Kasiula1982
Fanka BB :)
My po szczepieniu,Natan jak zawsze dzielny.
Za mało przybiera na wadze, przez 2 m-ce przybrał tylko 400g :--( wiec waży 6800 a mierzy 66. jestem załamana do tego jeszcze ta skaza się napatoczyła, w sumie spodziewałam sie ze z waga bedzie kiepsko ale nie az tak. Odkąd pojawiła się skaza Natan mało zjada, praktycznie jest na samej piersi ale dużo nie zje, kaszki Sinlac za bardzo nie chce jeść jak zje 50ml to jest dobrze. Pokarmy stałe narazie ograniczyliśmy bo zmiany skórne się nasiliły. Mamy wprowadzić Nutramigen, zobaczymy czy bedzie pił.
Musimy zrobić wyniki morfologie i mocz.
Własnie dziewczyny wiem ze niektore tez robiły swoim dzieciaczkom mocz, jak mam pobrać mocz na badanie?? i to musi być ranny mocz, przed jedzeniem czy jak??
Dzisiaj jedziemy popołudniu do pediatry gastrologa, zobnaczymy co powie. W przeciągu miesiąca bedzie to piąty lekarz który bedzie Natana oglądał.
Strasznie sie boje tej wizyty :-(
będzie dobrze z wagą, a raczem jej małym przyrostem też walczyłam, robiliśmy morfologię, crp i bad moczu... też macie te badania? myślę, że crp będzie najbardziej miarodajne, żeby ewentualne problemy wykryć... może spróbuj tak jak jak przez kilka tyg podawać po piersi (ja podaję dwie na jedno karmienie) podac butlę z mm, zapisuj ile czasu ssie pierś i ile dopija z butli, mi to pomogło, bo wiedziałam, ile czasu mniej więcej je ( ca 6 min)i z czasem widac było, że mnie z butli wyciąga a dłużej cyca ssie
ja dodatkowo co dzień laktatorem pobudzałam laktację i piłam na umór wodę, żeby mieć więcej mleka i w sumie (odpukać) pomogło bo teraz przybiera prawidłowo
trzymam kciuki za szybkie pozbycie się problemów wagowych