Kasiula1982
Fanka BB :)
jestem kolejną czerwcową mamą, planowo mam nią zostać 16. czerwca
pozdrawiam z Torunia
pozdrawiam z Torunia
reklama
Sochi
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2010
- Postów
- 72
hejka dziewczyn
Elizka_gratki...za chlopaka...
ja sie nie dozywalam bo humrek brak....nadla mam zal do meza io to i owowo...wiec atmoswerka jest napieta....ale za to z dzidzia oki kopie mnie...nadla niespodzianka
Wiosna jest trzeba sie z niej cieszyc...
Elizka_gratki...za chlopaka...
ja sie nie dozywalam bo humrek brak....nadla mam zal do meza io to i owowo...wiec atmoswerka jest napieta....ale za to z dzidzia oki kopie mnie...nadla niespodzianka
Wiosna jest trzeba sie z niej cieszyc...
witajcie:-)
od chyba już dawno się tak nie wyspałam jak dziś:-) ale to dobrze bo intensywny dzień mnie czeka.niedługo znów przyjedzie kolega co nam remont robi. około 13 spodziewam się mojego rocznego chrześniaka z mamusia i jeszcze jedną kuzynką
no i może jeszcze dziś teściowa zawita, pewnie będzie mówić że bałagan jest
ale jak ma nie być przy remoncie
zaraz muszę szybciutko do sklepu się wybrać i obiadek zacząć robić.
gosiagro, Ania., Elizka21, eagle gratuluję udanych wizyt:-) ale te nasze pociechy szybko rosną, jest już co dźwigać
gosiagro dla Ciebie szczególne podziękowania za maila:-)
madziaja ja mam zamiar kupić na allegro rzeczy dla maluszka, zawsze taniej niż w sklepach, a jak są sprawdzone marki to czego się bać?
Elizka21 ja miewam zgagę, ostatnio coraz częściej, lekarz przepisał mi MALOX na zgagę, ale biorę tylko gdy ona się pojawia i jest niedowytrzymania
Gryzka mi nikt nic nie mówił o szczepieniu a sama nie wpadłam na to, teraz to chyba już późno ale nie wiem, ja kiedyś przed operacją byłam szczepiona, ale odporność była na 5 lat więc już od około 4 jej nie mam:-(
kajdusia dużo zdrówka dla Piotrusia, biedaczek się namęczy
ewus2090 fajnie że się odezwał, ale szkoda że nie zrobił pierwszego kroku on tylko Ty, le kto wie może jeszcze będzie chciał utrzymywać kontakt z chłopakami
miłego dzionka życzę
od chyba już dawno się tak nie wyspałam jak dziś:-) ale to dobrze bo intensywny dzień mnie czeka.niedługo znów przyjedzie kolega co nam remont robi. około 13 spodziewam się mojego rocznego chrześniaka z mamusia i jeszcze jedną kuzynką
no i może jeszcze dziś teściowa zawita, pewnie będzie mówić że bałagan jest
ale jak ma nie być przy remoncie zaraz muszę szybciutko do sklepu się wybrać i obiadek zacząć robić.gosiagro, Ania., Elizka21, eagle gratuluję udanych wizyt:-) ale te nasze pociechy szybko rosną, jest już co dźwigać
gosiagro dla Ciebie szczególne podziękowania za maila:-)
madziaja ja mam zamiar kupić na allegro rzeczy dla maluszka, zawsze taniej niż w sklepach, a jak są sprawdzone marki to czego się bać?
Elizka21 ja miewam zgagę, ostatnio coraz częściej, lekarz przepisał mi MALOX na zgagę, ale biorę tylko gdy ona się pojawia i jest niedowytrzymania
Gryzka mi nikt nic nie mówił o szczepieniu a sama nie wpadłam na to, teraz to chyba już późno
ale nie wiem, ja kiedyś przed operacją byłam szczepiona, ale odporność była na 5 lat więc już od około 4 jej nie mam:-(kajdusia dużo zdrówka dla Piotrusia, biedaczek się namęczy
ewus2090 fajnie że się odezwał, ale szkoda że nie zrobił pierwszego kroku on tylko Ty, le kto wie może jeszcze będzie chciał utrzymywać kontakt z chłopakami
miłego dzionka życzę
jestem kolejną czerwcową mamą, planowo mam nią zostać 16. czerwca
pozdrawiam z Torunia
witaj:-)
widzę że Toruń rośnie w siłę
AniaCh83
Fanka BB :)
ewus2090 - dobrze,ze do niego napisalas. Moze cos do niego dojdzie. ja jakbym dostala takiego smsa to bym padla chyba z szoku,ze szczescia i w ogole... Ciekawe jak on sie zachowa... Jeden sms niczego nie zmienia,ale dobrze,ze byl 'normalny'.
izia_tcz - jak ja Ci zazdroszcze tego ogrodka, w ktorym mozna wypic kawke... :-) Nie stresuj sie, pelny relaks na swiezym powietrzu...
