reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
hej dziewczyny
tak mało piszę, że niedługo o mnie zapomnicie
Ms Mickey
gratuluję zdrowej panienki!
co do różu i ubranek to coraz częściej widzę ładnie ubrane niemowlęta w kolorach nietypowych zupełnie, ostatnio u lekarza był noworodek, który miał czarne śpioszki i czapeczkę z jakimiś elementami szarymi i wyglądał prześlicznie a dla dziewczynek jest też dużo innych kolorów fajnych, dużo brązów połączonych właśnie z jakimś delikatnym różem, jednym słowem jest pole do popisu!

Kamila
matko jedyna, jak ty to znosisz biedaczku! A może Wiktor je coś takiego na noc co go pobudza?? Jak ja mojemu Maksowi dałam kanapkę z nutellą raz to nie chciał spać do 12 w nocy tylko tańcował i szalał w łóżeczku..

mamina
jeju współczuję mam właśnie podobny problem tylko że z dzieckiem


Pierwszy raz od 3 lat mam poważniejszą chorobę u dziecka i powiem wam szczerze, że strasznie panikuję. Całą noc nie spałam, mierzyłam mu temperaturę co 5 min, raz doszła do 39 stopni. Płacze, jęczy, mówi że go boli głowa, wygląda tragicznie. Już 2 razy byłam u lekarza, niby płuca czyste itp. ale oczywiście nadszedł weekend i mu się pogorszyło. Stres straszny przeżywam choć nie chcę bo czuję jak się Nikoś w brzuchu nerwowo rzuca.


Poza tym lekki szok bo okazało się, że krew i mocz i glukoza wszystko perfekt, nawet żelaza nie muszę brać. To dlaczego tak się słabo czuję wciąż??
Byłam też na 1 lekcji w szkole rodzenia, fajnie i śmiesznie i uczę się przy tym niemieckiego, traktuję to jako okazja do wyrwania się z domu na 2 godzinki w tygodniu.
miłego dnia!
 
Witam i ja :)
za oknem pogoda do d.. gdzie słonko????
Ale nic zbieram się niedługo i zrobię sobie spacerek- dziś niedaleko mnie jest bazarek z dziećmi dla dzieci może uda mi się coś upolować np chustę do noszenia :)
 
Witam
Carla to kolo porodowe to pierwszy raz w zyciu widze hehe. smieszne takie :D
Kamila pociesze Cie ze Milan bedzie spal wiecej bo juz chyba mniej sie nie da :D:D:D wspolczuje Ci naprawde z tymi nockami, jakbys wiecznie noworodka miala:/
Moj Rafal tez nigdy nic do buzi nie chcial wkladac. moze dlatego ze on kochal tylko i wylacznie swojego smoczka i ciagle mial buzie na poczatku zatkana i dopiero jak mial poltora roku to mu zabralam smoczka wiec nie mial kiedy wsadzac. za to sciagnal na siebie herbate, skonczylo sie poparzeniem brzucha i lezeniem w szpitalu. masakra. od tamtej pory wszystko w tym domu jest pite na polzimno.
my juz po sniadanku jestesmy, mysle co tu robic caaaly dzien. reka mi dzisiaj w nocy spuchla, pierwszy raz w tej ciazy i to jedna. musialam za dlugo krzywo lezec.
 
Kamila
matko jedyna, jak ty to znosisz biedaczku! A może Wiktor je coś takiego na noc co go pobudza?? Jak ja mojemu Maksowi dałam kanapkę z nutellą raz to nie chciał spać do 12 w nocy tylko tańcował i szalał w łóżeczku..


w sumie to on nie je kolacji :-p obiad ok. 15 - 16 zjada a później ok. 17 jogurt i tyle... nie daje mu herbaty ( tylko do śniadania ) ani innych pobudzających napojów więc myślę że to nie to :p




a choroby synka współczuję wiem co przechodzisz my już pare razy w szpitalu leżeliśmy bo moj to byl chorowitek straszny.
 
kamila
to chyba rzeczywiście taka natura po prostu Wiktorka, będziesz miała luz jak pójdzie do przedszkola/szkoły, nie będzie problemu z budzeniem hehe

Maks też nie jest śpiochem, wszystkim mamom śpiochów zazdroszczę strasznie ale przynajmniej już noc przesypia, oczywiście nie teraz kiedy jest chory

Dziewczyny a od ilu stopni trzeba dziecku zbijać gorączkę a do ilu dać organizmowi samemu walczyć? 38 stopni? Doświadczone w chorobach mamy i nie tylko, poradźcie!
 
