reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

palic nigdy nie palilam i nawet nigdy mnie nie ciagnelo. To chyba zasluga mojej mamy ktore skutecznie mi i mojemu rodzenstwu obrzydzila palenie kopcac do konca swoich dni,ba nawet minut a nawet nie wiem czy sekund. Fakt jest taki ze jak znalezlismy ja w domu to w popielniczce tlil sie niedopalek.

Natomiast Tyskie....jest dobre zawsze i na wszystko....i to sie chyba juz nie zmieni. Co wazne bez soku bo on moim zdaniem psuje smak piwa....profanacja napoju ;)
 
reklama
a wiecie ze ja od jakiegos czasu nawet nie mysle o tych fajkach. wreszcie mnie odrzuca od nich i nie ma tak juz ze jak ktos mnie wkurzy to mi sie chce. wiem ze nie moge i juz. i wogole mi teraz smierdza one jak ktos pali. ale poczatki trudne byly, nie to co z rafalem ze rzucilam w momencie gdy dwie krechy zobaczylam. teraz prawie miesiac walczylam sama ze soba, co kilka dni zapalilam, potem wyrzuty sumienia mnie zjadaly ale udalo sie . obiecuje sobie ze nie wroce do palenia jak po ciazy z rafalem, tylko ze ja lubilam palic niestety, wcale rzucac nie chcialam...tyle ze moj jest chyba najwiekszym wrogiem fajek na swiecie wiecdla swojego spokoju nie chce wracac.

ziemniaczki z ogniska mmmmm kobieto ja chce juzzzzz....!!!!

Macku wiesz to i tak bylo jakies prawie 50 km od Ciebie. Świebodzin....ale zawsze to blizej :p bo chcialam zobaczyc ile mam km do tego mijsca a tam Wolsztyn mi sie obok pokazal. ile masz do Grodziska??bo stamtad zawsze jezdzi. blisko chyba nie?

Ja to sobie popalałam kiedyś do alkoholu, ale zawsze kończyło się to bardzo kolorowo :eek: i już mnie nie ciągnie ;-)


O tak - ognicho, piwko i kiełbaska...:sorry:
Mamy działkę nad jeziorkiem i w sezonie spędzamy tam prawie każdy weekend... Trochę mi smutno, że w tym roku nie da rady :sorry:


Do Grodziska mam jakieś 30 km. Nie wiem dokładnie, bo się nie lubimy ;-)
 
czesc dziewczyny :)

pisze tutaj, bo wiem, ze jestescie juz "doswiadczone" i ze moze poradzicie / uspokoicie

otoz @ spoznia mi sie juz 2 dni i od 2 dni rozne testy potiwerdzily, ze jestem w ciazy (eh, moglam po prostu napisac, ze jestem w ciazy ;)

w kazdym razie wczoraj euforia, dzisiaj euforia...

iiiii....zdazylam sie pocieszyc pol dnia i juz pierwsze stresy i zmartwienia (ktore zapewne nie opuszcza mnie az do konca - jestem w ciazy po raz pierwszy), otoz wybralam sie siusiu do toalety (uwaga, te wrazliwe prosze nie czytac dalej i wszystkich od razu na wstepie przepraszam, jesli zbyt obrazowo przedstawiam sytuacje) i wszystko pieknie iiii postanowilam sluz sobie sprawdzic palcem, pogrzebalam i wygrzebalam...sluz zabarwiony na lekko brazowo/kawowo...nogi sie poda mna ugiely :( wiem wiem, nie powinnam nic tam grzebac, wkladka czysta, papier toaletowy czysty, to mi sie jeszcze grzebac zachcialo, potem co 2 godziny jeszcze sprawdzalam no i juz coraz mniej tego sluzu, ale nadal troche podbarwiony kawowo (jasny) :(
iiii chociaz tez wiem, ze nie powinno sie czytac, bo kazda ciaza przebiega inaczej, to juz wyczytalam, ze takie plamienie moze byc poczatkiem poronienia albo jakichs problemow z lozyskiem, TAK, dziewczyny pisaly, ze PLAMILY na brazowo, albo ze sluzu bylo tyle, ze zabarwial wkladke, TAK, wyczytalam tez, ze taki sluz bardzo czesto wystepuje na poczatku ciazy, bo to szyjka pochwy sie jeszcze oczyszcza i poki nie ma go bardzo duzo albo nie jest czerwony to nie ma sie czym martwic...ale jednak, zawsze w glowie zostaje ten najczarniejszy scenariusz :(


powiedzcie, czy zaobserwowalyscie kiedykolwiek taki objaw u siebie?

z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi
 
Macku czemu nie da rady, na dnie chociaz bedziecie jezdzic:)
a czemu sie z grodziskiem nie lubicie?:p cos jak gorzow z zielona pewnie jakies sportowe zatargi:p
No takie dniówki to na pewno, ale wiadomo, że z dzieciaczkiem to na ognisku za długo nie posiedzimy.