Klementinka - my tez niebawem sie przeprowadzamy, ja jade do pl na kilka miesecy na porod i w ogole,wiec przewozilismy ostatnio sporo rzeczy... u nas przez 2lata tyle sie nazbieralo,ze szok!nie wiem w ogole gdzie to sie pomiescilo.. przy okazji oczywiscie rowniez rzeczy zredukowaly sie i czesc wyladowala na smietniku...wszedzie zrobilo sie jakos przejrzysciej... :-)
izia_tcz - jak ja Ci zazdroszcze tego ogrodka, w ktorym mozna wypic kawke... :-) Nie stresuj sie, pelny relaks na swiezym powietrzu...
Klementinka - my tez niebawem sie przeprowadzamy, ja jade do pl na kilka miesecy na porod i w ogole,wiec przewozilismy ostatnio sporo rzeczy... u nas przez 2lata tyle sie nazbieralo,ze szok!nie wiem w ogole gdzie to sie pomiescilo.. przy okazji oczywiscie rowniez rzeczy zredukowaly sie i czesc wyladowala na smietniku...wszedzie zrobilo sie jakos przejrzysciej... :-)
C
cobra18
Gość
no jestem jestem,bez nerwow
a jakos tak mnie jakis dolek zalapal.nie mam ochoty na nic,nic mnie nie cieszy ani nie bawi, spokojnie nic nam nie jest. nie mialam nic odkrywczego do powiedzenia,to sie w ogole nie odzywalam.ja do lekarza ide w poniedzialek,mialam isc jutro,ale okazalo sie ze w czwartki akurat nie przyjmuje maly wariuje w brzuszku,choc nadal jego plec nie jest okreslona w stu %. ostatnio tak jak zawsze ''cos'' bylo miedzy tymi nozkami,ale jakos niefortunnie ptaszka nigdy nie widac,wiec mam nadal mozliwosc urodzenia corki
a jakos tak mnie jakis dolek zalapal.nie mam ochoty na nic,nic mnie nie cieszy ani nie bawi, spokojnie nic nam nie jest. nie mialam nic odkrywczego do powiedzenia,to sie w ogole nie odzywalam.ja do lekarza ide w poniedzialek,mialam isc jutro,ale okazalo sie ze w czwartki akurat nie przyjmuje
maly wariuje w brzuszku,choc nadal jego plec nie jest okreslona w stu %. ostatnio tak jak zawsze ''cos'' bylo miedzy tymi nozkami,ale jakos niefortunnie ptaszka nigdy nie widac,wiec mam nadal mozliwosc urodzenia corki
koriander
Fanka BB :)
cobra a my tu siwiejemy przez ciebie :-)
Co ci tak ponuro, moze jak sie pozalisz to troche ulzy..?
Jak sie ulozylo w pracy? Jestes na zwolnieniu czy nadal tam chodzisz?
Co ci tak ponuro, moze jak sie pozalisz to troche ulzy..?
Jak sie ulozylo w pracy? Jestes na zwolnieniu czy nadal tam chodzisz?
Lencja
:)
Witajcie Kobietki
Z tego co czytam sporo dziś wyspanych ja też się do nich zaliczam, a pospałam sobie nieźle p bo do 10 oczywiście z małą przerwą na pierwsze śniadanie tuż po 6 rano.
Słoneczko po prostu przepiękne, na niebie prawie brakuje chmurek.. oj od razu humorek lepszy
katarzynajanicka - witaj na forum, no i mamy kolejną toruńską mamusię! Napisz coś o sobie!
Klementinka - udanej i sprawnej przeprowadzki! My w ostatnich 3 latach się już 2 razy przeprowadzaliśmy, rzeczywiście to niezły powód do porządków, aczkolwiek teraz często czegoś nie mogę znaleźć za to doskonale wiem, gdzie było w tym poprzednim poprzednim mieszkaniu
Ewuś - zgadzam się z dziewczynami i gratuluję takiego kroku, mam nadzieje, że całej Waszej czwórce wyjdzie to na dobre.
Paulka82 - zwalczaj szybko ostatnie oznaki choroby! O sesję z brzuszkiem się nie martw, przecież jeszcze kilka dobrych tygodni przed nami! Jak tam koleżanka?
