reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witam się w sobotnie popołudnie

delwer dobrze ze pieniążki się znalazły :tak:

MsMickey gratuluje córeczki :-)

mamina karierowiczka zdrówka życzę

lui85 a z ta zgagą to spróbuj jeszcze dać sobie wyżej poduszkę tak żeby głowa była wyżej wtedy miej się soki żołądkowe wylewają do przełyku

nanulika udanej imprezki ;-)

agaundpestka powodzenia z tym pakowaniem, a może ktoś mógłby ci pomóc?
 
reklama
polaa, niespodzianka witajcie w klubie ja też dziś ze swoim w nastrojach bojowych jesteśmy. Mężczyźni - naprawdę co za gatunek :szok:

mamina mi się śniło przedwczoraj, że urodziłam bliźnięta (z zaskoczenia bo miało być jedno) i ze potem mąż przyniósł mi do szpitala bukiet ze słoneczników, które uwielbiam. Jak mu opowiedziałam o tym śnie to stwierdził, że spełni mój sen, ale tylko wtedy gdy będzie jedno dziecko.
Natomiast tej nocy miałam we śnie szybki i bezbolesny poród dziewczynki.....
 
Ostatnia edycja:
Witajcie
Poczytam Was pewnie w poniedziałek. Ja ostro wzięłam się do roboty. Wczoraj poszłam o 2 spać, miałam mega powera. Dziś pierwsze co to do apteki po jakiś żel na kręgosłup,mimo, że farmaceuta prosił o konsultacje z lekarzem. Można powiedzieć, że prócz porządku w ubraniach mam wszędzie super czysto na wiosnę:-)
Dziś podobno Dzień Mężczyzny. Z tej okazji Mój umył okna i padł;)
meczennik.jpg
 
robilam dzisiaj badanka panel standardowy morfologia analiza moczu i tsh i wszystkie wyniki wporządeczku więc bardzo się cieszę :)

pozniej ucielam sobie krótką drzemkę :) niby tylko 30 minut ale zawsze to cos :)

teraz pije mleko bo zgaga mnie zamęczy niedługo . obejrzę xfactor i lece spac.

a tu znow pusto i glucho :p
 
jessssssssssstem ;))
no i kolejna sobota uciekła, jak ten czas leci kurcze...

Byłam dzis u kolezanki, ktora robi specjalizcje z ginekologii i pracuje juz na oddziale normalnie nie? I tak tez postanowiłam sobie skorzystac z okazji i ja wypytac o rodzenie.. m in czy czesto zdarza sie kobietom w trakcie za przeproszeniem zwalic, no i niestety prawda jest bezlitosna ;/// Podobniez baaardzo czesto, mowiła ze co prawda dla nich jest to juz tak codzienne ze ich to nie wzrusza...
Wiec jednak gdyby mi sie udało rodzic sn to p idzie tylko do pewnego momentu ze mna a potem aut,ja wole rdzic sama:tak:
 
Rzeczywiscie cichutko tutaj dzisiaj, az dziwne ze nie ma co nadrabiać:-D
zacznie sie pewnie od poniedziałku:tak:

buziak no wlasnie tak sie czesto zdarza i kazda polozna czy lekarz powie Ci, ze dla nich to normalne:tak: a dla nas jednak wstyd
 
agaundpestka powodzenia z tym pakowaniem, a może ktoś mógłby ci pomóc?
Właśnie problem jest, bo całą ekipę miałam ustawioną na ostatni weekend marca, a teraz będzie problem, no nic trzeba sobie radzić.

Co do wypadków wstydliwych:sorry:to moja kumpela miała operacje na wyrostek i jak ją już przewozili to lekarz do pielęgniarek mówi "proszę panią przebrać, bo kleks poszedł" :cool2:
 
No to po imieninach babciowych:) nie zdradzilismy sie:) nie wiem,pewno snuja domysly ale to juz ich problem:p ja nic nie potwierdzalam,zreszta nikt nie dopytywal tak wprost:)))) ufff.....
 
reklama
Do góry