Karamija ja zaczynam zbijac jak jest ponad 38, w sumie nawet 38.5 ale to dlatego bo moj jak goraczkuje to ma od razu 40, i tak potafi miec 3 dni masakra. wiec zbijam na oko38-38.5. zalezy jak dziecko wyglada bo jak widze ze sie meczy to oczywiscie szybciej, katem nie jestem;)
 
A ja Ci powiem, że mój Wiktor nigdy nie pchał nic do buzi :blink: Od samego początku krzyczałam na niego jak tylko widziałam, że ma taki zamiar :tak: i szybciutko mu się te pomysły wybiły z głowy :tak:
A jak był niemowlakiem to nie miał takich ciągotów do wkładania.

do buzi to pół biedy, gorzej jak dzieci wkłądaja do nosa czy uszu:eek:

Eja ja też...ale szalałam na Allegro :)
Druga lekcja w szkole rodzenia zaliczona...podobno po remoncie szpital na Staszica wymiata...ma koło porodowe...wynalazek z kosmosu chyba...na pierwszy rzut oka...ja na to nie wsiądę!!!
[video=youtube;cYWpXTq_QAQ]http://www.youtube.com/watch?v=cYWpXTq_QAQ[/video]


obejrzelismy to z P i mój mąż stwierdził, ze ten filmik to badziej jak wizyta z psychiatryka wyglada;-):tak:

Dziewczyny a od ilu stopni trzeba dziecku zbijać gorączkę a do ilu dać organizmowi samemu walczyć? 38 stopni? Doświadczone w chorobach mamy i nie tylko, poradźcie!

ja od 38 zbijam bo wiem, ze czesto gesto na tym sie nie skonczy. U chopców bardzo niebezpeczne jest ok 40stopni bo sie białko scina..
Wiec ewentualnie podczas goraczki zadnych rajstop u chłopcow:no:
 
reklama
hej dziewczyny
tak mało piszę, że niedługo o mnie zapomnicie
Ms Mickey
gratuluję zdrowej panienki!
co do różu i ubranek to coraz częściej widzę ładnie ubrane niemowlęta w kolorach nietypowych zupełnie, ostatnio u lekarza był noworodek, który miał czarne śpioszki i czapeczkę z jakimiś elementami szarymi i wyglądał prześlicznie a dla dziewczynek jest też dużo innych kolorów fajnych, dużo brązów połączonych właśnie z jakimś delikatnym różem, jednym słowem jest pole do popisu!

Kamila
matko jedyna, jak ty to znosisz biedaczku! A może Wiktor je coś takiego na noc co go pobudza?? Jak ja mojemu Maksowi dałam kanapkę z nutellą raz to nie chciał spać do 12 w nocy tylko tańcował i szalał w łóżeczku..

mamina
jeju współczuję mam właśnie podobny problem tylko że z dzieckiem


Pierwszy raz od 3 lat mam poważniejszą chorobę u dziecka i powiem wam szczerze, że strasznie panikuję. Całą noc nie spałam, mierzyłam mu temperaturę co 5 min, raz doszła do 39 stopni. Płacze, jęczy, mówi że go boli głowa, wygląda tragicznie. Już 2 razy byłam u lekarza, niby płuca czyste itp. ale oczywiście nadszedł weekend i mu się pogorszyło. Stres straszny przeżywam choć nie chcę bo czuję jak się Nikoś w brzuchu nerwowo rzuca.


Poza tym lekki szok bo okazało się, że krew i mocz i glukoza wszystko perfekt, nawet żelaza nie muszę brać. To dlaczego tak się słabo czuję wciąż??
Byłam też na 1 lekcji w szkole rodzenia, fajnie i śmiesznie i uczę się przy tym niemieckiego, traktuję to jako okazja do wyrwania się z domu na 2 godzinki w tygodniu.
miłego dnia!

Karamija siostro bliźniacza:)Ja równiez całą noc nie spałam, bo mala od wczoraj gorączkuje:( ja w dzień zbijam powyżej 38, 5, w nocy od 38. Moja tez miała 39 wczoraj, le u niej to nie ejst jakaś mega wysoka gorączka, bo u niej często dochodzi do 40. Zastanwaim sie tylko skąd ta gorączka- do dzieci nie chodzimy....no i moja dla odmiany mówi,ze nic ją nie boli....hmmm...jestem padnięta i od razu serducho bardziej szaleje......

MsMickey- gartuluję córeczki!!!Imię juz wybrane?

Co do tygodni ciąży to ja uważąm,ze 7 meisiac, 3 trymestr zaczyna sie od 27 tygodnia:) Jedne żródła podają 26 inne 28, wiec średnia to 27 i jakby samemu policzyć te tygodnie czyli podzielic 40 przez 9 i potem razy 6 i wyjdzie 7 miesiąc:)

no i uwaga nie wytrzymalam i piję kawkę- aż sięboje swojego tętna po niej.AAAAAAAAAAAA
 
Ostatnia edycja:
Do góry