reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

jestesmy po wizycie kontrolnej i jestem w mega szoku... była jakas mloda kobitka na zastepstwo i mi sie pyta czy wiem ze emilka ma szmery na sercu :szok: kazała mi przyjsc w przyszłym tyg i jeszcze raz to sprawdzic bo albo to od choroby albo serce :szok: normalnie sie przeraziłam :-( z Filipem w maire ok ;-)

konniczynka zrazy sie bardzo łatwo robi :tak: rozwalasz miecha jak na kotleta, smarujesz musztardą , kładziesz pokrojone w kostke cebule, ogorka kiszonego boczek wedzony chleb i zawiszaj ja związuje sznurkiem a potem jak sie podpiece troszeczke to sciagasz sznurek i smacznego :-D mnie tez sie zawsze wydawało to skomplikowane ale najwet przyjemnie sie robi :-p
 
reklama
Też się zdziwiłam, jak wczoraj przyszli powiadomić, że następnego dnia kolęda.
Jak kiedyś zrobiłam zrazy to jakieś twarde wyszły :/
 
Zazdroszczę, że już po kolędzie :-)

Słoiczki. Heh ostatnio dałam mu kluszeczki z warzywami po 8 miesiącu ale dosłownie łżeczke to jadł aż się cieszył. Tylko tam są kawałki dość duże no i jest po 8 miesiącu no i nie wiem. Jakoś się boje...

Ja bym zaryzykowała, spróbuj na początku dać mniejszą porcję i jeśli nic brzdącowi nie będzie to czemu by nie dać więcej. Sprawdź skład tych słoiczków, może maluchowi nie chodzi o smak lecz o gęstość jedzenia, mój np nie zje niczego z łyżeczki co jest rzadkie :-)

jestesmy po wizycie kontrolnej i jestem w mega szoku... była jakas mloda kobitka na zastepstwo i mi sie pyta czy wiem ze emilka ma szmery na sercu :szok: kazała mi przyjsc w przyszłym tyg i jeszcze raz to sprawdzic bo albo to od choroby albo serce :szok: normalnie sie przeraziłam :-( z Filipem w maire ok ;-)

Z pewnością to nic groźnego ale lepiej sprawdź, zwłaszcza że już wiesz że coś tam nie tak. Młode lekarki są bardziej gorliwe w badaniach ale też mają mniejsze doświadczenie.

Co do spaceru to mój też już nie był od paru dni, ale chyba jutro zaryzykuje i go zabiorę na krótki spacerek mimo katarku.

Już prawie 24 i młody się jeszcze nie obudziła na nocną butelkę. Od paru dni wstawał o 23, chyba więc zaryzykuje i pójdę spać.
Do jutra.
 
Witam się z rana :)
My od kilku dni nie wychodzimy na spacer :/ nie licząc kilku metrów z domu do samochodu i z samochodu do teściowej :/ albo do sklepu. Boje sie z nia na dłużej wychodzić bo ma katar jeszcze troszkę (a chcemy jechać na święta do moich rodziców). Poza tym w takie mrozy jak wczoraj -14 to mi sie nawet nie chciało nosa wyściubiać :/ (niestety musiałam).
A dzisiaj podrzucam małą do babci a sama z koleżanką na kawkę :D

natuska - na razie spokojnie, idz na kontrole. Na pewno wszystko bedzie ok :)
kasia - zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!


Ale mnie plecy bolą :/ koło lewej łopatki :/ auuuu.
 
Dzień Dobry :-)
My juz na nogach od 6 :-)

Hefi może to choroba Cie rozkłada? Bo zazwczyaj ból pod łopatkami to na chorobe. Życze zdrówka !! :) To życze też dzisiaj miłego spotkana z koleżanką :-)

Anecznik dzisiaj jade na zakupy słoiczkowe to kupie mu takie gęste bo ja mu się nie dziwie że on tych papek nie chce heh :-) o której mały się obudził na karmienie? Pewnie akurat jak się położyłaś cooo :-)

Na-tuska serduszko trzeba skontrolowac i mam nadzieje że to nic groźnego. Trzymam kciuki

Konniczynka aleś się rozpisała heh :-) szalona :-)a fajna przygoda z tą kolęda. U nas juz nawet pod koniec listopada jest. Ale my mamy kościół na 2 osiedla i 2 wsie :-)

My na spacery też nie chodzimy bo ja nie mam jak jechac moim wózkiem, wiec biore czasami Olka na ręce, Jasia za rączke i zwiedzamy podwórko. Oglądamy psy a mamy co oglądać (20 owczarków) i tak się dzieciaki dotleniają ;)
 
heheh witajcie i ja się załapałam na podium:)
Gaja dzisiaj cos nie mogła spac non stop sie budziła masakra...pierwszy raz tak miała od urodzenia....podejrzewam, że się zrywała od wiertarki bo wczoraj moj brat włączył i tak zaczęła płakać, że nie mogłam jej uspokoić:(
Koniczynka widzę, że co rejon to inny zwyczaj z tą kolędą....u nas to albo po swietach ale bardziej po Trzech Królach:)
Hefi niech Juleczka zrowieje...tak jak wczoraj Ci pisałam, że jedziemy 30 na godz to teraz bym się zastanowiła trochę...tym bardziej, że tiry zamarzały w czasie jazdy i robiły się korki....chyba, że bedziecie jechac autostradą....
Alusia TY też ranny ptaszek:)
 
Witajcie,

Masakra, gdzie są te czasy spania chociaż do 8:(
Moje dziecko jak zwykle na nogach od 6, właśnie mi coś tu próbuje przy laptopie namajstrować.

na_tuska kontrolnie trzeba to zbadać, ale mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Też się zdziwiłam jak już przeczytałam o kolędzie, u nas dopiero po świętach chodzą;-) A i tak stary nie będzie chciał przyjąć, więc sama przyjmować nie będę:-(

Co do wózka i gwarancji: To już sklejaliśmy kółko z 3razy, więc wątpię żeby w razie czego uznali nam reklamację. A też nie mam czasu żeby wózek oddawać na tydzień do reklamacji, tak jak bodajże ewela i katarzynajanicka się wściekały. Jak stary wróci z pracy to pójdzie do sklepu owerowego, dętki do wózków mieli to i może opony będą mieli. A jak nie to jeszcze zadzwonię do sklepu, może tam coś mają w zapasie;P

Uciekam, bo mała zaczyna mi marudzić na kolanach:p Zaraz kachę dostanie i spać...
Miłego dnia:) I wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów:)
 
reklama
Lenko Moja Kochana powiedz mi czy ciasteczka Twoje z bloga te ktore można jeść od razu długo się robi ? Czy one mogą poleżec do Wigili ? Bedą dalej dobre?
A no ranny ptaszek jestem bo musze heh :-) Kiedy to ja mogłam spać i spać i spać .... Ahh co to za czasy były.
Przykro mi że miałaś taką nocke. Pewnie masz racje z tą wiertarką że Malutka się wystraszyła i potem musiała w nocy odreagować.


Edit.
Zdec miłego Dnia !! I jak Ty mówisz na swojego Ukochanego cooo :-)
 
Do góry