reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Mój też wstaje ostatnio o 6 ale mnie to pasuje, bo się lepiej czuję jak wstaje wcześniej!!! zresztą coraz to lepsza pogoda więc szkoda marnować czas na spanie!!! ;) ale i tak współczuję że musisz w nocy wstawać, bo ja śpię jak suseł ;)

Jutro najcieplejszy dzień w tym roku 16 stopni!!!!!!!!!!! JUPI!!!!!!!!!!! :D
 
Dzień dobry!
U nas dzisiaj tez pobudka o 5.20 i do tego 2 pobudki na karmienie w nocy. Rano dałam Agatce butlę i jeszcze wypiła 180ml więć rzeka mleka pomału wysycha :( mam nadzieję, że się jeszcze odbije ... Najważniejsze, że przyjęła MM bez większych problemów i nie jest głodna :)

Perfecta
- jak tam nos? mam nadzieję, że szybko przeszło. Trzeba robić dokładnie tak jak napisała klementinka :)
koriander - dobrze, że znajomi są bezpieczni!
Klementinka- tzrymam kciuki za zdrowie Jasia i oby wyjazd się udał!
eagle - faceci są z marsa... jak im nie powiesz dokładnie co mają zrobić to sami nic nie ruszą, bo przecież nie było na liście To Do:... grrr.... Super, że udało Ci się wszystko załatwić i że Tomuś będzie miał ładnie dopasowane aparatki:)

Miłego weekendu
 
Ostatnia edycja:
U nas humory nie najlepsze udalo mi sie polaczyc przez skype z przyjaciolka, sa juz ewakuowani, ryczalysmy obie w sumie niewiele zrozumialam poza tym ze elektrownia obok moze w kazdej chwili wybuchnac :no: oni mieszkaja w Sendai czyli w sumie w epicentrum tsunami :-( w tle plakal ich synek, straszne to, jeszcze sie nigdy o nikogo tak nie martwilam :-(
 
Koriander- straszne to co piszesz:((((((((((((

Emalia- dzieki ze pytasz. w nocy masakra- 40 stopni gorączki i kaszel.. Teraz śpi juz 3 godziny i zaczynam się martwić ze coś za długo.. pewnie znowu gorączka jej wzrosla:(
 
witam
ostatnio brak czasu, praca, dom, zuza, kurs-za duzo jak na raz..do tego malo sypiam...
u nas ogolnie ok-zuza maruda od kilku dni, w dodatku od 2dni w nocy budzi sie i ryczy tak ze uspokoic nie mozna, potem pada ze mna w lozku i tak spimy do rana-musze przestac to robic bo sie przyzwyczaji. Pogoda u nas do dup...y od 2 dni ciagle pada-dzis nawet deszcz ze sniegiem-gdzie ta wiosna?-a juz bylo tak ladnie i cieplutko..jestem na etapie konczenia kursu -nareszcie jeszcze tylko 2 duze zadania i koniec..tyle o nas

chorowitkom zycze zdrowka!
solenizantom sto lat!!!

ide na kawusie i was poczytac :)
milego dnia:)
 
krew z nosa lepiej tamowac glowa do dolu jak Lena pisala i zimnymi okladami jak dziewczyny
jak sie bierze glowe do gory to krew splywa do zoladka, moze podrazniac i czlowiek wymiotuje zwiekszajac znowu cisnienie krwi w glowie
i znow leci mocniej
tyle mialam na kursie pierwszej pomocy, jednym z wielu bo praca zmuszala mnie co rusz do jakis kursow
Perfecta moze wiosenne oslabienie
Koriander caly dzien myslalam o tej twojej przyjacolce w Tokio, dobrze ze wszystko ok
Aisa podzielam zdanie Perfecty, dla mnie Basia to czysta mama, macie takie same oczy
a jak sie sprawdza to siedzonko do wanny? zastanawiam sie czy Jaskowi nie kupic

za dwa tygodnie wybieramy sie nad morze polnocne, oczywiscie jak Jas pozwoli i nie zachoruje,
kolezanka wynajela caly dom i zabierzemy sie z nimi
na dodatek maz kolezanki uwielbia gotowac wiec mam nadzieje ze na dwa tygodnie zapomne co to gary

aaaaa no i w koncu byla u mnie fryzjerka, rany z 5 kg mniej na glowie, bo ja mam wlosy geste i ciezkie

wszystkim miesieczniakom zyczenia wszystkiego najlepszego i duzo zdrowka

Hejka ;)
U nas sprawdza sie to siedzonko znakomicie. Basia czuje sie pewnie i caly czas sie smieje i pluska dookola :)
Wiec polecam to krzeselko :)

Eagle - masz racje, nigdy tak nie myslałam o Baśce, ale rzeczywiście z niej śmieszka :)

A tak w ogole to ja na chwilke :)
Dzis byl juz Basen, teraz przyszla kolezanka wziela Baske na spacer, a ja szybko posprzatalam werande, wstawilam smalec, zrobie Basi marchwianke do kaszki, zmiele kasze i platki, wstawie kaszke... itd itd.... aha, wstawilam pranie....
mąż pojechal na naszą budowe :)
No i dzis wracaja tescie po 3 tygodniach. Ciekawe czy Basia ich rozpozna :):):)
Milego dnia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aisa- miło czyta się Twoje posty ostatnio:))

Oooo.... dziekuje :) ale to wielka zasługa mojego Męża. Pozwala mi pospać w nocy :) Ja tylko raz lub dwa wystawie cycka i spie w drugim pokoju :) Mąż nie potrzebuje tyle snu co ja :) a nawet jesli to jemu wystarczy godzina drzemki w ciagu dnia, a nie tak jak mi 3 godziny :)
Baska od 2,3 dni juz gada inaczej. Jakies nowe dzwieki wydobywa z siebie :) Milo slyszec cos innego niz placz :) hehe
 
Do góry