klusiaM
Fanka BB :)
Witam,
Dziś mam jakiś mega zjazd energetyczny. Po śniadaniu taka senna się zrobiłam, że przysnęłam na prawie 2 godziny z przerwami, gdy synuś skakał mi po głowie i chciał np. pić. Czy to ciśnienie czy co? Nawet na spacer nie miałam siły się wygrzebać. I tak dzionek zleciał bez sensu,a tyle rzeczy miałam w planach . Nie cierpię takiego stanu. Ja ciągle muszę coś robić, a dziś nie do poznania. Teraz Kubuś na drzemce, a ja też zerkam znowu na łóżko....
Dziś mam jakiś mega zjazd energetyczny. Po śniadaniu taka senna się zrobiłam, że przysnęłam na prawie 2 godziny z przerwami, gdy synuś skakał mi po głowie i chciał np. pić. Czy to ciśnienie czy co? Nawet na spacer nie miałam siły się wygrzebać. I tak dzionek zleciał bez sensu,a tyle rzeczy miałam w planach . Nie cierpię takiego stanu. Ja ciągle muszę coś robić, a dziś nie do poznania. Teraz Kubuś na drzemce, a ja też zerkam znowu na łóżko....