Cześć dziewczyny, nie wiem czy to odpowiednie miejsce na takie pytanie, ale nie jestem obeznana w Waszych wątkach
. Mam takie pytanie odnośnie prania ciuszków i innych rzeczy. Termin porodu mam za 4 tygodnie, ale już od dwóch wszystkie ubranka, kocyki, ręczniki, pościel czekają wyprane. Zaczęłam się zastanawiać czy tyle czasu mogą leżeć w szafie i czekać na synka czy też przed porodem powinnam prać to wszystko jeszcze raz? Z jednej strony jestem zła na siebie, że zabrałam się za to tak wcześnie, ale z drugiej wszystko się może zdażyć i lepiej być już przygotowanym. Jak to jest u Was? Jeśli taki temat już się pojawił, to przepraszam, ale nie mogłam się go doszukać
.