Lenka, Ja byłam w 19tygodniu na USG3D na Św. Mikołaja u dra Kłóska. No i tak jak piszesz widzę zarówno plusy jak i minusy - badanie trwało ok.15 min. Z tego mniej więcej połowa to obraz 3D, jednak z uwagi na moje łożysko na przedniej ścianie nie ukazało się żadne fajne ujęcie bobka, bo obraz był jakby bezkształtną plastelinową masą. Także w moim przypadku samo 3D to strata kasy a nie małej bo 200zł taka przyjemność. Za to klasyczny obraz 2D super jakości, doktor bardzo rzetelnie sprawdzał wszystkie pomiary, choć na wstępie źle spojrzał w kartę i postarzył moją ciąże o 2 tygodnie, przez co potem przez całe badanie stwierdzał że płód zdrowy tylko młodszy o 2 tygodnie od wieku ciązy. na szczęście pod koniec wizyty wszystko się wyjaśniło, po prostu ręka mu się omsknęla na tym suwaczku - zdarza się, dobrze że byłam pewna że jednak byłam w tym tygodniu ciązy w którym faktrycznie byłam. Cóż jeszcze - sam lekarz jak pisałam rzetelny choć niezbyt rozmowny ale to chyba nie jest najważniejsze. Z badania dostałam płytke i opis ze zdjęciem. Z ważnych plusów to to, że lekarz faktycznie ma ogromne doświadczenie medyczne i kliniczne (
dr Artur Kłósek Ginekolog Położnik) więc zapewne wie co mówi a poza tym sprzęt do USG podobno ma jeden z najlepszych w Polsce. Tak czy owak często mi podczas badania podkreslał że pewne rzeczy będzie w stanie zobaczyć dopiero od 24 tygodnia, więc chyba faktycznie wczesniej nie ma sensu się porywac na taką przyjemnośc, zwłaszcza jeśli u swojego lekarza masz przyzwoicie robione USG (ja nie mam bo ma fatalny sprzęt i dlatego się zdecydowałam)