emili78
mama czerwcowa 2009
Witam was mamuśki u mnie śnieg sypie i ogólnie mam doła.Znów boli mnie spojenie łonowe nie mogę wejść po schodach i najgorsze że nic z tym nie zrobię noszę pas i tak nic nie pomaga.Chyba pozostanie mi leżenie w łóżku
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
witam!niedawno zalogowałam się na tę stronkęja również oczekuję narodzin mojego dzidziusia. termin porodu 27.06.2009 r. pozdrawiam
ale sie usmialam jak to przeczytalamOoo Kochana - chcenie wiosny to chyba dolegliwość większości tu zgromadzonych, o ile nie wszystkich
Ja też czuję się cięższa taka jakaś... Najbardziej "bawi mnie", że żeby się przewrócić z boku na bok w nocy, to muszę się obudzić, podnieść się, potem podnieść półdupek, na którym leżałam, położyć drugi półdupek, przekręcić z wysiłkiem resztę i dopiero spokojnie spać dalej
Pomimo, że mój brzuch należy chyba do najmniejszych z Czerwcówek, to już nie wszystko jest takie proste... ubieranie butów, czy skarpetek to też wyższa szkoła jazdy
Że nie wspomnę, co ostatnio przeżywałam, gdy moje przesuszone stopy zawołały o krem... Dosłownie, jakbym przerzuciła z pół tony węgla
Łatwo nie jest
Przepraszam, że nie odpisuję każdej ale nie dam rady nadrobić:-(
Chcę tylko podzielić się z Wami nowinką tak jak czułam będziemy mieli drugą córeczkę. Wczoraj wymusiłam;-)króciutkie USG na mojej lekarce
witam!niedawno zalogowałam się na tę stronkęja również oczekuję narodzin mojego dzidziusia. termin porodu 27.06.2009 r. pozdrawiam
zapraszamy i witamyWitajcie Kochane
Poczytuje Was już od dawna i chciałam się zapytać czy przyjmiecie mnie do Waszego zacnego grona?
Cześć laski:-)
Czasem zdarza się, że jakaś starsza pani spojrzy tak dziwnie, no nie wiem jakby ze wstydem i zażenowaniem, bo ten brzuch to z tego seksu przecież :-) ale mam taką siłę w sobie i dumę, że mam gdzieś jakieś dewoty, moherowe berety.
A tymczasem spadam, pędzę robić spagetti......:-)
Hehehehe dobre to... z tego sexu :-):-):-):-)u mnie dzis tez kuchnia serwuje spaghetti.Cześć laski:-)
starsza pani spojrzy tak dziwnie, no nie wiem jakby ze wstydem i zażenowaniem, bo ten brzuch to z tego seksu przecież :-) ale mam taką siłę w sobie i dumę, że mam gdzieś jakieś dewoty, moherowe berety.
A tymczasem spadam, pędzę robić spagetti......:-)
U nas na szczescie nie ma tego problemu. Spoleczenstwo bardziej liberalne. A juz kilka razy mi sie zdarzylo ze starsi ludzie zazwyczaj panowie na widok brzucha mowia : God bless You.Oo, znam to doskonale. Na mnie się też często ludzie gapią, tzn na mój brzuszek. Myślę że to dlatego że ja wyglądam dość młodo i pewnie myślą że to wpadka jakaś i normalnie czasem to widzę wręcz oburzenie na twarzach O moherach już nie wspomnę - ostatnio jak jechałam tramwajem 2 przystanki tylko i nie siadałam bo nie było sensu - to jakaś baba aż się odwracała żeby się na mnie gapić, a dokładnie na mój brzuch. Strasznie mnie to smieszy