reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Ja mieszkam na Ursynowie:) Wychowąłam się na Imielinie:)
Ja też boję sie mwóić,ze ejstem z tak zawanej Warszawki.....nie rozumiem tej niechęci innych do nas Warszawiaków....
wszędzie są ufoludki nie tylko w Warszawie:)

To można powiedzieć, że jesteśmy sąsiadkami, bo ja mieszkam na Mokotowie:-)

Jeśli chodzi o warszawiaków i "warszawiaków", to chyba jest tak, że największą niechęć wzbudzają ludzie, którzy przybyli z mniejszych miast, dorobili się w Warszawce i się z tym obnoszą - jakimi oni nie są warszawiakami - nagle czują się lepsi od reszty świata. Ja nie mówię, że wszyscy, którzy tu przybywają, bo ja sama przeprowadziłam się tu z małego miasteczka, ale nie rozumiem dlaczego miałabym stać się chodzącym snobem, bo mieszkam i pracuję w Wawie...
Znam wielu fajnych rdzennych warszawiaków, ale też takich, którzy rodząc się w Wawie uważają, że wszystkie inne miasta są blee, że to co tutaj jest naj naj naj!! Tylko pytanie czy to tylko warszawiacy tak mają...może jest ich po prostu więcej :-) Ja poznałam Wrocław i ludzie tam są faktycznie inni, wydawało mi się zawsze, że bardziej życzliwi. Znam też Poznań i poznaniacy też czasem nie dadzą złego słowa powiedzieć o ich mieście. Tylko czy to źle o nich świadczy? Ja uwielbiam moje miasto rodzinne mimo tego, że prawie wszyscy na nie narzekają, bo może i faktycznie dla młodych nie ma tam przyszłości, ale jest tam fajna baza wypoczynkowa:-D
 
reklama
Marny dzień u mnie, śniły mi się koszmary, obudziłam się cała we łzach i mój D. też jakby łkał przez sen, nie wiem co jest grane chyba zmartwienia w nocy na nas wychodzą

Dziś jeśli chodzi o obiad to będą tosty, wodę mamy skażona nawet nie wiadomo dlaczego, dwa dni temu było zaleceni dla dzieci, kobiet ciężarnych i osób starszych o zrezygnowanie z używania wody z kranu do picia a teraz sanepid dał komunikat żeby nawet do mycia zębów używać mineralki, w sklepach już zabrakło butli z wodą a mi nie chce jechać się gdzieś dalej. Damian kupi jak będzie wracał z pracy a to co mam to mam do picia więc obiad dziś skromny
Niby przebadali już tą wodę i bakterii żadnych nie wykryto ale nie wiadomo skąd dziwny zapach tak więc wieczorem chyba pojedziemy do babci męża po wodę do studni

Powodzenia na wizytach dziewczyny, trzymam kciuki za zdrowie waszych maluszków
Uważaj z wodą na pewno nie jest to komfortowa sytuacja jak tu prać a co dopiero myć i jeść ile jeszcze tak??????

Dobra, jestem w pracy, na nadrobienie nie ma szans, więc tak pobieżnie i krótko

AVO, cukrzyca ciążowa z tego co wiem przechodzi po ciąży. Kilka moich koleżanek ją miało i jużjest ok :tak:


Jeśli chodzi o becikowe, to z tego, co wiem, był projekt zmiany i wprowadzenia progu dochodu 80 tyś. rocznie, ale w tym roku to nie wejdzie. Więc powinnyśmy się jeszcze wszystkie załapać. Chyba, że coś się zmieniło :nerd:

Paulina, 55 zł za triumpha to faktycznie niedrogo. Ja już kupuję "E" :zawstydzona/y:

Tutaj o zmianach w becikowym. Jedyna zmiana dotyczy kwestii zaświadczenia od lekarza. Becikowe nadal należy się "bez względu na dochody w rodzinie".



Wypłata becikowego 2012 r.

Ta cena ma się utrzymać jeszcze 2 tygodnie ....a jakiej firmy kupujesz?

