reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

katrina to lepiej powiedz o tym jak będziesz odbierała wyniki. A na pewno powiedz swojemu ginowi, że sobie strzeliłaś szklankę wody po wypiciu :-)
 
reklama
No to logiczne jest że nie powinno się nic pić bo rozrzedza się wtedy krew, a w końcu bada się poziom cukru we krwi. Ale nic nie bój, dasz radę. Ja już 2 razy mam to za sobą i wcale nie uważam, że to była tragedia. Nie powiem żeby to było wyjątkowo smaczne, ale da się przeżyć.
 
mnie moja blizna swedzi od ok 20 tyg ciazy i tez poczytalam troche i sie wystraszylam ale jak lekarzowi powiedzialam ze swedz to nic nie powiedzial. no bo w sumie "tylko" swedzi:confused2: no a ja juz tez sie bac zaczelam i mam wizje

No ale mnie nie swędzi tylko dość mocno boli :-(

Ty poza tym mialaś cesarkę 3 lata temu? bo ja 20 miesięcy temu, niby mówią, żeby odczekać z ciążą po CC 2 lata, nie wiem czy mam się bać czy co
 
Sicil ciesze sie, ze wszystko ok :)

Sylvvia witaj :)

Z bliznami po cesarskim niestety nie pomoge, ale moze Delwer ze zgaga. Mi pomaga rennie (ale staram sie brac jak najmniej) i rukola. Odkrylam dwa dni temu i dodaje do wszystkiego ze wzgledu na smak. Jakos mi chyba sam organizm podpowiedzial, bo bym mogla na okraglo wsuwac. Dopiero pozniej doczytalam, ze pomaga w trawieniu, reguluje prace ukladu pokarmowego, ma duzo blonnika i kwasu foliowego. No juz dosyc zachwalania, ale moze komus tez pomoze :-p No i dziewczyny mowily o migdalach (nie probowalam) i mleku (probowalam - pomoglo tylko na godzinke).
 
Hej

Melduję, że sunia siostry ma się dobrze:-) strasznie mi ulżyło :-) mam nadzieję, że teraz szybciutko się rana po operacji zagoi

ja pojadłam dzisiaj chińszczyzny i prince polo i po dołku nie ma śladu ;)


A ja od rana czuję skurcze i mam chwilami bardzo twardy brzuch. On nie boli, ale za to odczuwam ból w kroczu. Nie wiem co robić. Wzięłam no-spę i czekam.


Witam mamusie czerwcowe, dołączam się do zacnego grona:-)
Mój termin to 12.06.2012r.:-D

Witaj!

Ja wizytę mam dopiero 8 marca, bo byłam w ostatni wtorek u niej. Ale chyba jutro podjadę (sama powiedziała że mogę podjechać, aby sprawdzić przez USG dowcipne, które ostatnio się jej popsuło, to położenie łożyska).
Nadal mam lekkie twardnienia i skurcze, ale zdecydowanie mniejsze niż rano. Jest tak jak napisała josie - nie boli, ale ciężko się wtedy chodzi. No i mam je na dole brzucha. To może mieć związek z odklejaniem się łożyska, ale wtedy też boli krzyż.

Zastanawiam się czy nie powinnam brać magnezu, bo już 3 razy złapał mnie skurcz w łydkę w nocy. Tylko nie wiem czy mogę tak sama sobie to zlecić czy muszę z ginką konsultować.

możliwe, że to skurcze Braxtona, które w sumie są niegroźne, ale i tak musisz skontrolować czy z szyjką wszystko w porządku, tym bardziej, że masz problemy z łożyskiem
lepiej dmuchać na zimne

co do magnezu, to ponoć wszystko trzeba w ciąży konsultować ;) ale jeśli masz twardy brzuch, skurcze łydek, to najpewniej gin sam ci zaleci branie magnezu
 
:-) Ciąże prowadzi dr Kubiak i mam ambitne plany porodu na Polnej - jeśli miejsca będą. Tam chodzę do Poradni między innymi. A jak u Ciebie?
Widzę, że mamy różnicę jednego dnia :)

Ja też na Polnej, mnie prowadzi kornacki. Chodze prywatnie. Nie strasz, ze moga nie przyjac , ja bede miala cc, wiec nie powinno byc problemow, bo wierze, ze jakos to z dr zaplanujemy zeby byl w pracy. W przyszlym tyg. mnie kladzie na 3-4 dni, bo wykryto u mnie cukrzyce :(
Faktycznie dzien róznicy :), znasz płeć?

Moja siorka tam rodziła i potwierdza to co mówi się o Polnej. Jedyny plus to taki, że akurat jej lekarz był na dyżurze jak rodziła i odbierał poród.

a jakie głownie sa to opinie? bo ja staram się za dużo nie dowiadywać zeby się nie zrazić ;)
Gł. chodzi mi o opieke nad dzieckiem w razie gdyby byla potrzebna.

Ogolnei wszystko ok, w normie, ale, ze maly jest, to za 2tyg mamy sie znow zjawic, by mogl potwierdzic swoja diagnoze :tak:

Trzymam mocno żeby maleństwo pieknie rosło.

o kurcze to przez dwie godziny nie mozna nic wypic po tym lukrze?! jak ja to wytrzymam :baffled:

dasz rade, mi sie też wydawalo niemozliwe, a dzielnie znioslam ;). weź tylko cytrynke, ja polowe kubka wypilam bez i nie bylo smaczne, dodalam cytrynki i wypilam wręcz ze smakiem hahaha
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Znam opinie o Polnej - moja siostra tam rodziła jedno Dziecię, a drugie na Lutyckiej. Jak nie będzie miejsc na Polnej to Lutycka wchodzi w grę. Mam jednak nadzieję, że trafię na Polną - głównie chodzi mi o opiekę nad Małym po narodzinach - Polna jest pod tym kątem najlepszym miejscem :-)

Ja rodziłam na Raszei i bardzo polecam ten szpital, Lutycka to masakra. Co do Polnej to znam opinie, że traktują ciężarne jak w kurniku.

A o co chodzi z opieką nad małym? Tam dostajesz dziecko i radź se sam...
 
Do góry