reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Mój też nie chce twierdzi że wystarczy iż będzie przy mnie :-) Typowo męskie zachowanie, zrobić to było łatwo ale urodzić to już ja muszę :-D Jednak niech będzie ze mną przy porodzie już się naczytałam jak się wtedy facetom od kobiet obrywa, już go ostrzegłam żeby lepiej jakiś ochraniacz na swoje klejnoty przygotował bo nie ręczę za siebie :-D :-D

fakt. właśnie odkryłam na forum głównym watek https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/ Polecam zwłaszcza żeby zdystansować się trochę do porodu. Przeczytałam tylko kilka stron, ale prawie popłakałam się ze śmiechu. Temat kopniaka w klejnoty też się tam przewinął, ale dotyczł akurat lekarza odbierającego poród :-D
 
reklama
kurcze czyli od 10 000 tys to troszke zarobią jak coś, wszędzie tylko kasę zdzierają
dziękuje za info:)
Paulka ja radzę zrobić tak:jeżeli chcesz wystawić na kup teraz to przy odbiorze auta niech klient nie licytuje tylko poprostu usuń aukcje i zapłacisz tylko za wystawienie a nie pobiorą żadnej prowizji za sprzedaż ja już nie jedno auto tak sprzedałam;):-)
 
Mój też nie chce twierdzi że wystarczy iż będzie przy mnie :-) Typowo męskie zachowanie, zrobić to było łatwo ale urodzić to już ja muszę :-D Jednak niech będzie ze mną przy porodzie już się naczytałam jak się wtedy facetom od kobiet obrywa, już go ostrzegłam żeby lepiej jakiś ochraniacz na swoje klejnoty przygotował bo nie ręczę za siebie :-D :-D
hihihi tylko zeby On sie nie naczytał:p:))))

melduję sie po wizycie;-)
Mam stan zapalny chemorojdów....(bolą jak ....)Moje dzieciaki oczywiscie jak przyszło badać serduszka zaczęły uciekać:-D aż w plecy mi wchodzili....:-D
Szyjka jak zwykle miekka ale zamknieta....Chciała kierować mnie do szpitala...w sumie nie wiem po co...Ale uzgodniłysmy że w przyszłą niedziele jak bedzie miała dyżur w szpitalu to przyjade na ktg...
tabletek znowu tyte że mama w aptece za głowę się złapie...(z 200zł....):szok: no ale mus to mus

No i byłam w sądzie...złozyłam wniosek...Ale mnie zszokowało...bo on dostanie kopie tego co napisałam:szok::-D (3str podaniowe...) To sie chłopak zdziwi...:szok::-D:-D Bym chciała zobaczyc jego mine kiedy to dostanie:-D (i jego mamusi:-D) telepatycznie mnie chyba zabija:-D

No to teraz obyś jak najkrócej na sprawe czekała;))) Pytałaś moze ile mniej więcej?
hihihih w chowanego się bawili;))))
 
witajcie piatkowo
brr...u nas paskudnie znowu tyla śniegu a juz było tak ładnie i czuć było wiosnę, gdzie ta cholera sie znowu podziała? niech wraca szybko.