Aylin
To zdrowiej nam szybciutko, mnie też coś tak jakby brało rano, mam nadzieję, że rozejdzie się po kościach..
W Rzeszowie mam kuzyna :) i właśnie zapomniałam dodać jeszcze, że tamte rejony mają jeden wielki plus - NATURA

A Ja lubię Rzeszów za Resovię.......

macku - nie zapomniałas nam o czyms napisac?????:wściekła/y::wściekła/y: :wściekła/y:

Mamy odpowiedni wątek ku temu ;-)
Muszę dbać o porządke ;-)

I jak tu nie lubić naszego maćku porządek musi być:-)

Buziak- pozazdroscic, mi brakuje rodziny, bardzo mocno, ale mozna sie przyzyczaic, moja mama lamentowala na poczatku, bowiem obie wybylysmy daleko, ale tez sie przyzyczaila chyba i tylko czasem jak przyjezdzamy i wyjezdzamy to jej przykro.
Na szczescie dzisiejsze czasy to nie to co bylo jeszcze pare lat temu, ze by wyjechac gdzies trzeba bylo biegac do berlina na samolot i tracilo sie 24godziny...
Mysle, ze widuje moja rodzinke czesciej, niz niejedni, ktorzy mieszkaja 200km od siebie.
Ale brak mi tu ich pomocy to fakt, bowiem jestesmy sami zdani tylko na siebiee wzajemnie a nawet z tesciowa... tez swoje lata i mysle, ze malcem sie nie bedzie w stanei zajac, ale zobaczymy.
Co do przeprowadzki to mam nadzieje, ze ta przyszla bedzie nasza ostatnia :)
Tez mam za sobia dwie, przy czym jedna panienska druga juz rodzinna i ciezko to wspominam ;-)
Można powiedzieć że czeka Mnie to samo tęsknota. Choć Ja już mam 2,5 letni pobyt za domem w związku z Moim rejsem .Boje się użyć tego stwerdzenia ale chyba nauczyłam sie dzięki tej pracy tak żyć daleko od rodziny i Polski.

A ja juz po zakupach.
Odwiedzilam Ikee i Mothercare. Kupilam troche ubranek i posciel dla Wiki.
Zaliczyłam równiez stłuczke:no: Kobieta wjechala mi w tyłek. Na szczescie nie moja wina, spisalysmy protokoł i pojechalysmy, ale stresa troche mialam. Mąż sie smieje ze teraz juz bedzie ze mnie prawdziwy kierowca, bo pierwsza stłuczke zaliczyłam. Oby to byla jedyna:tak:
Najważniejsze ze cali i z zdrowi jesteście:-)
 
Ja mieszkam na Ursynowie:) Wychowąłam się na Imielinie:)
Ja też boję sie czasem mówić,ze jestem z tak zawanej Warszawki.....nie rozumiem tej niechęci innych do nas warszawiaków....wszędzie są ufoludki nie tylko w Warszawie:)

To można powiedzieć, że jesteśmy sąsiadkami, bo ja mieszkam na Mokotowie:-)
No kochane to chyba wszystkie jesteśmy sąsiadkami... Ja jeszcze przez rok mieszkam w śródmieściu, a potem wyprowadzamy się na natolin :)
 
A wiesz co ja myślę, że to jest niesprawiedliwa opinia o warszawiakiach- wszędzie są łozbuzy, tylko ludzie sa po prostu źle nastwieni do warszawiaków i bardziej siez wrca na takie rzeczy uwagę.Wiesz ile razy na wakcjach byłam świdkiem bójek wywoływanych przez ludzi z innych miast.......dla mnei to krzywdzące.........

My kiedys późną jesienią mielismy chęć wynająć na mazurach domek, taki ogrzewany, z kominkiem... Szukałam w necie interesujących ofert a P dzwonił. Nagle w trakcie jednej z rozmów zrobił sie bordowy na twarzy:baffled: Okazało sie, ze pan usłyszawszy nazwe miejscowosci,z której jestesmy kategorycznie podzękował:szok: Czyli to zdarza sie każdemu.

Pracowałam kiedys w telekomunikacji na słuchawce i powiem Ci, ze tez nie bardzo lubiłam ludzi z Warszawy - a to dlatego - podam Ci jeden z przykładow.. Dzwoni pani i prosi o nr do jakiejs placówki, gdzie dokładnie nie znała adresu wiec sie zaczyna - to jest tam przy cmentarzu jakims tam... Pytam grzecznie tzn gdzie??? A ta ni stąd ni z owąd zaczyna litanie ze ja z warszawy nie jestem, ze ja warszawy nie znam, ze jak mozna stolicy nie znac i nie wiedziec gdzie co jest, czemu ja tu przełączono a nie do kogos z warszawy??? :szok::szok::szok: Powiem Ci, ze do dzis nie rozumiem toku myslenia tej pani, zwłaszcza, ze ona mojego miasta tez raczej nie zna;-)
Oczywiscie nie tylko z warszawy zdarzały sie takie historie, Radomia tez nie lubiłam:tak: //bez urazy jezeli jest tu ktos z Radomia!!!
My ocenialismy jakies tam przypadkowe/negatywne rozmowy czy sytuacje a oczywiscie ze dzwonili i bardzo uprzejmi ludzie z tych miast.