Dokładnie tak jak Wy z Zieloną, choć u nas to nawet sportowych podstaw nie ma :laugh2:

ps a tak na marginesie to ja jestem za Unią :-p
 
krak - po pierwsze nie grzeb juz tam!!!! bo Ty sama mozesz cos spaskudzic!!!
Moze to byc cos złego ale nie musi - słyszałas ze niektore kobiety maja niby okres przez pierwsze miesiace??? jezeli wkładke masz czystą to ok, jak zaczniesz plamic to do lekarza!!! Sa jeszcze leki na podtrzymanie ciazy/

ja papierosy paliłam nałogowo dłuuugo z tym, ze ok 10/12dziennie. Zaczynałam dzien kawa i papieroskiem i konczyłam papierochem... Niestety równiez lubie palic, ten rytuał;-)
Teraz jak poczuje od kogos to serce mam w gardle fuuuuuuuuuu jak to obrzydliwie smierdzi i słowo Wam daje ze jak P wchodzi do domu to ja z łózka czuje czy zapalił czy nie /on nie pali nawet popalanie to zbyt duuuzo jak dla niego - czasem od kogos sie poczestuje i zapali.
Teraz mam nadzieje ze juz do tego nie wróce bo mi zdrowia szkoda to raz a dwa wole dzieciom do skarbonki codziennie wrzucic to 13zł które wydawałam na papierosy:tak:
mam nadzieje ze nie zgłupieje!!!
 
Ja to sobie popalałam kiedyś do alkoholu, ale zawsze kończyło się to bardzo kolorowo :eek: i już mnie nie ciągnie ;-)


O tak - ognicho, piwko i kiełbaska...:sorry:
Mamy działkę nad jeziorkiem i w sezonie spędzamy tam prawie każdy weekend... Trochę mi smutno, że w tym roku nie da rady :sorry:


Do Grodziska mam jakieś 30 km. Nie wiem dokładnie, bo się nie lubimy ;-)
Za tą kiełbasę z ogniska to cię chyba uduszę, teraz będzie mi się śnić po nocach a u nas -10 i nawet nie ma jak ogniska zrobić bo za zimno


czesc dziewczyny :)

pisze tutaj, bo wiem, ze jestescie juz "doswiadczone" i ze moze poradzicie / uspokoicie

otoz @ spoznia mi sie juz 2 dni i od 2 dni rozne testy potiwerdzily, ze jestem w ciazy (eh, moglam po prostu napisac, ze jestem w ciazy ;)

w kazdym razie wczoraj euforia, dzisiaj euforia...

iiiii....zdazylam sie pocieszyc pol dnia i juz pierwsze stresy i zmartwienia (ktore zapewne nie opuszcza mnie az do konca - jestem w ciazy po raz pierwszy), otoz wybralam sie siusiu do toalety (uwaga, te wrazliwe prosze nie czytac dalej i wszystkich od razu na wstepie przepraszam, jesli zbyt obrazowo przedstawiam sytuacje) i wszystko pieknie iiii postanowilam sluz sobie sprawdzic palcem, pogrzebalam i wygrzebalam...sluz zabarwiony na lekko brazowo/kawowo...nogi sie poda mna ugiely :( wiem wiem, nie powinnam nic tam grzebac, wkladka czysta, papier toaletowy czysty, to mi sie jeszcze grzebac zachcialo, potem co 2 godziny jeszcze sprawdzalam no i juz coraz mniej tego sluzu, ale nadal troche podbarwiony kawowo (jasny) :(
iiii chociaz tez wiem, ze nie powinno sie czytac, bo kazda ciaza przebiega inaczej, to juz wyczytalam, ze takie plamienie moze byc poczatkiem poronienia albo jakichs problemow z lozyskiem, TAK, dziewczyny pisaly, ze PLAMILY na brazowo, albo ze sluzu bylo tyle, ze zabarwial wkladke, TAK, wyczytalam tez, ze taki sluz bardzo czesto wystepuje na poczatku ciazy, bo to szyjka pochwy sie jeszcze oczyszcza i poki nie ma go bardzo duzo albo nie jest czerwony to nie ma sie czym martwic...ale jednak, zawsze w glowie zostaje ten najczarniejszy scenariusz :(


powiedzcie, czy zaobserwowalyscie kiedykolwiek taki objaw u siebie?

z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi
No moje oko niepotrzebnie grzebałaś, skoro wkładka i papier są czyste to nie ma się czym martwic a stres teraz też nie służy więc radze wyluzować skoro nic więcej się nie dzieje, obserwować i nie panikować ;-)
 
Za tą kiełbasę z ogniska to cię chyba uduszę, teraz będzie mi się śnić po nocach a u nas -10 i nawet nie ma jak ogniska zrobić bo za zimno

popieram! przestańcie już z tym piwkiem, ziemniakami z ogniska i kiełbaskę, bo zaraz będę musiała iść do garażu i grilla rozpalić :rofl2::laugh2:
 
reklama
Krak przy zagniezdzaniu sie zarodka moze byc sluz ponoc zabarwiony tak. tyle ze dopiero Ci sie 2 dni okres spoznia to szybko ci te testy pokazaly:)ale nie martw sie moja kolezanka miala normalny okres do 5 miesiaca ciazy:) i jak dziewczyny pisza jak bedziesz plamic sama z siebie( bez grzebania i szukania skarbow:p) to wtedy do lekarza idz :)
 
Do góry