reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

kamila

to że krwawienie trwało 4 tyg to właśnie dobrze, mojej koleżance ostatnio po cc ustało po 2 tyg i jak się położna dowiedziała to kazała jej natychmiast do gina lecieć i okazało, że miała zator, musiał dostać się jej do macicy wziernikiem i spuścić tą krew, nie muszę mówić, że koleżanka nie wspomina tego dobrze...


mój połóg też był całkiem ok choć po cesarce, jedyne co to pamiętam, że zasypiałam na stojąco i że bardzo łatwo doprowadzałam się do płaczu z byle powodu


Jestem bardzo zdziwiona ile osób ma problem z tym cukrem w ciąży, ja miałam takie myśli nawet, żeby tego nie robić bo tu nie jest obowiązkowe ale zrobię
 
reklama
Aylin- ja wczoraj swojego zamknelam na tarasie i sobie poszlam... On biedny pukal walil w okno a ja nic, tylko sie sie dziwilam co on tez tam tyle przestawia i uklada... Dopiero potem sie skapnelam, ze go zamknelam i nie mogl wyjsc, a bylo to dluuuugo po tym jak przestal w ogole walic... Powiem, ze az mialam stracha tam wlezc :baffled:
To tyle w kwestii zmian mozgowych wg. mojego malzonka ;-)

Kamilka- sosik musztardowy :tak:

Biedaczek :) Dobrze, że u was ciepło. Bo u nas śnieg dzis cale miasto sparalizował :)
Ja mam skleroze ciażową. Masakra. W pracy daje takie jaja ze wiekszość patrzy na mnie z politowaniem. Chyba czas na L4 zanim sami mnie wysla :)
 
Aylin ja tez tak mam, az wstyd, bo nie wszyscy wiedza, ze to normalne, ze ciezarowki "mysla inaczej".
Osoba nieuswiadomiona mysli pewnie, ze odmóżdżylam sie :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Mam nadzieję, dziewczyny że was pozarażałam;)) Nie POZAMRAŻAŁAM;) Aj Buziak ale rozumiem, tez tak miewam czasem;;p;p
No ja dopiero usiadłam i to nie z braku energii czy zmeczenia, poprostu plecy dały się we znaki i niestety muszę słuchać swego organizmu;p
Ja znów sama, mąż wrócił o 16 z pracy, a teraz na trening poleciał..i cały wieczór sama. Eh jak się Piottruś urodzi, będę miała kompana;))

Mam chęć na spacerek, tak fajnie na dworze, Jednak sama się boję o tej godzinie, Ciemno a na osiedlu same wyrostki pod klatkami...
 
Kamila - pomijam fakt, ze byłam strasznie słaba, szwy ciągnęły, jakiś skrzep ze mnie wylazł (wystraszyłam się, że to coś gorszego...), piersi bolały, a jeszcze do tego wszystkiego przez pierwsze 2 tyg. mieszkaliśmy u teściów, bo pomogą, pokażą - to był błąd!!!!!
W dodatku moi szanowni teściowie właśnie wtedy nabyli sobie 2-miesiecznego szczeniaka. Uwierz mi, że po 2 tyg. ja juz chciałam uciekać do domu - powiedziałam mężowi, że albo wracamy, albo ja trafie do wariatkowa. No i wróciliśmy do domu.
 
No ja to sie wstdze za siebie serio, w ogóle nie mysle, nie mam pamieci i cieko mi wykonac najprostsza operacje, ktora wymaga minimalnego chocby pomyslunku:baffled: Dramat jakis, ale mam nadzieje ze mi to w czerwcu przejdzie:zawstydzona/y:
No i plecy bolą:sorry2:
Poza tym u nas ok:tak:
Tez miałam pisac, ale mi wyleciało... ze strasznie duzo u nas tej cukrzycy - bez kitu.
 
klusiaM fajnie że wyjazd się udał :-) a jak noga męża? lepiej?

AVO ja tez po glukozie źle się czułam ale wmówiłam sobie jaka jestem dzielna że to zniosłam i mi się poprawiło :tak:

ViolaPop przykro mi z powodu tej insuliny ale wierzę że dasz radę dla maluszka
 
tialana Noga lepiej, choć wieczorem narzekał i chciał okład. Ale ja znam inne sposoby;)
Muszę z przykrością stwierdzić, że przez chwilę zrobiło mi się przykro, podobnie jak nie jednej z Was. Poprosiłam by zrobił mi kilka zdjęć, bo z ciąży nie mam, jedynie jakieś 2 miesiące temu. Miał to być wyjazd walentynkowy, więc strój odpowiedni założyłam. Wiem, że nie wyglądam tak atrakcyjnie jak laski, co go reklamują. Ale chciałam mieć pamiątkę dla samej siebie. A on niezbyt chętnie zrobił 2 fotki i powiedział, że starczy. Ja pytam: Tak źle wyglądam? On, że tylko brzuszek mam, ale po minie widziałam niesmak. I zaraz zaczął pocieszać, że jeszcze tylko 3 miesiące... Fakt, jak patrzę w lustro, to od kilku tygodni nie wyglądam juz dobrze: wszystko się zaczyna wylewać. Nic nie poradzę. Wstawię jakąś fotkę na Brzuszkach.

Na razie czuję się beznadziejnie, a czeka mnie jeszcze podróż autobusem godzinna...
A tak w ogóle to był nasz pierwszy taki wyjazd tylko we 2 od x lat. I mimo, ze to była tylko doba, to super się bawiliśmy. Szkoda, że nie mogłam korzystać ze wszystkich atrakcji jak łaźnia rzymska.
Polecam www.manorhouse.pl
 
Ostatnia edycja:
Pewnie ,że dam radę fajna lekarka i pielęgniarka mi wszystko powiedziały i wytłumaczyły, nie jest to więc chyba takie straszne.
Po za tym poznałam historię jednej kobietki u której nie wykryto cukrzycy 10 lat temu i urodziła córkę 7 kg i 70 długa,musiała leżeć tak długo w szpitalu aż schudła a inkubator jej sprowadzali z innego miasta bo u nas takiego nie było na noworodkach.:szok:
 
reklama
Wiadomość od asii:


"Ja już po wizycie. Większy Maluszek wazy 930g, mniejszy 580g. Procentowo rosną równo. Przepływy wszystkie w porządku, wody również, Następne usg mamy za 2 tyg. za tydz. wizyta u GP."
 
Do góry