ja się miesiąc temu przeprowadzałam,da się przeżyć!
Gratuluję Wam udanych wizyt i zdrowo rosnących dzidzolków!
Polaa co z tym twoim bólem???Może spróbuj jakąs maść przeciwbólową wetrzeć?
 
klusiaM - nie wiem o co do końca pytasz odnośnie tych szczepionek:-)

pisałaś "Tak naprawdę to jeśli chodzi o szczepienia to opinii jest tyle, że można zwariować, ale dzięki temu, że siorka ostatnio przechodziła przez ten temat jak przyszło do szczepień jej maluszka, to wiem, że ja będę szczepić."
Dlaczego wiesz, że będziesz szczepić? Ja właśnie nie wiem
:eek:, zwariować można.

Właśnie wróciliśmy z basenu...
Zawsze chciałam mieć takie roztropne, żywe dziecko... Ale jak patrzę na rodziców dzieci, które np. stoją i dają się wysuszyć, to zazdroszczę. Mój w tym czasie robi kilometry, a ja boję się, że znowu mi się zgubi. Mój Kuba dziś mnie wykończył, co chwila słyszałam "nie lubię Cie mamo", aż mi wstyd było. Ale jakbym mocniej nie ścisnęła go za rękę kilka razy z konkretnymi komentarzami to nie wiem..., jakiś diabeł w niego wstąpił. Nawet w wodzie myślałam, że nie wytrzymam:-(, bo walił w ludzi piankową sztangą zamiast trzymać ją przed sobą... Indywidualność...zawsze wszystko musi inaczej niż wszyscy.
Opadłam z sił i nastrój kiepski :-(
 
Klusia normalnie az musialam spojrzec ile dokladnie ma Twoj synek :) jakbym o swoim czytala z tym nie lubie cie mamo, albo nie lubie tego pana jak gdzies jestesmy i glosno mowi na temat obcych ludzi :eek: ehhh

przepraszam ze dopiero teraz wiesci od Sicil ale tak sie wbilam w sprzatanie pokoju mlodego i robieniem miejsca na ciuchy Alana( udalo mi sie!!!:p) ze wogole smsa od Buziaka nie uslyszalam:wściekła/y:
 
Jest i sam buziak, niestety net mi chodzi w kratke wiec nikt nie wie ile to potrwa hehe no ale bynajmniej mldje sie ze zyje, moje dziecko kpie jak szalone i mamy sie dobrze. Tyjemy w zastraszajacym tempie i ledwi sie toczymy :tak:
 
Cieszę się, że w końcu są wieści od Sicil

Ja właśnie skończyłam sprzątanko - pomyłam drzwi, szafki kuchenne, agd i okna
teraz leżę, bo nie mam siły:-p
 
reklama
Mrrrau własnie byłam na godzinym masażu całego ciała dla ciężarnych. Tak mi się spodobało, że kupiłam następne sesje. Czuję się jak nowo narodzona i młoda chyba też bo zamiast skakać jak szalona jak zwykle, leciutko tylko sobie mamę podkopuje :-) Polecam!
 
Do góry