reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Cześć Kobiałki:-)

W stolicy piękne słońce od rana aż chce się żyć :tak:. Ja wybieram się dzisiaj do kina z samymi "babami";-)( trzy dorosłe i dwie w brzusiu). Później mam w planach jakiegoś zakupu dla Tuni dokonać w "Smyku", a co raz się żyje :-D.

Życzę Wam miłego dnia i duuużo uśmiechu :-):-):-):-)
 
reklama
Witam w słoneczną sobotę!

Ja szkołę rodzenia przejdę chyba przez internet, bo tutaj wybieram się jedynie na jedne zajęcia - dwugodzinne, do mojego szpitala. I tak dobrze, że chociaż tyle zapewniają pacvjentkom, które po duńsku nie mówią. Zajęcia te mam na początku maja, więc jeszcze sporo czasu.

Odkąd niektóre z Was odkryłym, że to jednak nie córcie przyjdą na świat, zastanawiam się nad kolejnym USG - może wybiorę się prywatnie dla uczczenia 30 t.c.;-) i zobaczę czy Misi nic nie urosło...

W sumie większość kupionych przeze mnie rzeczy pasuje i dla dziewczyny i dla chłopca, ale tego jest niewiele, bo dostałam kupę ciuszków po córusi mojej koleżanki.

Czy któraś z was używa takiej długiej poduszki do spania? Czy to pomaga się jakos ułożyć do snu? Ostatnio mam kłopot z wygodnym ułożeniem:confused:
 
Meva, nie używam takiej poduszki, ale już od dłuższego czasu się nad nią zastanawiam...
Tym bardziej, że po porodzie może ona posłużyć Maleństwu :happy:

Właśnie taką bym chciała, jak Tau kupiła.
 
U nas rowniez typowo wiosenna pogoda, mamy ok. 10 stopni i sloneczko,wiec narzekac nie moge:-)
kalina widze, ze prawo jazdy ruszyly u Ciebie pelna para:tak:Ja tez juz jestem prawie na finishu. Poniewaz nie zawsze moge, egzamin praktyczny mi sie przesunie na kwiecien. Ale coz to, najwazniejsze dla mnie jest zdac jeszcze przed narodzinami malego:tak: Brzuch jakos bardzo mi nie przeszkadza w prowadzeniu samochodu, choc juz jest pokazny:tak: Wczoraj trzynastego wszystko szlo mi do d...py.. i to na calej linii, dobrze, ze dzis jest czternasty i weekend. Za tydzien mam poltora tygodnia urlopu, uff:-)

Meva, jezeli chodzi o te podluzne podusie dla ciezarnych, to sa bardzo fajne do spania. Mamy takie w szkole rodzenia i super sie na nich wypoczwa.
 
Ostatnia edycja:
Witam mamunie u mnie tez pieknie.Zastanawiamy się gdzie tu pojechać na wycieczkę bo szkoda dnia :tak:ogólnie czuję się dziś dobrze,a co do taj długiej poduchy to może być fajna ja myślałam o tym rogalu do karmienia.Obecnie mam piłkę gumowa i fajnie się na niej siedzi i też można ćwiczyć.Pozdrawiam :-)
 
Cześć mamuśki!
Ja chyba też mogę się pochwalić pogodą:-) Nawet ciepło i słonecznie u nas dzisiaj, choć trochę wiatr daje się we znaki.
Myślałam, że sobie dziś poleniu****ę trochę, ale nic z tego, bo muszę iść do roboty na 17 do 23! Już mi się nie chce:no:
Powiem wam, że też ostatnio mam jakieś takie przemyślenia natury nam wszystkim znanej:-). Wcześniej jakoś nie miałam stresów z tego powodu, raczej martwiłam się żeby z Niunią było wszystko ok. A teraz, im bliżej do końca to jakoś tak bardziej nerwowo się w głowie robi. Coraz częściej myślę, że sobie nie poradzimy, albo coś będzie nie tak. Najgorsze , że nie wiem czego się spodziewać. Te z Was, które mają już dzieci to jakoś chyba łatwiej mogą sobie wyobrazić jak to będzie ( tzn. nie mogą tylko już wiedzą). Wy też macie takie myśli? Zostało niecałe 3 miesiące ( minęła mi studniówka nawet nie wiem kiedy) i leci ten czas jak głupi.
To chyba od tego rosnącego brzucha. Niby nie przytyłam wiele, tylko 4kg na razie ( a to już 28 tydzień),ale brzuch przeszkadza mi chyba we wszystkim:tak:i czuję się jak kulka.
A tak mi się zebrało na żale dzisiaj:-:)-:)-(
A przy okazji, jak któraś jest zainteresowana pieluszkami tetrowymi, to znalazłam tanie na allegro:
Pieluchy pieluszki tetrowe 60x80cm POLSKIE + ATEST (569542843) - Aukcje internetowe Allegro

