Cześć Dziewczyny.
Muszę się z wami podzielić pewnymi wyrzutami sumienia. Otóż dziś rano oglądałm program w TV na temat tego, że kobitki w ciąży wykorzystują swoją sytuację do tego by nie pracować i w ten sposób pokazują, że nie zależy i na pracy itd.
Ja jestem od 1,5 miesiąca na zwolnieniu lekarskim. Poszłam na L4 bo po pierwsze nie mogłam wysiedzieć w pracy 8 h przd monitorem, myślećna takich wysokich obrotach jak przed ciążą nie mówiąc o powrotach do domu (dojazd do WAWy kolejką około 30 minut - zatłoczoną ).
Na domiar złego w osttenim tyg przed pójsciem na l4 zaliczyłąm glebę przed na śliskim chodniku.
Po tym zdarzeniu postanowiłąm, że zostanę w domu, bo dziecko jest najważniejsze, a mi non stop słabo.
I nie miałam wyrzutów sumienia ze leze sobie wdomku az do dziś....
Kurcze, co ta telewiza robi z moją głową....
no wrzuciałm to z siebie, już mi lepiej,