reklama
klusiaM
Fanka BB :)
Dzień Dobry!
Wstałam mega połamana, liczyłam, że T wróci ze służby rano,to mi wymasuje, ale on się nie nadaje, zaraz nie ma siły, lub się śpieszy. Za to syn zrobił mi super masaż pięściami, czuję się jak nowa...fajnie miec takiego masażystę:-) Dziś przystopuję ze sprzątaniem, wymyślę przyjemniejsze porządki, np. wkładanie zdjęć,a jest ich hoho. Powinnam tez zająć się szukaniem przedszkola dla Kuby...
Radosnego dnia!
Wstałam mega połamana, liczyłam, że T wróci ze służby rano,to mi wymasuje, ale on się nie nadaje, zaraz nie ma siły, lub się śpieszy. Za to syn zrobił mi super masaż pięściami, czuję się jak nowa...fajnie miec takiego masażystę:-) Dziś przystopuję ze sprzątaniem, wymyślę przyjemniejsze porządki, np. wkładanie zdjęć,a jest ich hoho. Powinnam tez zająć się szukaniem przedszkola dla Kuby...
Radosnego dnia!
MsMickey
Fanka BB :)
Ja powinnam jechac do urzedu zawiesic dzialalnosc ale jestem w stanie myslec tylko o wizycie wiec zrelaksowalam sie kapiela poranna:-) Nanu ja mialam usg w 6 tyg byl pecherzyk i cialo zolte. Moze powinnas posluchac bardziej doswiadczonych, ja nie moglam wytrzymac i poszlam 2 dni bo becie. Najlepiej zajmij sie czyms intensywnie zebys nie myslala o tym caly czas bo sie wykonczysz. Trzymamy kciuki:-)
buziak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2011
- Postów
- 2 833
Wasnie sie ukazal beta hcg 123,80 czyli wszystko sie zgadza: 4-5 tydzien
Ale sie ciesze! Jeszcze tylko zeby jutro u gin okazalo sie ze wszystko dobrze.....
bedzie wszystko dobrze!!! Tylko prosze Cie bierz l4, bierz l4 !!!
Dokladnie potwierdzila bo ost @ 04.02 - cykle ok 27-29dniowe...
Myslisz ze tak to dziala? Jutro gin.... brr....
Pewnie bedzie tylko pecherzyk pusty widac:/ ostatnim razem tez taki widzialam,a na kolejnym usg zamiast serduszka ujrzalam zapadniety pecherzyk..... jeju jak ja sie boje!
a moze bedzie widac dwa pecherzyki zółtkowe...
ja na przełomie 4 i 5 tyg dowiedziałam sie, ze mam blizniaki ;-)
Mi się ostatnio śniło, ze urodziłam czworaczki byłam o nie tak zazdrosna, ze nikt ich nie mógł nosić- wszystkie karmiłam piersią, a na spacer wychodziłam, ze wszystkimi w wózku dla bliźniaków dwa w jedną strone dwa w drugą
wierz mi ze wciskałabys je kazdemu kto by zapukał do drzwi hehe
sicil - powiedz Ty mi kochana co Ty wymyslasz??? Jestes w 26tyg ciazy, nosisz ukochanego wyczekiwanego synka, maluszek dobrze sie rozwija... Co Ty sie martwisz o porody przedwczesne??? Jakie porody? Nikt nie idzie rodzic prawda? A nawet jesli komus cos by sie miało przydarzyc, to szanse maluszka zaleza od zaplecza neonatologicznego!!! Przezywaja dzieci z 23 tyg ciazy!!! Malenstwa półkilogramowe widziałam na własne oczy. Wiesz jaka wola walki jest w takich malenstwach? Mam dwa przykłady, kolejnym jest Asia, ze sami lekarze zakładali jako juz taki moment ze tak powiem "o czyms swiadczacym" i to było własnie 26tyg.
Moi chłopcy w 30tyg wazyli po ok kg ale przy gestozie oni przestali rosnac juz wczesniej, bo normalnie w 30tyg ciazy maluch potrafi wazyc juz 1,5kg.. A lekarze walcza do ostatniej chwili - mi na 10min przed porodem chcieli podac sterydy na rozwoj plucek, czyli to wszystko ma znaczenie.. Ale tak jak napisałam wczesniej nikt nie idzie rodzic a czas tak szybko leci, ze dzis masz 26 jutro bedzie 28 zobaczysz, przypomne Ci to za kilka dni Zadne 1 na 4 !!!!!