Koriander - fajnie masz z tymi "upałami", ale tutaj powoli też wiosna zabiera głos i baaardzo dobrze!:-)
iza_tcz - nie stresuj się tak przed wizytą, będzie na pewno ok, a kawusi w ogródku to zazdroszczę, oj zazdroszczę...
zdec - moje sny ostatnio też są i głupie i absurdalne, więc chyba to taki nasz czas teraz i trzeba to jakoś przetrwać.
Elizka21 - gratuluję synka! A jednak jest inaczej niż przeczuwałaś, ważne, że zdrowy i całkiem spory
eagle, gosiagro gratuluje dobrych wiadomości powizytowych, te nasze maleństwa już nie są takie malutkie gdzie te czasy kiedy miały po 35 mm :-)Moja wizyta za tydzień ale pewnie bez USG więc jeszcze się nie dowiem ile moja Nelcia już ma.
Kajdusia - niech Piotruś zdrowieje, piękny wolny dzionek się zapowiada więc na pewno w ogródku dasz radę poszaleć. Mój dzionek dziś też piękny tylko ogródka coś brak
Gryzka - co do szczepienia, to ja nawet o tym nie myślałam, a teraz to już chyba za późno, cóż jak ma być tak będzie..
liliti - mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i Sonia wciąż w ciepłym brzuszku siedzi.
AniaCh83 - zwalcz szybciutko tę infekcję, która się przyplątała, ja nie brałam takich antybiotyków więc się nie wypowiem o nich.
Cobra - jak dobrze, ze się odezwałaś!!!
Lena - zdrówka życzę i to duużo!
Ostatnio coś się Olimpia nie odzywa...
Ja niestety wróciłam do brania tabletek na obniżenie ciśnienia, bo znowu zaczęło szaleć, cóż jak mus to mus.
A co do zgagi to ostatnio męczy mnie coraz bardziej, dziś nawet się przez nią w nocy obudziłam
No to zmykam od komputerka, trzeba dzień wykorzystać, mam dziś w planie przesadzanie kwiatków, jakieś małe pranko i na pewno spacer i to dłuuugi!
Miłego dnia Brzuchatki
Z tego co czytam sporo dziś wyspanych ja też się do nich zaliczam, a pospałam sobie nieźle p bo do 10
oczywiście z małą przerwą na pierwsze śniadanie tuż po 6 rano.Słoneczko po prostu przepiękne, na niebie prawie brakuje chmurek.. oj od razu humorek lepszy
katarzynajanicka - witaj na forum, no i mamy kolejną toruńską mamusię! Napisz coś o sobie!
Klementinka - udanej i sprawnej przeprowadzki! My w ostatnich 3 latach się już 2 razy przeprowadzaliśmy, rzeczywiście to niezły powód do porządków, aczkolwiek teraz często czegoś nie mogę znaleźć za to doskonale wiem, gdzie było w tym poprzednim poprzednim mieszkaniu
Ewuś - zgadzam się z dziewczynami i gratuluję takiego kroku, mam nadzieje, że całej Waszej czwórce wyjdzie to na dobre.
Paulka82 - zwalczaj szybko ostatnie oznaki choroby! O sesję z brzuszkiem się nie martw, przecież jeszcze kilka dobrych tygodni przed nami! Jak tam koleżanka?
Koriander - fajnie masz z tymi "upałami", ale tutaj powoli też wiosna zabiera głos i baaardzo dobrze!:-)
iza_tcz - nie stresuj się tak przed wizytą, będzie na pewno ok, a kawusi w ogródku to zazdroszczę, oj zazdroszczę...
zdec - moje sny ostatnio też są i głupie i absurdalne, więc chyba to taki nasz czas teraz i trzeba to jakoś przetrwać.
Elizka21 - gratuluję synka! A jednak jest inaczej niż przeczuwałaś, ważne, że zdrowy i całkiem spory
eagle, gosiagro gratuluje dobrych wiadomości powizytowych, te nasze maleństwa już nie są takie malutkie gdzie te czasy kiedy miały po 35 mm :-)Moja wizyta za tydzień ale pewnie bez USG więc jeszcze się nie dowiem ile moja Nelcia już ma.
Kajdusia - niech Piotruś zdrowieje, piękny wolny dzionek się zapowiada więc na pewno w ogródku dasz radę poszaleć. Mój dzionek dziś też piękny tylko ogródka coś brak
Gryzka - co do szczepienia, to ja nawet o tym nie myślałam, a teraz to już chyba za późno, cóż jak ma być tak będzie..
liliti - mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i Sonia wciąż w ciepłym brzuszku siedzi.
AniaCh83 - zwalcz szybciutko tę infekcję, która się przyplątała, ja nie brałam takich antybiotyków więc się nie wypowiem o nich.
Cobra - jak dobrze, ze się odezwałaś!!!
Lena - zdrówka życzę i to duużo!
