wrocilismy od lekarza i powiem szczerze ze jestesmy nieusatysfakcjonowani....jakos ta babka wydaje mi sie malo wnikajaca, ja wiem ze dla niej to tylko kolejna ciaza ale dla nas to nasza ciaza. Placimy za wizyte 120zl a w zamian otrzymujemy ....mozna powiedziec ze nic
od dwoch miesiecy mowie ze spada mi zelazo a ona ze tak spada ale jest w granicach normy, no niby tak ale czy to sie czeka azspadnie ponizej normy i wtedy sie dziala?
Na moje pytaniw o cukier powiedziala ze w sumie to trzebba powtorzyc bo wysoki...a jakbym nie zapytala to chyba by nic nie powiedziala, a tak wogole to jaka jest norma po 75 po godzinie?
Zrobila mi usg, tzn posluchala swrduszka i tyle, zadnego zdjecia,zadnego innego pomiaru...
I jeszcze ta toxo....po co robilam ja dwa razy jesli w pierwszym badaniu wyszly mi przeciwciala odpornosciowe? Po to bo sa takie wymagania
Po dzisiejszej wizycie zdecydowalismy sie na zmiane lekarza na tego co robi nam te fachowe usg i jest przesadnie dociekliwy.dawno bysmy do niego chodzili gdybym posluchala meza ale ja glupia chcialam do babki a nie do chlopa
Norma po godzinie od podania 75g glukozy wynosi do 180, po 2 godzinach do 140.