reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Mlodak, takie skurcze sa ok :) oczywiscie daj znac lekarzowi, kiedy masz nastepna wizyte?
Bo to mogabyc skurcze przepowiadajace, ale takze cos tam z szyjka.
Chociaz na naszym etapie to raczej skurcze.
Duzo o tym czytalam (mi sie zaczely ponad miesiac temu juz... ale lekarz zbadal szyjke i byla ok) skurcze przepowiadajace pojawiac sie moga, jak np. przesiadujesz dlugo w jednej pozycji (mnie w zeszlym tygodniu bolalo, jak 3dni lezalam) a powinny przechodzic jak zmieniasz pozycje. Zobacz jak jest u ciebie?


Ja wizytę mam dopiero 8 marca, bo byłam w ostatni wtorek u niej. Ale chyba jutro podjadę (sama powiedziała że mogę podjechać, aby sprawdzić przez USG dowcipne, które ostatnio się jej popsuło, to położenie łożyska).
Nadal mam lekkie twardnienia i skurcze, ale zdecydowanie mniejsze niż rano. Jest tak jak napisała josie - nie boli, ale ciężko się wtedy chodzi. No i mam je na dole brzucha. To może mieć związek z odklejaniem się łożyska, ale wtedy też boli krzyż.

Zastanawiam się czy nie powinnam brać magnezu, bo już 3 razy złapał mnie skurcz w łydkę w nocy. Tylko nie wiem czy mogę tak sama sobie to zlecić czy muszę z ginką konsultować.


magnii - współczuję wymiotów.

Witam nowe mamusie :-)
 
reklama
witajcie

Udało mi się dzisiaj przeżyć test na tolerancje glukozy, drink był nie najgorszy (zimny i lekko kwaskowy), ale po pół godzinie od wypicia zrobiło mi sie słabo, dobrze, że był ze mną mąż i przyniósł mi kubek zimnej wody, bo czarno to widziałam (dosłownie).

Muńka, josie - na moim piśmie jest informacja, żeby na 3 dni przed badaniem jeść normalnie (myślę, żeby jednak nie przesadzać ze słodkimi i tłustymi rzeczami, bo się dłuugo rozkładają - zwłaszcza tłuste, a faworki to 2 w 1), ale tak ogólnie to można,

Sicil i josie - te skurcze to sa Braxtony (przepowiadające pojawiają się niedługo przed porodem), też mam je już od dość dawna. Nie są bolesna, choć dość dokuczliwe, ale da się przeżyć. Jeśli bardzo dają się w kość, to można wziąć no-spę.
 
A ja od rana czuję skurcze i mam chwilami bardzo twardy brzuch. On nie boli, ale za to odczuwam ból w kroczu. Nie wiem co robić. Wzięłam no-spę i czekam.
Ja też tak miałam i gin kazała mi przyjść się pokazać, a wizytę miałam umówioną na 29 lutego. U mnie to twardnienie brzucha i ból w okolicy pachwin nasilający się przy chodzeniu, to był wynik stresu. Zbadała dokładnie szyjkę czy się nie skraca i czy zamknięta - okazało się, że ok. A te bóle coś jakby w pachwinach to powiedziała, że to więzadła. Kazała brać no-spe 3 razy dziennie i nadal luteina, ale tą mam od początku.
Witam mamusie czerwcowe, dołączam się do zacnego grona:-)
Mój termin to 12.06.2012r.:-D
Witam i ja
 
Dziewczyny, ja juz po wizycie :)
Nie bylo latwo, dziecie pieknie sie panu wypielo dupskiem ;-)
Musialam przejsc sie do kawiarni i wciagnac ciastko, poczekac ale i tak na niewiele sie to zdalo.
Lezalam tam z 30min zanim leniwie zaczal sie przesuwac :sorry:
Ogolnei wszystko ok, w normie, ale, ze maly jest, to za 2tyg mamy sie znow zjawic, by mogl potwierdzic swoja diagnoze :tak:
 
U mnie wizyta taka sobie tzn pan doktor poczytał wypis z usg ,dał skierowanie na cukier i dał też zwolnienie do 19.03 następna wizyta na koniec L4

witam mamusie czerwcowe, dołączam się do zacnego grona:-)
mój termin to 12.06.2012r.:-d
witaj
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A ja mam chyba problem, bo zaczęła mnie pobolewać blizna po CC którą miałam w czerwcu 2010 i nie wiem czy mam się martwić czy nie, trochę poczytałam, i może się rozchodzić albo coś, a to jest niebezpieczne potem przy naturalnym porodzie :-(
 
witajcie

Udało mi się dzisiaj przeżyć test na tolerancje glukozy, drink był nie najgorszy (zimny i lekko kwaskowy), ale po pół godzinie od wypicia zrobiło mi sie słabo, dobrze, że był ze mną mąż i przyniósł mi kubek zimnej wody, bo czarno to widziałam (dosłownie).

Muńka, josie - na moim piśmie jest informacja, żeby na 3 dni przed badaniem jeść normalnie (myślę, żeby jednak nie przesadzać ze słodkimi i tłustymi rzeczami, bo się dłuugo rozkładają - zwłaszcza tłuste, a faworki to 2 w 1), ale tak ogólnie to można,

Sicil i josie - te skurcze to sa Braxtony (przepowiadające pojawiają się niedługo przed porodem), też mam je już od dość dawna. Nie są bolesna, choć dość dokuczliwe, ale da się przeżyć. Jeśli bardzo dają się w kość, to można wziąć no-spę.

A ta szklanka wody to nie zaburzy wyniku? Mi ginka nie pozwoliła nic pić pomiędzy wypiciem glukozy a 2 krotnym pobraniem krwi. Czytałam też że jak np. po jakimś posiłku ma się zbyt wysoki cukier to łatwo go zbić wypijając właśnie szklankę wody i po 10 minutach już cukier spada.


Straszie dziwny mam ten swój brzuch. Jak leże to jest ok, ale jak tylko wstanę to za moment twardnieje.
 
mlodak - wiesz nic mi na ten temat nie mówiły, ale bez tego na pewno bym zasłabła, robiło mi się ciemno w oczach, kręciło w głowie, wystąpiły tzw. siódme poty i zaraz bym odjechała..


Po obciążeniu glukozą, przez 2-3 godziny należy pozostać w spoczynku w pozycji siedzącej – od rozpoczęcia wypijania glukozy należy zacząć mierzyć czas.


W czasie testu nie wolno palić papierosów i spożywać płynów (sytuacją wyjątkową jest omdlenie czy mdłości)
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja mam chyba problem, bo zaczęła mnie pobolewać blizna po CC którą miałam w czerwcu 2010 i nie wiem czy mam się martwić czy nie, trochę poczytałam, i może się rozchodzić albo coś, a to jest niebezpieczne potem przy naturalnym porodzie :-(

mnie moja blizna swedzi od ok 20 tyg ciazy i tez poczytalam troche i sie wystraszylam ale jak lekarzowi powiedzialam ze swedz to nic nie powiedzial. no bo w sumie "tylko" swedzi:confused2: no a ja juz tez sie bac zaczelam i mam wizje
 
Do góry