cobra ta Twoja szefowa to jakaś straszna wiedźma nie obrażając oczywiście naszej kochanej czarnej, jak dla mnie to ją interesują tylko własne 4 litery i biznesik a resztę ludzi ma głeboko gdzieś, nie wiem jak można tak traktować pracownika a tym bardziej kobiete w ciąży, ale z tego co pamiętam to jakaś małolata i może kiedyś ktoś ją będzie traktował podobnie i bez szacunku, nie myśl nawet o powrocie do tej pracy bo oni tylko chca cie wykorzystać, a przede wszystkim myśl o maluszku, dobrze że z nim wszystko ok
kpi super taki wyjazd, ciepełko w środku zimy zazdroszczę troszkę i życze szybkiego powrotu do zdrowia
ewus jak dobrze przeczytać jakieś dobre wieści od ciebie, mam nadzieję że teraz to juz będzie z górki a przede wszystkim po Twojej myśli, a i powodzenia na wizycie
paulka82 trzymamy kciuki za przyjaciółkę, to miło że może na tak na Ciebie liczyć a tekst czy pani też do porodu mnie powalił
krakowianko super że nam tak przekazujesz wieści od cobry ale uważaj też na siebie, trzymaj się dzielnie i nie rozchoruj sie za bardzo
paula24211 brrr to jakiś koszmar ten sen, dobrze że moja nie miała i nie ma takich zapędów bo jak widzę jakie ona ma podejście do wielu spraw to aż szok, jej myślenie w kwestii opieki i wychowywania maluszków ewidentnie zatrzymało się jakieś 20-30 lat temu i nie ma szans na zreformowanie, ech a inna jest kwestia że nawet jak bym jej powiedziała żeby coś przy małej zrobiła tak jak my to robimy to wiem że ona i tak zrobi po swojemu, dlatego dobrze ze mi sie nie wtrąca
Olimpia ech.... to tylko faceci, pewne rzeczy trzeba im wybaczyć....niestety....mój też tak czasami ma, zakłada wieczorem że bedzie oglądał mecz, on zasypia a wynik np 2:1 , efekt jest taki że jak się pytam rano widzialeś jakąś bramkę? to mówi że nie i oglądnie sobie później skróty.....jakikolwiek komentarz chyba jest zbędny...



Jaka ja głupia jestem, poczytałam sobie opinie o moim szpitalu, niestety było sporo niepochlebnych i nacięcie u pierworódek to tam norma i teraz mam stresa i nadzieję że do czerwca jeszcze długo :zawstydzona/y: Nie pociesza mnie nawet fakt że mają tam najlepszy sprzęt dla noworodków (zresztą od WOŚP-u) ze wszystkich okolicznych porodówek.
Oj chyba mam dziś dzień na denerwowaniem się czerwcem lub majem :szok:


Mam propozycję :-D Która urodzi za mnie?? zapłacę w słodkościach :-D :-D co tylko chcecie i ile chcecie :-D :-D

Mój też nie chce twierdzi że wystarczy iż będzie przy mnie :-) Typowo męskie zachowanie, zrobić to było łatwo ale urodzić to już ja muszę :-D Jednak niech będzie ze mną przy porodzie już się naczytałam jak się wtedy facetom od kobiet obrywa, już go ostrzegłam żeby lepiej jakiś ochraniacz na swoje klejnoty przygotował bo nie ręczę za siebie :-D :-D
hahaah jak ja się ubawilam z tego, przy pierwszym porodzie też mówiłam do mojego, tzn bardzie krzyczałam podczas bóli krzyżowych że następne dziecko rodzi sobie sam, jak chce mieć więcej potomstwa a ja się mogę co najwyżej dołożyć do przyjemnej części stwarzania:-)

cześć brzuchatki!

Witam się porannie;-)
ewuś- trzymam kciuki za wizytę. Co do prezentu to może jakaś książka? Mama lubi czytać? Może jakiś poradnik? Książka kucharska? Pielegnacja kwiatów? coś co lubi;-)
Cobra- trzymaj się dzielnie, dobrze że lepiej Ci już. olej tą głupią szefową i wogóle to ja bym ich jeszcze pozwała!
krakowianko- zdrówka życzę i także dziękuję za przekazywanie informacji od cobry.

A ja o 12.20 jadę do ginki na wizytę. Od kilku dni mam nasilone upławy. Może i nie zmieniły zabarwienia oraz koloru no ale nie miałam tyle....aż się boję czy to nie wody płodowe...muszę to sprawdzić.....jakoś wogóle dopada mnie czarna wizja. Ciągle mi się wydaje że coś nie tak...a to że mało kpie, że kopie w @, że się nie kręci, że upławy, że ciągnie brzuch...cholera...ciągle się martwię!!! Już mam tego po uszy!!! ;-( sorry za marudzenie....
powodzenia na wizycie, innym wizytówkom także

Straszna ta szefowa Cobry - mam nadzieję, że teraz Jej wystawią zwolnienie i będzie sobie siedziałą w domku - nawet jak potem nie będzie miała powrotu do pracy to myslę, że nie warto sie poświęcać dla takich ludzi jak ta baba!!!

