reklama
beata1980
Sierp 2007 czerw 2009
Mojego s. tez caly dzien nie ma tak czasami sie dzieje nie wiem czemu,mnie po glukozie nie bylo niedobrze,ale to chyba zalerzy od osoby.
Rany, w jakim szoku jestem Przyszli do nas wieczorem przyjaciele.
No i okazuje się, że Ona jest w 6 tygodniu ciąży!!! Popłakałam się ze szczęścia
A jeszcze dwa dni temu płakałam mojemu A, że nasze dziecko nie będzie miało żadnego "rówieśnika" i miałam z tym straszny problem natury psychicznej
Przyjaciele wyszli ponad 2 godziny temu, a ja zasnąć z wrażenia nie mogę
No i okazuje się, że Ona jest w 6 tygodniu ciąży!!! Popłakałam się ze szczęścia
A jeszcze dwa dni temu płakałam mojemu A, że nasze dziecko nie będzie miało żadnego "rówieśnika" i miałam z tym straszny problem natury psychicznej
Przyjaciele wyszli ponad 2 godziny temu, a ja zasnąć z wrażenia nie mogę
Tacjana
Czerwcowa mama
Ja mialam tydzien temu robione 3 d razem z 4 d, lekarka mogla sobie "przeskoczyc" na 4d, jak chciala. Zdjecia tez mam, ale jeszcze nie zeskanowalam, wiec wstawie, jak juz to uczynie. Moj lekarz twierdzi, ze to usg powinno sie zrobic od 20 do 22 tygodnia ciazy
o dzięki bardzo, to bym się akuratnie zmieściła, właśnie słyszałam, ze później mniej widać, bo Dzidziuś za duży,..:-)chętnie zobaczę te twoje fotki,
a nie wiecie czy oprócz tego ,ze zobaczę lepiej swoją Dzidzie , to czy są jakieś inne plusy takiego usg, czy jest to jednak usg bardziej "dla rodziców"?
Ostatnia edycja:
Hmm... Czy po tej glukozie naprawde jest niedobrze? Az mi sie nie chce isc heh. I mam pytanie a propo moze ktoraś z was robiła ją prywatnie i orientuje się ile kosztuje? Nie wiem dlaczego zniknął mój suwaczek
to też zależy od organizmu i przyswajalności glukozy.. ja zawsze słodziłam herbatę bardzo duzo.. a test miałam wykonywany w etapie nadsłodkości, tak ze mnie zemdliło powaznie.... gdybym ograniczała cukier to pewnie inaczej bym to przechodziła.... sama wiem, bo jak przesłodze sobie .. to potem muszę ograniczyć w słodzeniu i jedzeniu słodyczy....
Tacjana, reklamuja sie jako USG prenatalne i genetyczne. Mój lekarz robił mi już badanie połówkowe, nic niepokojącego nie znalazł ale mówił ze to 3D jest o wiele dokładniejsze, aparat jest nowszej generacji. Pozostawił mi wybór - chce to mogę zrobić , jezeli nie to nic się nie stanie. Oprócz tego ze nie bede miała pamiątki z brzuszka i synus kiedyś nie będzie mógł sie sobą pozachwycać:-)
Nanya
(Samo)dzielna Mama
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2008
- Postów
- 1 397
Witajcie!
Chciałam tylko pozdrowić wszystkie Czerwcóweczki i dać znak, że żyję :-)
Zanim się przekopię przez wszystkie posty, to trochę czasu minie...
Jakoś nie mam teraz czasu na siedzenie na forum :-(
Dostałam jakiegoś powera (czyt. "syndrom wicia gniazda") i tylko porządki w domu robię i gotuję.
Buziaki dla wszystkich!!!
Chciałam tylko pozdrowić wszystkie Czerwcóweczki i dać znak, że żyję :-)
Zanim się przekopię przez wszystkie posty, to trochę czasu minie...
Jakoś nie mam teraz czasu na siedzenie na forum :-(
Dostałam jakiegoś powera (czyt. "syndrom wicia gniazda") i tylko porządki w domu robię i gotuję.
Buziaki dla wszystkich!!!
margarytka
Czerwcowa mama 2009
Margarytka, widzę, że ona przyjmuje nieodpłatnie w ramach programu "Zdrowie, Mama i Ja". Jaka wg Ciebie jest? Gdybyś mogła ją opisać tak "nioficjalnie" ;-) Wybrałabyś tę lekarkę, gdybyś musiała za to dodatkowo zapłacić?
Jak najbardziej bym zapłaciła. To jest lekarka, która poświeciła mi dużo czasu w trakcie wizyty. Dokladnie opisala wszystkie wyniki badan oraz ostatnie USG. Odpowiedziala na moje pytania dokladnie i cierpliwie. Potem w trakcie badania mowila co robi i po co. Sluchalysmy obie bicia serduszka i widac bylo, ze ja tez cieszy to ze bije glosno i rowno. Jak wychodzilam z gabinetu - mialam ochote ja usciskac Bylam w zyciu u wielu lekarzy ginekologow, ale nigdy nie spotkalam sie z taką serdecznością i dobrym przyjeciem.
Ja bylam u niej w Babka Medica - tak sie zastanawiam czy nie byla mila bo ja bylam prywatnie, ale mysle ze nie, ze ona po prostu taka jest.
reklama
Dominika-Essex
Czerwcowa mama 2009
Rany, w jakim szoku jestem Przyszli do nas wieczorem przyjaciele.
No i okazuje się, że Ona jest w 6 tygodniu ciąży!!! Popłakałam się ze szczęścia
A jeszcze dwa dni temu płakałam mojemu A, że nasze dziecko nie będzie miało żadnego "rówieśnika" i miałam z tym straszny problem natury psychicznej
Przyjaciele wyszli ponad 2 godziny temu, a ja zasnąć z wrażenia nie mogę
Cypisia- naprawde, jeszcze zobaczysz jak sie dzieci w kolo Ciebie beda rodzic. U mnie w pierwszej ciazy tez mialam obawy a teraz wszyscy znajomi z dzieciatkami lub w
drodze do szczescia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 314 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 47 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 290 tys
Podziel się: