reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

jestesmy po wizycie kontrolnej i jestem w mega szoku... była jakas mloda kobitka na zastepstwo i mi sie pyta czy wiem ze emilka ma szmery na sercu :szok: kazała mi przyjsc w przyszłym tyg i jeszcze raz to sprawdzic bo albo to od choroby albo serce :szok: normalnie sie przeraziłam :-( z Filipem w maire ok ;-)

konniczynka zrazy sie bardzo łatwo robi :tak: rozwalasz miecha jak na kotleta, smarujesz musztardą , kładziesz pokrojone w kostke cebule, ogorka kiszonego boczek wedzony chleb i zawiszaj ja związuje sznurkiem a potem jak sie podpiece troszeczke to sciagasz sznurek i smacznego :-D mnie tez sie zawsze wydawało to skomplikowane ale najwet przyjemnie sie robi :-p
 
reklama
Też się zdziwiłam, jak wczoraj przyszli powiadomić, że następnego dnia kolęda.
Jak kiedyś zrobiłam zrazy to jakieś twarde wyszły :/
 
Zazdroszczę, że już po kolędzie :-)

Słoiczki. Heh ostatnio dałam mu kluszeczki z warzywami po 8 miesiącu ale dosłownie łżeczke to jadł aż się cieszył. Tylko tam są kawałki dość duże no i jest po 8 miesiącu no i nie wiem. Jakoś się boje...

Ja bym zaryzykowała, spróbuj na początku dać mniejszą porcję i jeśli nic brzdącowi nie będzie to czemu by nie dać więcej. Sprawdź skład tych słoiczków, może maluchowi nie chodzi o smak lecz o gęstość jedzenia, mój np nie zje niczego z łyżeczki co jest rzadkie :-)

jestesmy po wizycie kontrolnej i jestem w mega szoku... była jakas mloda kobitka na zastepstwo i mi sie pyta czy wiem ze emilka ma szmery na sercu :szok: kazała mi przyjsc w przyszłym tyg i jeszcze raz to sprawdzic bo albo to od choroby albo serce :szok: normalnie sie przeraziłam :-( z Filipem w maire ok ;-)

Z pewnością to nic groźnego ale lepiej sprawdź, zwłaszcza że już wiesz że coś tam nie tak. Młode lekarki są bardziej gorliwe w badaniach ale też mają mniejsze doświadczenie.

Co do spaceru to mój też już nie był od paru dni, ale chyba jutro zaryzykuje i go zabiorę na krótki spacerek mimo katarku.

Już prawie 24 i młody się jeszcze nie obudziła na nocną butelkę. Od paru dni wstawał o 23, chyba więc zaryzykuje i pójdę spać.
Do jutra.
 
Witam się z rana :)
My od kilku dni nie wychodzimy na spacer :/ nie licząc kilku metrów z domu do samochodu i z samochodu do teściowej :/ albo do sklepu. Boje sie z nia na dłużej wychodzić bo ma katar jeszcze troszkę (a chcemy jechać na święta do moich rodziców). Poza tym w takie mrozy jak wczoraj -14 to mi sie nawet nie chciało nosa wyściubiać :/ (niestety musiałam).
A dzisiaj podrzucam małą do babci a sama z koleżanką na kawkę :D

natuska - na razie spokojnie, idz na kontrole. Na pewno wszystko bedzie ok :)
kasia - zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!


Ale mnie plecy bolą :/ koło lewej łopatki :/ auuuu.
 
Dzień Dobry :-)
My juz na nogach od 6 :-)

Hefi może to choroba Cie rozkłada? Bo zazwczyaj ból pod łopatkami to na chorobe. Życze zdrówka !! :) To życze też dzisiaj miłego spotkana z koleżanką :-)

Anecznik dzisiaj jade na zakupy słoiczkowe to kupie mu takie gęste bo ja mu się nie dziwie że on tych papek nie chce heh :-) o której mały się obudził na karmienie? Pewnie akurat jak się położyłaś cooo :-)

Na-tuska serduszko trzeba skontrolowac i mam nadzieje że to nic groźnego. Trzymam kciuki

Konniczynka aleś się rozpisała heh :-) szalona :-)a fajna przygoda z tą kolęda. U nas juz nawet pod koniec listopada jest. Ale my mamy kościół na 2 osiedla i 2 wsie :-)

My na spacery też nie chodzimy bo ja nie mam jak jechac moim wózkiem, wiec biore czasami Olka na ręce, Jasia za rączke i zwiedzamy podwórko. Oglądamy psy a mamy co oglądać (20 owczarków) i tak się dzieciaki dotleniają ;)
 
heheh witajcie i ja się załapałam na podium:)
Gaja dzisiaj cos nie mogła spac non stop sie budziła masakra...pierwszy raz tak miała od urodzenia....podejrzewam, że się zrywała od wiertarki bo wczoraj moj brat włączył i tak zaczęła płakać, że nie mogłam jej uspokoić:(
Koniczynka widzę, że co rejon to inny zwyczaj z tą kolędą....u nas to albo po swietach ale bardziej po Trzech Królach:)
Hefi niech Juleczka zrowieje...tak jak wczoraj Ci pisałam, że jedziemy 30 na godz to teraz bym się zastanowiła trochę...tym bardziej, że tiry zamarzały w czasie jazdy i robiły się korki....chyba, że bedziecie jechac autostradą....
Alusia TY też ranny ptaszek:)
 
Witajcie,

Masakra, gdzie są te czasy spania chociaż do 8:(
Moje dziecko jak zwykle na nogach od 6, właśnie mi coś tu próbuje przy laptopie namajstrować.

na_tuska kontrolnie trzeba to zbadać, ale mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Też się zdziwiłam jak już przeczytałam o kolędzie, u nas dopiero po świętach chodzą;-) A i tak stary nie będzie chciał przyjąć, więc sama przyjmować nie będę:-(

Co do wózka i gwarancji: To już sklejaliśmy kółko z 3razy, więc wątpię żeby w razie czego uznali nam reklamację. A też nie mam czasu żeby wózek oddawać na tydzień do reklamacji, tak jak bodajże ewela i katarzynajanicka się wściekały. Jak stary wróci z pracy to pójdzie do sklepu owerowego, dętki do wózków mieli to i może opony będą mieli. A jak nie to jeszcze zadzwonię do sklepu, może tam coś mają w zapasie;P

Uciekam, bo mała zaczyna mi marudzić na kolanach:p Zaraz kachę dostanie i spać...
Miłego dnia:) I wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów:)
 
reklama
Lenko Moja Kochana powiedz mi czy ciasteczka Twoje z bloga te ktore można jeść od razu długo się robi ? Czy one mogą poleżec do Wigili ? Bedą dalej dobre?
A no ranny ptaszek jestem bo musze heh :-) Kiedy to ja mogłam spać i spać i spać .... Ahh co to za czasy były.
Przykro mi że miałaś taką nocke. Pewnie masz racje z tą wiertarką że Malutka się wystraszyła i potem musiała w nocy odreagować.


Edit.
Zdec miłego Dnia !! I jak Ty mówisz na swojego Ukochanego cooo :-)
 
Do góry