a ja juz łazienkę posprzątałam (Eagle mnie zmusiła swoim sprzątaniem wczorajszym) i teraz odpoczywam
hahaha dobre ja zmusiłam, ale na mnie też czasami działa taka motywacja jak dziewczyny piszą że zrobiły to czy tamto
 
Witajcie,
ja dzisiaj lepiej i ogólnie to spokojna już jestem, po prostu czekam na dzidzię:tak: już bliżej niż dalej:-D
olimpia72 o to ja bym nie chciała bym być dzisiaj na jego miejscu:-D a tak na mrginesie to mój też tak zasypia a jak chrapie, muszę go ciągle szturchać, katorga z tymi facetami:-p
ewus to jak przeczytają te miłe 3 stronki to szczenami podłogę będą rysować:-D życzę ci kochana powodzenia:tak:
krakowianko zdrówka ci życzę
cobra wracaj do siebie, nie do pracy, boże co ty masz za j***** szefową, ale koledzy w pracy też mili
lena to nic tylko odpoczywaj na tym zwolnieniu;-)
paulka82 to się nazywa prawdziwa przyjacióła:tak:
madziaja to gratuluję, że u szwagierki dobre wieści
misialula ja też w UK ale nie mogę narzekać, mam nadzieję że jakoś się to poprawi z tymi twoimi wizytami:baffled:
Widzę, że dziś temat przewodni allegro, ja nie potrafię się tam połapać:shocked2: i nic nie kupiłam do tej pory, nic mi nie pozostaje jak podziwiać wasze wygrane bitwy zakupowe dla maluchów;-)
pozdrawiam
 
dziewczyny wpadłam tylko na chwilę do mieszkania przyjaciółki po wyniki z różnych jej badań i skorzystałam z ich komputera,żeby do Was zajrzeć, Ewelina leży od 11:30 pod Oxy, ale nic się nie dzieje oprócz nieregularnych skurczy, zero rozwarcia a mały fika w najlepsze w brzuchu i nic sobie nie robi z całej sytuacji :) jak w ciągu godziny nic się nie rozegra to jutro kolejna próba. Położna to się śmieje,że mały to czeka chyba na wiosnę, bo jeszcze za zimno,żeby wychodzić z ciepłego brzuszka. Ta położna to super kobieta, mam nadzieję,ze ja też na nią trafie, wszystko tłumaczy po co i dlaczego, nawet ja korzystam i sobie posłuchałam tętna malutkiej a wogóle to my fajnie wyglądamy na tym oddziale, bo tam same rodzące z mężami lub chłopakami a tu przy ciężarnej mąż i druga ciężarna.
Odezwę się do Was wieczorem.
 
Witam Was po popołudniowej drzemce ale mi sie pospało dawno nie spałam po południu ale taka pogoda rzopadało sie wiec co tutaj robic, ja wstałam po 14 to zjadłam brokuły połowe z główki i teraz dopakowałam sie cała czekolada z bakaliami:szok::szok::szok::szok:, gdzie to sie miesci ja nie wiem, straszna cisza na forum cos :-D:-D:-D:-Dgdzie się wszystkie podziałyście? :-):-):-):-)
 
reklama
Cześć Dziewczyny.

Muszę się z wami podzielić pewnymi wyrzutami sumienia. Otóż dziś rano oglądałm program w TV na temat tego, że kobitki w ciąży wykorzystują swoją sytuację do tego by nie pracować i w ten sposób pokazują, że nie zależy i na pracy itd.

Ja jestem od 1,5 miesiąca na zwolnieniu lekarskim. Poszłam na L4 bo po pierwsze nie mogłam wysiedzieć w pracy 8 h przd monitorem, myślećna takich wysokich obrotach jak przed ciążą nie mówiąc o powrotach do domu (dojazd do WAWy kolejką około 30 minut - zatłoczoną ).
Na domiar złego w osttenim tyg przed pójsciem na l4 zaliczyłąm glebę przed na śliskim chodniku.
Po tym zdarzeniu postanowiłąm, że zostanę w domu, bo dziecko jest najważniejsze, a mi non stop słabo.
I nie miałam wyrzutów sumienia ze leze sobie wdomku az do dziś....

Kurcze, co ta telewiza robi z moją głową....

no wrzuciałm to z siebie, już mi lepiej,
 
Do góry