reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

halo, u mnie nadal cisza, to znaczy standardowe skurcze, z których nic nie wynika;-)
 
reklama
Witam,
My dzisiaj byliśmy na chrzcinach... Mój mąż był chrzestnym :-)
Pogoda dopisała i wszytko pięknie się udało, teraz odpoczywam w domku a mąż pojechał na mecz żużla - zapalony kibic :-) Niech jeździ póki jeszcze może :-)

Minutka chyba faktycznie w szpitalu, ciekawa jestem czy już tuli dzidziusia :-)
 
halo, u mnie nadal cisza, to znaczy standardowe skurcze, z których nic nie wynika;-)

Witam w klubie... mordują cholery co i rusz, ale żeby się coś ruszyło, to nie... jedynie dzisiaj to lecę do toalety co kwadrans dosłownie... wczoraj miałam chyba z 5 posiedzień, ale dzisiaj cisza... ale brzuszysko pobolewa... ach, niech by się to ruszyło...

u nas ładnie było cały dzień to chociaż Julinka skorzystała i byliśmy 2 i pół godzinki na spacerku :-D teraz usiłuje walnąć w kimono, ale widzi mojego A i szaleje :-D korzysta z jego obecności...

:szok: cholera wypowiedziałam w złą godzinę, goni mnie do łazienki :-:)no:
 
Ostatnia edycja:
....fajnie macie dziewczyny..chociaz jakies objawy ze porod sie zbliza,a ja?? zero doslownie..termin mam prawie za tydzien i nic :szok: normalnie juz bym mogla rodzic a to jak na zlosc nic sie nie dzieje! Dlaczego to tak jest :angry: brak slow i sil juz poprostu... ja nawet nie wiem co to skurcz heh:cool2:
 
hahah ja tez dzisiaj miałam posiedzenie, ale z debaty nic nie wynika ;-)
do jutra dziewczyny, tak jak ostatnio wspomniałam ze mój Niuniu na świat sie nie pcha, muszę go jakos zachecic









 
Wy macie przynajmniej jakieś perspektywy na poród, ja nawet jeszcze nie wiem co to są skurcze........
 
Ja tam tez moge sie jeszcze pokulac w dwupaku nawt do 20 czerwca. Moze zdaze doprosic sie o moje łóżeczko i jakis tani wozek trafie.
 
reklama
hahah ja tez dzisiaj miałam posiedzenie, ale z debaty nic nie wynika

posiedzenia to ja mam od 2 dni i to kilka razy dziennie i już nie licze na to żeby mogły coś przepowiadać....:-D:-D:-D:-D jedynie "lakko" mi się robi....

Mam nadzieję, że Filip nie będzie chciał zrobić nam niespodziewajki i nie będzie czekał na przylot babci bo ona przylatuje dopiero 11 czerwca. Dziś mija mi 37tc+5 więc niby ciąża donoszona. Skoro już mogę rodzić to nie chce się więcej męczyć:baffled::baffled::baffled::baffled: Jak zachęcacie swoje maleństwa do wyjścia???
Myślicie, że mycie okien będzie odpowiednią zachętą???:-):-):-):-)

Ja tam tez moge sie jeszcze pokulac w dwupaku nawt do 20 czerwca. Moze zdaze doprosic sie o moje łóżeczko i jakis tani wozek trafie.

Czy Twoje chęci chodzenia w dwupaku wynikają z braku łóżeczka i wózeczka????
PODZIWIAM!!!!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry