Siemanko Dziewczynki
u mnie jakoś już gorąco ale tylko na dworze )) Brzuch mi się napina dwadzieścia razy na dobę (czyli non stop twardy) ; mała też nieźle ćwiczy ale z natką próbowała nie będę - co ma być to będzie )) ale zazdroszczę tylko jednego - posiedzeń!!!!
Pozdrawiam cieplutko
u mnie jakoś już gorąco ale tylko na dworze )) Brzuch mi się napina dwadzieścia razy na dobę (czyli non stop twardy) ; mała też nieźle ćwiczy ale z natką próbowała nie będę - co ma być to będzie )) ale zazdroszczę tylko jednego - posiedzeń!!!!
Pozdrawiam cieplutko