I to sie tyczy reszty pan, ktore sprawdzaja wody czy inne oznaki porodu
To sie pomądrzyłam a teraz mam pytanie do mądrzejszych ode mnie
Znacie takie masci na katar w takim malutkim metalowym krazku, takie z tygrysem smokiem itp??? Te miętowe. Mam tak zawalony nos ze oddychac nie moge a nie powiem, ale ja nie umiem z zapchanym kinolem chodzic i kilka razy wpusciłam krople ;///// zwłaszcza w nocy nie umiem bez nosa funkcjonowac. Tą masc dała mi wczoraj babcia i nie powiem bo odpycha mi nos tylko pytanie co to jest czy TO tez w ogole mozna w ciazy stosowac???
Witajcie,
Nanulinka gratulacje ogromne!
Ja niesttey nie mam humoru przez ten ZUS
do tego katar mam przogromnaisty i tez mam go dosyć
oczy mi łzawią niemiłosiernie i pieką do tego te mety przed oczami na janych tłach- chyba musze isc do okulisty.....
Nanulinka gratulacje ogromne!
Ja niesttey nie mam humoru przez ten ZUS
do tego katar mam przogromnaisty i tez mam go dosyć
oczy mi łzawią niemiłosiernie i pieką do tego te mety przed oczami na janych tłach- chyba musze isc do okulisty.....
Waris
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2011
- Postów
- 978
Witam
Sici wiem że byś mi je wysłała i że dobra dziewczyna z ciebie ale przeżyję i bez nich ;-). Po prostu bardzo mi sie podobają, szkoda że h&m nie prowadzi sprzedaży internetowej, na moim zadupiu jeszcze nie dotarły do sklepu, ale będę zaglądać może jeszcze przyjdą zanim nie będą mi już potrzebne.
Nanulika a ty posłuchaj doświadczonych bab i nie przejmuj się pracą i idź na to L4. Ja też z początku miałam wyrzuty sumienia i chciałam nawet wrócić do pracy na jakieś 2 m-ce ale mąż mi to wybił z głowy i dziękuję mu za to. Myśl tylko o kruszynce, nie powinnaś się przemęczać i stresować.
A na usg powinno być widać pęcherzyk no i możesz dostać duphaston albo luteinę na podtrzymanie, ale to już chyba wiesz. Wiem ze sie stresujesz ale powtarzaj sobie że wszystko będzie dobrze po milion razy bo ześwirujesz. Trzymam kciuki ;-)
Sici wiem że byś mi je wysłała i że dobra dziewczyna z ciebie ale przeżyję i bez nich ;-). Po prostu bardzo mi sie podobają, szkoda że h&m nie prowadzi sprzedaży internetowej, na moim zadupiu jeszcze nie dotarły do sklepu, ale będę zaglądać może jeszcze przyjdą zanim nie będą mi już potrzebne.
Nanulika a ty posłuchaj doświadczonych bab i nie przejmuj się pracą i idź na to L4. Ja też z początku miałam wyrzuty sumienia i chciałam nawet wrócić do pracy na jakieś 2 m-ce ale mąż mi to wybił z głowy i dziękuję mu za to. Myśl tylko o kruszynce, nie powinnaś się przemęczać i stresować.
A na usg powinno być widać pęcherzyk no i możesz dostać duphaston albo luteinę na podtrzymanie, ale to już chyba wiesz. Wiem ze sie stresujesz ale powtarzaj sobie że wszystko będzie dobrze po milion razy bo ześwirujesz. Trzymam kciuki ;-)
asiia_
Fanka BB :)
Witajcie Kochane
laptopa WKONCU mamy naprawionego,takze mysle ze teraz bede bywala z Wami czesciej , tym bardziej ze i tak staram sie wiekszosc czasu spedzac w lozeczku.
Podczytac zapewne nie dam Was rady, ale postaram sie cofnac chociaz o kilka dni wstecz
Dziekuje Wam Bardzo za kciuki i za to ze sie o Nas Wszystkie martwicie Zapewne Katrina poinformowala Was juz wczesniej (za co bardzo Jej dziekuje :* ) ,ale napisze jeszcze raz .
Waga Maluszkow jest jaka jest, ale przepływy i wody płodowe są w normie.27 lutego (był to nasz 26tydzi4dni ) mniejszy Synuś wazyl 580g ,wiekszy 930g. Róznica spora,ale lekarze mówia ze mniejszy chlopczyk sie nie poddaje ,i ciagnie wciaz wagowo za wiekszym.
to tak na pocieszenie.
Aktualnie leci nam juz 27 tydz, zaraz 28 , a co za tym idzie przebrenelismy przez czas,ktory lekarze w polsce wyznaczyli za najprawdopodobniejsze zakonczenie ciazy
oczywiscie ja nadal odliczam tydzien od tygodnia, ale z kazdym kolejnym jestem coraz bardziej szczesliwa ,i staram sie tez juz za bardzo nie denerwowac.
no a Moj Kochanyy Maz sie smieje ze jest pewien ze dociagniemy conajmniej do 37 tygodnia .. i chwala mu za to ;P
Takze Dziewczynki wyrzucajcie z Siebie Wszystkie złe myśli ,bo ja Wiem ze Wszystkie Nasze Ciaze skoncza sie dobrze i niedlugo ... nim sie nie obejrzymy Wszystkie bedziemy Przeszcześliwymi Mamusiami
edit:
NANULINKA- Super Wieści !!!! ja rownież Gratuluje z Calego Serduszka
!!!!
Zobaczysz teraz napewno bedzie Wszystko dobrze
,i za kilka tygodni bedziesz latać z wielkim brzucholkiem ,jak My teraz
3mam kciuki za Ciebie i Za Twoja Kruszynke
laptopa WKONCU mamy naprawionego,takze mysle ze teraz bede bywala z Wami czesciej , tym bardziej ze i tak staram sie wiekszosc czasu spedzac w lozeczku.
Podczytac zapewne nie dam Was rady, ale postaram sie cofnac chociaz o kilka dni wstecz
Dziekuje Wam Bardzo za kciuki i za to ze sie o Nas Wszystkie martwicie Zapewne Katrina poinformowala Was juz wczesniej (za co bardzo Jej dziekuje :* ) ,ale napisze jeszcze raz .
Waga Maluszkow jest jaka jest, ale przepływy i wody płodowe są w normie.27 lutego (był to nasz 26tydzi4dni ) mniejszy Synuś wazyl 580g ,wiekszy 930g. Róznica spora,ale lekarze mówia ze mniejszy chlopczyk sie nie poddaje ,i ciagnie wciaz wagowo za wiekszym.
to tak na pocieszenie.
Aktualnie leci nam juz 27 tydz, zaraz 28 , a co za tym idzie przebrenelismy przez czas,ktory lekarze w polsce wyznaczyli za najprawdopodobniejsze zakonczenie ciazy
oczywiscie ja nadal odliczam tydzien od tygodnia, ale z kazdym kolejnym jestem coraz bardziej szczesliwa ,i staram sie tez juz za bardzo nie denerwowac.
no a Moj Kochanyy Maz sie smieje ze jest pewien ze dociagniemy conajmniej do 37 tygodnia .. i chwala mu za to ;P
Takze Dziewczynki wyrzucajcie z Siebie Wszystkie złe myśli ,bo ja Wiem ze Wszystkie Nasze Ciaze skoncza sie dobrze i niedlugo ... nim sie nie obejrzymy Wszystkie bedziemy Przeszcześliwymi Mamusiami
edit:
NANULINKA- Super Wieści !!!! ja rownież Gratuluje z Calego Serduszka
Zobaczysz teraz napewno bedzie Wszystko dobrze
3mam kciuki za Ciebie i Za Twoja Kruszynke
Ostatnia edycja:
Witajcie!
Nie udzielam się ostatnio bo siedzę siorki i pomagam jej przy malutkim, ale codziennie podczytuje. Przeszłam - a w sumie mozna powiedzieć, że nie przeszłam - pierwszego chrzestu bojowego, bo wczorajszą noc spałam z nią i malutkim w pokoju... W sumie to nie spałam...:-)nie dość,że bylo mi okropnie duszno,bo w pokoju bardzo ciepło i totalnie wyschłam, to każde jęknięcie młodego słyszałam i nie mogłam spać...jejku, ale się umęczyłam i pomyśleć, że niedługo mnie to czeka
Cały dzień wczoraj dosypiałam i źle się czułam. Mam nadzieję, że jak już będę miała takie noce ze swoją córeczką, to będę miała więcej siły by to znosić!:-)
Ja te męty też mam i strasznie mi się to ciąży nasiliło, ale niestety nie ma za bardzo na to rady, bo kropelki też nie pomagają...
nanulika - bardzo się cieszę, że wszystko wskazuje na to że sie udało i domyślam się, że bardzo się tym wszystkim teraz martwisz, ale wierzę, że w końcu będziesz tak samo szczęśliwa jak my i już niedługo będziesz kompletowała sprawunki dla swojego dzidziusia!! mocno 3mam kciuki!
