reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Wyliczyłam sobie że spokojnie można dac radę w miesiąc z magisterką bo licencjat pisałam w sumie 3 tygodnie - 40stron i to jeszcze studiując w trakcie. Więc naprawdę licze na to że jednak nam się uda do tego czerwca. Mówię Ci - jakiś system wzajemnej motywacji trzeba wymyślić, jakieś zakłady czy coś:tak::-D;-)

Wiem że można, wystarczy że ma się materiały potem to kwestia przepisywania :-) Trochę motywacji starczy :-) Ile zostało Ci do napisania??


cobra18 wygrali "sędziowie" i Chorwaci :-(
 
reklama
Wiem że można, wystarczy że ma się materiały potem to kwestia przepisywania :-) Trochę motywacji starczy :-) Ile zostało Ci do napisania??
Hihihihi ja w tym celu kupiłam sobie skaner i licze na to że będzie jeszcze szybciej ;-);-);-) A zostało mi do napisania wszystko... no moze poza spisem treści :-D Ale pocieszam się tym, że mam już konspekt i poskanowaną większośc materiałów. Najgorsze że nie mam najważniejszego - motywacji i chęci:baffled:
A Tobie ile zostało?
 

klementinka
jak idzie produkcja rogalików??:-D:-D
pachna niemilosiernie (jeszcze mi sie sasiedzi zleca hihi) i juz jedna blacha stygnie
zrobilam z nutella i powidlami mojej babci
juz mi slinka cieknie na nie

Anecznik gratuluje cory i wspanialych wiesci z wizyty

czarna_wiedzmo ja tez kupuje zielenie, zolcie i beze
moj siusiaczek tez nie jest na 100 % potwierdzony a poza tym podobaja mi sie takie wesole kolorki
a spis tresci gotowy w pracy to podstawa
pamietam jak mi promotor zmienil spis kiedy byla prawie praca gotowa
ale w pore sie opamietal i zatwierdzil pierwsza wersje

zyraffko niestety nie mam pojecia co to Cie boli, nigdy tego nie czulam ale zycze zeby szybko przeszlo
 
Ostatnia edycja:
Szczerze pisząc to takie minimalne rozczarowanie poczułam, rozczarowanie to źle napisane (a nie chce być źle zrozumiana) po prostu wszyscy mi mówili że będzie chłopak bo u mojego męża w rodzinie to pierwsze chłopaki a i dziadkowie mówią jak to wnuka nie będą rozpieszczać :-) i zakodowało mi się że chłopak mimo tego co intuicja podpowiadała :-D
Rozumiem Cię anecznik doskonale. Od początku obstawiałam chłopaka. Do zapłodnienia doszło po owulacji, wiem to na pewno bo byłam akurat u gin i mi powiedziała, że owulacja była "wczoraj" i możemy jeszcze zadziałać. Więc teoretycznie większe szanse są na chłopaka i jakoś takie mocne przeczucie miałam, że byłam pewna nawet w 100%. Jak mi gin powiedziała, że dziewczynka to się mocno zdziwiłam. I to nawet nie jest rozczarowanie, bo ja od początku chciałam mieć dwie córy - tylko jakieś takie zdziwienie. W poprzedniej ciąży przeczucie mnie nie myliło.
 
reklama
Do góry