Ja sama mieszkam na tyle blisko Warszawy, ze sama nieraz ratunku szukam własnie w tym miescie, czy to trzeba do lekarza, czy na zakupy.
Sa tez rzeczy które nie odpowiadaja mi w moim miescie a podobaja w wiekszych miastach - mentalnosc ludzi w pewnych kwestiach. Lekarze z wawy np z instytutu nie wywyzszaja sie niepotrzebnie bo nie musza, nie maja kompleksow;-) A u nas panuje małomiasteczkowy kompleks lekarzy, ktorzy maja sie za niewiadomo co a naprawde z rozpoznaniem podstawowych schorzen maja problemy.
 
Ostatnia edycja:
AVO- a ja jestem otwarta, poniewaz ogoleni jestem bardzo ciekawska osoba i interesuje mnie wszystko co nowe, inne :tak:
Poznalam tu tunezyjczyka, czlowieka o diametralnie innych pogladach, ale ciekawych, ja lubie sie pytac, jak to jest naprawde, pewnie czasem wprawiam ludzi w zaklopotanie, ale taka juz jestem :tak: A co wazne, polubil mnie, a ze zlota raczka, to strasznie nam pomogl w domu
Mieszkam kolo senegalczykow i tez fajni ludzie, straaaasznie mocni i tez mi czesto pomagali jak widzieli, ze dzwigalam zakupy. Po nich wprowadzila sie inna rodzina, takze w Senegalu, ale niestety kultura juz inna- takze zalezy o osoby.
Inni ludzie tego tu nie rozumieja i dziwnie na mnie patrza, ale co mi tam :tak:
Przynajmniej wiem, ze nie kazdemu psu Burek

Buziak- a slyszalas, o aktualnej akcji "Mazury za pol ceny"? kurcze smakowity kasek, szkoda, ze mnie tam nie ma :no:
 
Ostatnia edycja:
AVO, no to jednak jesteśmy sąsiadki hahaha :)
an.ka, a Ty jak się przeprowadzisz, to w ogóle może będziemy się do siebie uśmiechać w tych samych sklepach :D

całe życie spędziłam na Ursynowie, a jak kupowaliśmy mieszkanie z mężem, to on chciał gdzieś blisko centrum, żeby był łatwy dojazd do pracy i co? i jakoś tak wyszło, że Całkiem Przypadkiem zostaliśmy na moich starych śmieciach, tylko stacja metra się zmieniła ;)
 
ja juz mieszkalam w wawie i w olsztynie, ale tak naprawde najlepiej czuje sie w ridzinnym bialymstoku....i to nie maz mnie a ja meza przyciagnelam do swojego miasta z pieknych mazur...i tak mazury mamy co weekend ale wakacje licza sie tylko nad polskim morzem
 
reklama
AVO, no to jednak jesteśmy sąsiadki hahaha :)
an.ka, a Ty jak się przeprowadzisz, to w ogóle może będziemy się do siebie uśmiechać w tych samych sklepach :D

całe życie spędziłam na Ursynowie, a jak kupowaliśmy mieszkanie z mężem, to on chciał gdzieś blisko centrum, żeby był łatwy dojazd do pracy i co? i jakoś tak wyszło, że Całkiem Przypadkiem zostaliśmy na moich starych śmieciach, tylko stacja metra się zmieniła ;)

TO JA jestem wasza sąsiadka też na wschód przez Wisłę:-):-D
Otwock

DZiewczyny zgodnie z prośbą Iwon wstawię wam gdzie można zakupić w necie moj cyckonosz:tak:

Elastiform W tu cena jak sklepowa ale 8 zł, przesyłka
Elastiform W - Intimo a tu już 12 zł....

Elastiform W - biustonosz Triumph - Triumph Bielizna - Glori.pl - sklep internetowy tu jest najtaniej 49,90 ale niewiem jak z przesyłką bo strona mi się wiesza

Kochane te które są z okolic Warszawy albo mieszkają w stolicy to powiem że Ja swój znalazłam w Centrum Wileńska....i tam taka cena 54.90 jeszcze tylko dwa tygodnie
.:-):-):-)
 
Do góry