Miłego dnia!
 
U nas tez dzisiak piekny dzionek sie zapowiada,ale ja jakos slabo sie dzisiaj czuje chyba przez to moje niskie cisnienie:-)
Dzisiaj maz po powrocie z pracy ma skonczyc remont pokoju Viki,tak ze moze jutro juz pojedziemy kupic lozio i reszte,oj ciezkie nocki sie dla mnie zapowiadaja zanim mala sie przyzwyczai do swojego pokoiku:tak:
Mnie terz brzuszek coraz bardziej zaczyna ciazyc,i w ogole to ta ciaza bardziej mnie meczy niz poprzednia,chociaz nie mam wiekszych problemow,no ale to chyba dlatego ze za bardzo nie mam czasu poleniuchowac jak poprzednio:-)

Dziewczynki zycze udanego odpoczynku i milego popoludnia:happy::happy:
 
o rany, już nam ciążą brzuchale, a tyle jeszcze przed nami...:tak::tak::tak:

15406844d8.png
 
reklama
U nas tez dzisiak piekny dzionek sie zapowiada,ale ja jakos slabo sie dzisiaj czuje chyba przez to moje niskie cisnienie:-)
Dzisiaj maz po powrocie z pracy ma skonczyc remont pokoju Viki,tak ze moze jutro juz pojedziemy kupic lozio i reszte,oj ciezkie nocki sie dla mnie zapowiadaja zanim mala sie przyzwyczai do swojego pokoiku:tak:
Mnie terz brzuszek coraz bardziej zaczyna ciazyc,i w ogole to ta ciaza bardziej mnie meczy niz poprzednia,chociaz nie mam wiekszych problemow,no ale to chyba dlatego ze za bardzo nie mam czasu poleniuchowac jak poprzednio:-)

Dziewczynki zycze udanego odpoczynku i milego popoludnia:happy::happy:

Beata wydaje mi się, że teraz dużo energii pożytkujemy na opiekę nad dziećmi, które już mamy + ciąża = większy wysiłek niż w pierwszej ciąży kiedy było więcej czasu na wypoczynek:-). Odczuwam podobnie jak ty i doszłam do takiego właśnie wniosku.

Cześć mamuśki!
Powiem wam, że też ostatnio mam jakieś takie przemyślenia natury nam wszystkim znanej:-). Wcześniej jakoś nie miałam stresów z tego powodu, raczej martwiłam się żeby z Niunią było wszystko ok. A teraz, im bliżej do końca to jakoś tak bardziej nerwowo się w głowie robi. Coraz częściej myślę, że sobie nie poradzimy, albo coś będzie nie tak. Najgorsze , że nie wiem czego się spodziewać. Te z Was, które mają już dzieci to jakoś chyba łatwiej mogą sobie wyobrazić jak to będzie ( tzn. nie mogą tylko już wiedzą).

Annya, nie martw się, będzie dobrze. A takie myśli to chyba normalne.

U nas śliczny, niemalże wiosenny dzionek. Wietrzę mieszkanie, biegam, sprzątam, podśpiewuję... wiosna normalnie idzie:tak::-D
Córcia zdrowsza, już prawie nie kaszle. To i na spacerki można będzie się wybierać.
Pozdrawiam Was i zyczę miłego popołudnia
 
Ostatnia edycja:
Do góry