witajcie
dziewczyny gratuluje udanych wizyt i dużych dzieciaczków:-)
gosiagro - ja tak z ciekawości sprawdziłam w książeczce małej ile miała obwodu główki i brzuszka jak sie urodziła i miała 33 cm:-) więc patrząc na AC i HC zostało to tylko 5 cm mniej niż ma twoje maleństwo:-) to naprawdę już bliżej niż dalej
nie szczepiłam się ani teraz ani w poprzedniej ciązy - nikt nawet mi tego nie zaproponował, ale robiłam ostatnio HBS i wynik wyszedł ujemny więc nosicielem nie jestem - a to ma znaczenie.
jest kilka dziewczyn które ostatnio zamilkły - mniejmy nadzieję ze to raczej z lenistwa niż innych powodów:-)
końce śniadanko, chwilę poczytam informacji na necie i uciekam do ogródka:-)
faktycznie nawet w weekend takiej ciszy nie ma jak dziś:-)
ja się witam wieczorkowo tak na chwileczke
po wizycie ok, mam brać dodatkowo żelazo żeby mi morfologia jeszcze bardziej nie poleciała w dół, a maluch szaleje na całego, dzisiejsze usg zaczął pokazowo od ziewania a potem to sie tak wiercił że pomierzyć go to był nie lada wyczyn, za to dumnie prezentował swoje klejnociki
waga 895 gram szczęścia, za to moja to masakra ponad 4 kg w ciągu miesiąca, jak tak dalej będzie do końca czerwca to szok, ech i jeszcze za 2 tyg mam zrobić glukozę bleee
a teraz zmyka, sie poprzytulać do mężusia
dobranoc mamusie:-)
Witajcie,
uff..ale ten dzień był długi najpierw szkoła rodzenia i czekaliśmy na prowadzącego lekarza godzine!!! Odnośnie zajęć to dostałam w formie Worda opis cwiczeń Kegla, cwiczen oddechowych, po cieciu cesarskim, po porodzie naturalnym, na dolegliwosci bolowe kregoslupa w ciazy - nie zdązylam ich jeszcze przejrzeć, ale gdyby któras z Was je chciala to wyslijcie mi na priva wiadomość z waszym mailem to Wam przesle
A teraz najważniejsze czyli moje USG Majusia ma się wyśmienicie według wszystkich pomiarów jest o tydzien i 2 dni starsza wazy juz 1686 gr, co według gina jest duzo, ale ja mialam 4200 gr a moja siostra 4600gr gin wspomnial o tym, aby zobaczyć ile bedzie wazyla w 36 tyg i jezeli bedzie duzo to on zaproponowałby cesarke w 38 tyg, sama nie wiem co o tym myślec Niestety jakośc zdjec nie jest najlepsza gin mowil ze to przez ulozenie łożyska, ale cos tam moze się znajdzie to wkleje:-), a jak sobie słodko ziewała podczas badania, jest juz ulozona głowka w dól, ale jak to lekarz okreslil to moze się jeszcze zmienic. W zwiazku z tym że jest duża to termin przesunal sie na 24 maja, ale mówi zeby tym sie nie sugerowac.
Jestem szczęsliwa ze u niej wszystko pieknie
Dla zainteresowanych podstawowe wymiary:
BPD - 7,8cm
HC - 28,5 cm
AC - 27,2 cm
FL - 5,9 cm
dziewczyny gratuluje udanych wizyt i dużych dzieciaczków:-)
gosiagro - ja tak z ciekawości sprawdziłam w książeczce małej ile miała obwodu główki i brzuszka jak sie urodziła i miała 33 cm:-) więc patrząc na AC i HC zostało to tylko 5 cm mniej niż ma twoje maleństwo:-) to naprawdę już bliżej niż dalej
No tak, z racji czwartkowej wizyty u ginki przypomnialam sobie o czyms
Mianowicie - ginka zalecila mi zaszczepienie sie przeciwko zoltaczce typu B. Czy Wy szczepilyscie sie w poprzedniej/ tej ciazy? Z tego co widze, to szczepienie jest w 3 dawkach - 0,1 i 6 miesiac.
Poprzednia ginka mi nie zwrocila w ogole na to uwagi - a w sumie czy cesarka, czy naciecie krocza, czy cokolwiek - ryzyko zakazenia jest .. Teoretycznie szczepionka jest obojetna dla maluszka w brzuszku.
A - i czy ktoras z Was szczepila sie moze z NFZ? Czy to za darmo / ew. ile trzeba zaplacic za kazda z dawek?
nie szczepiłam się ani teraz ani w poprzedniej ciązy - nikt nawet mi tego nie zaproponował, ale robiłam ostatnio HBS i wynik wyszedł ujemny więc nosicielem nie jestem - a to ma znaczenie.
Pisałam do cobry,ale niestety nie odpisuje
jest kilka dziewczyn które ostatnio zamilkły - mniejmy nadzieję ze to raczej z lenistwa niż innych powodów:-)
końce śniadanko, chwilę poczytam informacji na necie i uciekam do ogródka:-)