Ostatnio coś się Olimpia nie odzywa...
Ja niestety wróciłam do brania tabletek na obniżenie ciśnienia, bo znowu zaczęło szaleć, cóż jak mus to mus.
A co do zgagi to ostatnio męczy mnie coraz bardziej, dziś nawet się przez nią w nocy obudziłam
No to zmykam od komputerka, trzeba dzień wykorzystać, mam dziś w planie przesadzanie kwiatków, jakieś małe pranko i na pewno spacer i to dłuuugi!
Miłego dnia Brzuchatki
Ostatnia edycja:
reklama
C
cobra18
Gość
koriander ,do pracy juz nie chodze.i tak umowa mi sie konczyla w przyszla srode. takze zostala po prostu nieprzedluzona. szefowa kupila sobie astona martina db9 i vw sciroccobo nie mogla sie zdecydowac,wiec kupila dwa... zaczela olewac wszystkich pracownikow,razem ze mna odszedl szef kuchni i dwie kelnerki. tak w ramach protestu. ,bo tak sie ludzi nie traktuje.nie tylko mnie olewala.
myslalam ze z moim mezem juz jest wszystko ok,bylam na weekend u niego,i w sumie chcialam tam juz zostac,w koncu to tez moj dom. ale wystarczyl jeden tekst mariusza babci,i wrocilam do mamy,nie wiem kiedy do niego pojade,nie mam ochoty na nich patrzec.poszlo o to,ze w koncu zawiozlam tam wozek dla malego,bo u mojej mamy nie ma miejsca,a oni , tzn my mamy 400m dom. tesciowej wozek sie podobal,pochwalila mnie ze umiem sobie poradzic, i ze wymienilam go na suknie slubna,ktorej i tak nie potrzebowalam. a babcia... '' na ch** wozek,jak jeszcze dziecka nie ma,teraz umrze albo bedzie chore'' .wierzcie mi,takie wkurw** dawno mnie nie naszlo. normalnie poczulam ze krew mi sie gotuje.. powiedzialam jej bez cenzury,ze ma sie ode mnie od*******ic,bo potrafi tylko mnie obrazac i komentowac ,a sama nie zaproponuje zadnej pomocy,nawet glupiej grzechotki malemu nie kupila. powiedzialam tez ze to sa moje pieniadze,na ktore musialam ciezko pracowac,i ze jak sie jej nie podoba ,to moze sie do mnie nie odzywac. jeszcze dodalam,ze takie pierdo** ze dziecko bedzie chore,bo ma sie przed porodem dwa czy trzy spioszki wiecej , moze zachowac dla siebie,i jak dziecko bedzie mialo byc chore,to bedzie. moze juz jest,a nawet nie wiem. wystarczy ze glupie chromosomy sie zle polaczyly,i to nie bedzie nikogo wina,ani nie moja,ani tych dwoch spioszkow czy wozka.
dziala mi na umysl ta baba.
myslalam ze z moim mezem juz jest wszystko ok,bylam na weekend u niego,i w sumie chcialam tam juz zostac,w koncu to tez moj dom. ale wystarczyl jeden tekst mariusza babci,i wrocilam do mamy,nie wiem kiedy do niego pojade,nie mam ochoty na nich patrzec.poszlo o to,ze w koncu zawiozlam tam wozek dla malego,bo u mojej mamy nie ma miejsca,a oni , tzn my mamy 400m dom. tesciowej wozek sie podobal,pochwalila mnie ze umiem sobie poradzic, i ze wymienilam go na suknie slubna,ktorej i tak nie potrzebowalam. a babcia... '' na ch** wozek,jak jeszcze dziecka nie ma,teraz umrze albo bedzie chore'' .wierzcie mi,takie wkurw** dawno mnie nie naszlo. normalnie poczulam ze krew mi sie gotuje.. powiedzialam jej bez cenzury,ze ma sie ode mnie od*******ic,bo potrafi tylko mnie obrazac i komentowac ,a sama nie zaproponuje zadnej pomocy,nawet glupiej grzechotki malemu nie kupila. powiedzialam tez ze to sa moje pieniadze,na ktore musialam ciezko pracowac,i ze jak sie jej nie podoba ,to moze sie do mnie nie odzywac. jeszcze dodalam,ze takie pierdo** ze dziecko bedzie chore,bo ma sie przed porodem dwa czy trzy spioszki wiecej , moze zachowac dla siebie,i jak dziecko bedzie mialo byc chore,to bedzie. moze juz jest,a nawet nie wiem. wystarczy ze glupie chromosomy sie zle polaczyly,i to nie bedzie nikogo wina,ani nie moja,ani tych dwoch spioszkow czy wozka.
dziala mi na umysl ta baba.
