reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
Witajcie...wczoraj byłam zalatana, a tu takie rzeczy! Dorotka trzymam kciuki! Cholerne wiosenne przesilenie i skoki ciśnienia :/ Najważniejsze, że nie zbagatelizowałaś! Że jesteś pod opieką i już jest lepiej! Trzymaj się :*
 
Witajcie


Ja już wydobrzałam, ale wczoraj wcale się nie pouczyłam i jak dzisiaj nie będę patrzyć na mnie (znaczy się na brzusio) przychylnym wzrokiem, to obrona pójdzie mi kiepsko... :-(
Trzymajcie za mnie kciuki ;-)


Asiia lubię dobre wieści od Ciebie i oby już tylko takie się pojawiały :)


PaulinaMaria ło matko pranie suche w 20 minut:szok: to lepsze niż suszarka :-D


Kamila no to nieciekwie... a Wiktor śpi potem popołudniu czy nie masz okazji się zdrzemnąć?
 
Asia Widzisz, jest dobrze i oby tak dalej!;-)
Któraś pytała o pocenie się. Mnie dziś o 3.30 obudził cieknący pot po piersiach. Nie wiem, czy to nerwy przez brata, czy zaczyna się jak w poprzedniej ciąży, czyli nocne pocenie...a lato dopiero nadchodzi:(
Lecę za godzinkę na pobranie krwi, a potem wpadnę przy okazji jak co 2 tygodnie na szmatek, muszę wykorzystać te kilka godz. w tyg, gdy teściowa się pojawia łaskawie:-p. Jak zwykle wydam trochę, ale ja uwielbiam robić prezenty ostatnio mojej mamie, no i dla małej może coś wpadnie też.
Miłego dnia i tygodnia:-)
 
cześć Wam brzuchatki, ja dziś w domu zasmarkana i zachrypiona.... Postanowiłam iść do lekarza zamiast do pracy. Boję się ryzykować.... Śpi mi się mega ciężko bo nos zatkany, paszcza rozdziabiona i gardło tylko schnie na wiór. A jak tylko podniosłam się z posiomu do pionu to z nosa woda kapie, wrrr.....
Mam nadzieję,że to tylko przeziębienie, a które pomoże kilka dni z herbatką malinową, miodkiem i syropem z cebuli....
No i że fasolce nic nie będzie przez to... dziś jeszcze jakieś koszmary miałam - ehh.... nie będę opowiadać bo chyba nie chciałybyście ich słuchać....
w każdym razie mam nadzieję,że mimo wszystko w środę okaże się że nasz okruszek jest i ma siędobrze...

A za Was nieustająco trzymam kciuki i zastanawiam się która z Was pierwsza się rozpakuje:)
 
witam
dorota trzymaj się musi być dobrze
no i pierwsza burza w tym roku zaliczona musiałam spać z psem bo tak się bał że drzwi od sypialni chciał wyrwać,żeby tylko wejść do mnie
coś mi się wydaje że dzień będzie ponury szkoda
zaczeła mi jedna noga puchnąc dziwne dziś idę do doktorka to mu powiem
DZIEWCZYNY MIŁEGO DNIA
 
Witam
Nie było mnie bo nie mam neta w domu niestety czekamy nadal na nowe biurko dlatego nie mam jak podłączyć kompa
Dorotka trzymam kciuki za was
Asia musi być dobrze bo jak tyle mamuś za was trzyma kciuki to nie ma siły żeby było inaczej
Ja dziś taka jakaś nie do życia jestem oczka spuchnięte na polu pochmurno i naa nic nie mam ochoty
Moja mała jak narazie też spokojna w brzuszku ale z reguły skacze jak szalona :-)
 
Witam sie i ja ;))
Prawie sie wyspałam, chociaz całą nac drętwiały mi rece i przez to budziłam sie co jakis czas ;// No ale co nas nie zniszczy to wzmocni nie??!!:tak:

Ja przeleżałam dzień ból nie przechodzi ani na chwile, ale nic trzeba zaciskać zęby i przetrwać do 12kwietnia wtedy mam wizyte u neurologa, moze na tym etapie ciąży będą mogli mi jakość pomóc.

współczue Ci baaaardzo i mam nadzieje, ze szybko Ci to dziadostwo przejdzie!!!! Tego Ci zycze!!

cześć Wam brzuchatki, ja dziś w domu zasmarkana i zachrypiona.... Postanowiłam iść do lekarza zamiast do pracy. Boję się ryzykować.... Śpi mi się mega ciężko bo nos zatkany, paszcza rozdziabiona i gardło tylko schnie na wiór. A jak tylko podniosłam się z posiomu do pionu to z nosa woda kapie, wrrr.....
Mam nadzieję,że to tylko przeziębienie, a które pomoże kilka dni z herbatką malinową, miodkiem i syropem z cebuli....
No i że fasolce nic nie będzie przez to... dziś jeszcze jakieś koszmary miałam - ehh.... nie będę opowiadać bo chyba nie chciałybyście ich słuchać....
w każdym razie mam nadzieję,że mimo wszystko w środę okaże się że nasz okruszek jest i ma siędobrze...

A za Was nieustająco trzymam kciuki i zastanawiam się która z Was pierwsza się rozpakuje:)

Tez Ci wsółczuje, sama niedawno to przechodziłam i wiem jak taki zapchany kinol potrafi uprzykrzyc zycie!! Moze dyda i cykor jeztem wyjatkowy, ale moze nic co malinowe tonarazie nie ruszaj, moze cytrynka limonka.... ?? ;-)

edit

miałam pamietac ;//

asiia - to kiedy poznasz wage chłopcow??? bo ja tez czekam! trzynajcie sie tam!
 
reklama
Do góry