Czerwiec 2010

[eagle]

witajcie dziewczynki
oczywiście nie czytałam co i jak bo po tygodniowej nieobecności jest to wręcz niewykonalne
wczoraj wypuścili nas z córcią ze szpitala, póki co skończyło się na antybiotyku który ma brac do środy jeszcze ale jest już o niebo lepiej i mam nadzieję że tak juz zostanie
jak będę miała chwilke później to napiszę co i jak było, ale najgorszemu wrogowi bym tego nie życzyła:-(
wczoraj juz nie miałam siły zaglądać
musiałam trochę odpocząć i odreagować
ciekawe jak długo będzie mi dane nacieszyć się pobytem w domu przed porodem

bo my nadal 2 w1, ciekawe jak długo, bo jeżeli takie atrakcje i nerwówka nie zdołały wykurzyć mojego syna z brzucha to juz nie wiem co go może ruszyć

dziś nadrabiam zaległości domowe typu pranie sprzątanie zakupy tak żeby juz nic nie zostawiać na później

odezwę się wieczorkiem

 

[Agi78]

AniaCh -Ale mi niewiele do Ciebie brakuje.....hehehehe

 

[sykepleier]

No proszę a jednak....Cobra nam się rozpakowała.....
Cobra - Gratuluję Kochana.....To juz koniec Twojego narzekania...Masz już Jakuba przy sobie!!!!! Dużo zdrówka dla Waszej dwójeczki

dziewczyny nierozpakowane mam pomysł....Te co tak straaaaasznie narzekały na forum już urodziły....więc może teraz nasza kolej.....hehehehe Narzekajmy ile wlezie.....Ja mogę zacząć!!!!
Uwaga:
"Mam już dość tego czekania.....Wszystko mnie wkurza, wnerwia, denerwuje....lepiej nie podchodzić do mnie bo nie ręczę za siebie.....Ileż można czekać....czy już nie ma żadnej sprawiedliwości"!!!

ja też moge ponarzekać sle jak tak naprawdę bym chciała to bym musiała ostro poprzeklinać jestem zła na siebie, na D ,na dzieci, nawet na mamę która wczoraj przyjechała a już najbardziej na ten cholerny szpital byliśmy raz już dzisiaj ale byli wszyscy bardzo zajęci dużo porodów i kazali zadzwonić o 13 dzwoniłam dalej tacy zajęci prosze zadzwonić o 15 może będzie luźniej a gdzie JA w tym wszystkim pytam się dalej wysokie ciśnienie mała się rusza nie za wiele więc siedze i myślę jak jeszcze mój lekarz wybierze się na obiadek do domu jak przyjade w końcu do szpitala to chyba sobie coś zrobie
co do tych odpływów to ja chętnie odpłynę ale jakoś cisza w tym temacie brrrrrrrr

 

[Olimpia72]

ewela-Moze Ty od nie jedzenia masz problem z żołądkiem a w takim razie ja od czego jak głodna nie chodzę?
Wczoraj po kolacji,po kąpieli małego podczas karmienia musiałam mu cycora wyrwac z buziunki tak mnie zgięło///Myślałam ze mi się wnętrzności w supeł potrójny zawiązują//Skonczyło się na posiedzeniuDziś po śniadaniu to samo,masakra jakaś az się boję cokolwiek zjeść///
zdec-a juz myslałam ze się wypakowałaśA Ty jednak w drugą stronę---zapakowałaś manatki i fru do mamki
kaj to samo ,My tu juz myślimy ze tulisz malenstwo a Ty na wypoczynek się wybrałaś Super tez bym gdzieś wyfrunęła,odpoczęła i w ogóle tak mi się gdzieś chce myk myk
anecznik -odciągaj jak najwięcej zeby sie złogi nie zrobiły bo masaż jest mało przyjemny;o
ewus-nie zazdroszczę samopoczucia///Dobrze ze mamcia Ci pomaga.Oby juz było tylko lepiej.
U mnie z kupkami tak samo...kleks za kleksem, kleksem pogania
Dziewuszki do jasnej ciasnej RODZIC I TO JUZDziś w nocy Łysy tak dawał po oczach ze zasnąć nie mogłam.Nie ma na co czekać.W rządek się ustawic i pokolei na porodówki myk myk myk))
Zycze Wam tego z całego serducha!!!!!

 

[zdec]

W sumie z tym narzekaniem to może i racja, że trzeba by zacząć...
Ale wiecie co to ja ponarzekam, że mi się już nawet nie chce narzekać...
Co ma być to będzie, najwyżej urodzę w lipcu, a mała niech żałuję, bo w mnóstwo fajnych małych rzeczy nie wejdzie.

 

[Gryzka]

dziewczyny a jak z pzu pieniążki można otrzymać??? ja płacę jakieś ubezpieczenie grupowe 50 zł miesięcznie i czy za pobyt w szpitalu też się coś dostaje???

przejrzyj umowe, czy nie masz jakichs pieniazkow z tytulu urodzenia dziecka Ja akurat jestem ubezpieczona z pracy - i wszelkie formalnosci zalatwiaja tam, ja tylko papierki do podpisania dostane.

no to ja, Agi, Zdec, Słoniczka, Stella, Sykepleier, Iwonap22

I ja jeszcze. Ale ja az tak nie marudze ;]

W dodatku u nas w wawie zatrzymuja w szpitalu zwykle dopiero gdy przeterminowanym sie jest 10 dni. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu - ale wizja dosc upiorna ;/

A tak poza tym to u nas dzis sliczne sloneczko - takze poganialismy rano po Zoo z Malgosia. Oczywiscie najwieksza atrakcja był miś i takie "bujaki" za 1 zl Mam nadzieje, ze troche sobie pospi po swoich wyczynach.. bo mnie tez cos zmeczenie bierze :/

No i wreszcie przyszedl czas na rozpakowanie cobry :] No to teraz czekamy na jej marudzenie poporodowe ;D

 

[ewela28]

Olimpia zrobiłam ta potrawke przed chwila , bosze ryczec mi sie chce jak na nia patrze , a jak ja wącham to zbiera mnie na wymioty . Bosze co ja mam jesc?!! Normalnie czuje ,ze brzuch mnie znowu zaczyna bolec, no zjadłam ja ,ale naprawde ciezko było,zagryzlam chlebem razowym -zreszta tez ochydnym. Czy oprocz szynki moge zjec co innego? Jakis dzem albo cos. Litosci,ja umrę z głodu

 

[anecznik]

U mnie też śliczna pogoda w końcu lato :-) Chętnie poszłabym z małym na spacer, ale niema mi kto wózka znieść na dół nie mówiąc już o jego późniejszym wniesieniu :-( więc utknęłam w czterech ścianach.

 

[tuchna]

Raczej ja 40t 9d ...

 

[Kasiulka_1980]

Raczej ja 40t 9d ...

To czemu nie idziesz już do szpitala?