reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

asiia_ musi być dobrze, pisałaś że z chłopakami jest ok, że przepływy też dobre to może faktycznie coś źle zrozumiałaś, nie zamartwiaj się, chłopcy są już dosyć duzi i silni na pewno dają sobie radę

młodak nie wiem jak to jest z urlopem ale na pewno może dostać zwolnienie lekarskie, tzw opiekę, żeby się tobą i dzieckiem opiekować
 
reklama
młodak - po pierwsze nalezy mu sie 2 dni urlopu okolicznościowego ze wzgledu na urodzenie dziecka.
Po drugie - tacierzyński czy też urlop ojcowski. 2 tygodnie.
A po 3 - ze względu na cesarkę - może wziąć coś takiego jak opieka nad członkiem rodziny. Max czas opieki - do 14 dni. Płatne 80% wynagrodzenia. Przeważnie po cesarce właśnie te 14 dni lekarze dają, przy porodzie nat. teoretycznie też.
 
Ostatnia edycja:
Witam,

nanulika powodzenia na wizycie:tak:

buziak ja wiem, ze tylko 3 dni ale jakas zestresowana tym jestem:zawstydzona/y: pewnie dlatego, ze pierwsze rozstanie. Ale dam radę ;) musze po prostu wykorzystac ten czas na maxa, zakupki, sprzatanie w domku itp.:tak:

klusia co do czkawki Kuba mial w brzuszku bardzo czesto. Ja sie nawet poloznej pytalam czy to normalne, zeby dziecko mialo tak czesto czkawkę, jak sie urodzil tez mial ale kolek nie mial nigdy na szczescie:tak: wiec nie ma reguły;-)

aga wspolczuje rozstania z Mlodym, naprawdę, Tobie i jemu na pewno cięzko:-(

Bylam dzisiaj u fryzjera co by sobie humor poprawić:tak::-)
Moi panowie tez obicięci, Kuba ostatnio nie chcial a dzisiaj chetnie usiadl i nawet sie nie skrzywil tylko dzielnie czekal az fryzjera skonczy:tak: jak dla mnie ma troszkę za krotkie teraz wloski ale zawsze to mamy spokoj na dluzej:-D

cos jeszcze mialam napisac ale skleroza:baffled:

kurcze i znowu sie glodna zrobilam:zawstydzona/y: a obiad byl niedawno:tak:

aaa buziak ja na twarzy tez jestem mega okragla, szkoda gadac. Za chwile to szyji nie bede miala chyba:zawstydzona/y::no:
 
witajcie.
niestety nie mam najlepszych wiesci.
dowiedzialam sie dzis za najprawdopodobniej w przyszlym tygodniu wyciagna mi moje maluszki z brzuszka :( , pisze najprawdopodobniej ,bo niestety moj angielski do najlepszych nie nalezy .
wieczorkiem przyjdzie maz wiec dowie sie co jak i dlaczego..

eh .... jak lapac doly to juz po calosci ..
trzymaj się
 
a ja uslyszalam serduszko w 8 tygodniu :)



jestem w szoku. moje dziecko poszło sobie spać! tzn usną przed telewizorem jak bajkę oglądał. Ja w tym czasie sprzątałam łazienkę i jak weszłam do pokoju to normalnie szok..
Ciekawe na jak długo, ale ile by nie było to i tak super:)
Lece robić obiad puki mam chwile dla siebie :) Ale jestem zadowolona:-p cisza i spokój . . . :-p

kamila to ja odpadłam jak twój synuś też pospałam
 
witajcie.
niestety nie mam najlepszych wiesci.
dowiedzialam sie dzis za najprawdopodobniej w przyszlym tygodniu wyciagna mi moje maluszki z brzuszka :( , pisze najprawdopodobniej ,bo niestety moj angielski do najlepszych nie nalezy .
wieczorkiem przyjdzie maz wiec dowie sie co jak i dlaczego..

eh .... jak lapac doly to juz po calosci ..

Asiu bardzo mi przykro, daj znać co powiedzą twojemu mężowi
 
Hej :happy2:

Nadaję z pracy, ale już pwoli wysiadam, każdy non stop coś ode mnie chce, a ja mam ochotę kopnąc wszystkich w pupsko. Wiem, że to straszne i biedne ludziska nie są winne, ale nie mam kompletnie weny :no:

Ja czuję już spore ruchy, młody się wygina, przewraca, daje deliatne kopniaki, ma czkawkę, czuję go cały dzień z przerwami oczywiście.

Buziak, mnie się bardzo podoba imię Staś, tylko tak ja mówiła Kamila, Stanisław już mniej, a to to samo :nerd:


Dziewczyny, sorry że wam truję, ale ja nadal o tych rękach :baffled:. Dzisiaj z kolei nie męczą mi się, za to mam takie przedziwne wrażenie, że lewa dłoń tak jest taka dziwna, jakby mnie "gilgocze", mam wrażenie że jest taka śmieszna, słaba, jak trzymałam widelec, to tak, jabym musiała się wysilać żeby nią poruszać, ale nie jest zdrętwiała, ruszam nią normalnie, tylko wrażenie dziwne jakby gumowa trochę była. Nie wiem, czy już sobie sama nie wmawiam czegoś, miała któraż z Was pdobne wrażenie?
 
reklama
asiia, może coś źle zrozumiałaś jednak? czekamy na wieści tłumaczone przez męża, a Wy trzymajcie się dzielnie i nie daj się tak łatwo rozpakować!

PS raj rodziców już nieaktualny
 
Do góry