Życzę Wam wszystkim miłego dzionka!!
asiia - super wiadomości!!!
Nie udzielam się ostatnio bo siedzę siorki i pomagam jej przy malutkim, ale codziennie podczytuje. Przeszłam - a w sumie mozna powiedzieć, że nie przeszłam - pierwszego chrzestu bojowego, bo wczorajszą noc spałam z nią i malutkim w pokoju... W sumie to nie spałam...:-)nie dość,że bylo mi okropnie duszno,bo w pokoju bardzo ciepło i totalnie wyschłam, to każde jęknięcie młodego słyszałam i nie mogłam spać...jejku, ale się umęczyłam i pomyśleć, że niedługo mnie to czeka
Cały dzień wczoraj dosypiałam i źle się czułam. Mam nadzieję, że jak już będę miała takie noce ze swoją córeczką, to będę miała więcej siły by to znosić!:-)
Witajcie,
Nanulinka gratulacje ogromne!
Ja niesttey nie mam humoru przez ten ZUS
do tego katar mam przogromnaisty i tez mam go dosyć
oczy mi łzawią niemiłosiernie i pieką do tego te mety przed oczami na janych tłach- chyba musze isc do okulisty.....
Ja te męty też mam i strasznie mi się to ciąży nasiliło, ale niestety nie ma za bardzo na to rady, bo kropelki też nie pomagają...
nanulika - bardzo się cieszę, że wszystko wskazuje na to że sie udało i domyślam się, że bardzo się tym wszystkim teraz martwisz, ale wierzę, że w końcu będziesz tak samo szczęśliwa jak my i już niedługo będziesz kompletowała sprawunki dla swojego dzidziusia!! mocno 3mam kciuki!
Życzę Wam wszystkim miłego dzionka!!
asiia - super wiadomości!!!
Ostatnia edycja:
reklama
klusiaM
Fanka BB :)
Veritaserum Ja zaraziłam syna katarem, mi przeszło:/. Może którejś z Was też sprzedałam
Avo Proszę, nie przejmuj się tym Zusem. Ja też byłam mega zestresowana, mimo, że powtarzałam sobie, że kobiecie w ciąży nic nie mogą zrobić, bo kto chciałby brać odpowiedzialność cofając L4? Ja popłakałam się po wyjściu, ale to przez to, że dowiedziałam się, ze to dzięki mojej szefowej, przykro mi się zrobiło. Co do okulisty, to idź. Ja w 1 ciąży poszłam i dobrze, mam niewielką wadę, ale nie wyobrażam sobie teraz TV lub kompa bez okularów, bo bez oczy bolą, szczypią.
Buziak co to za maść? Mi jakoś szybko przeszło bez niczego, ale na przyłość bym kupiła. Mojemu Kubie posmarowałam 2 noce maścią Pulmex stopy i jest dużo lepiej, może też mu przejdzie szybko. Ja pod nos to tylko znam majerankową maść.
Avo Proszę, nie przejmuj się tym Zusem. Ja też byłam mega zestresowana, mimo, że powtarzałam sobie, że kobiecie w ciąży nic nie mogą zrobić, bo kto chciałby brać odpowiedzialność cofając L4? Ja popłakałam się po wyjściu, ale to przez to, że dowiedziałam się, ze to dzięki mojej szefowej, przykro mi się zrobiło. Co do okulisty, to idź. Ja w 1 ciąży poszłam i dobrze, mam niewielką wadę, ale nie wyobrażam sobie teraz TV lub kompa bez okularów, bo bez oczy bolą, szczypią.
Buziak co to za maść? Mi jakoś szybko przeszło bez niczego, ale na przyłość bym kupiła. Mojemu Kubie posmarowałam 2 noce maścią Pulmex stopy i jest dużo lepiej, może też mu przejdzie szybko. Ja pod nos to tylko znam majerankową maść.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 219 tys
Podziel się: