reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

czerwcowe ploteczki :D

Fredka Michał ma astę infekcyjną - takze u niego kazdy katar powoduje taki kaszel że tylko Berodual i Diphergan nas ratuje. Na szczęście żadnych poważniejszych infekcji nie mamy. Na alergeny nam się kaszel nie pojawia - to znaczy inaczej alergenem jest wirus u nas. Przesrane jednym słowem. Pulmicortu mamy już dwa razu dziennie po całą ampułkę tą mocniejszą 2,5. Jestem tym podłamana szczerze mówiąc. Jesteśmy po całej diagnoistyce szpitalnej i nic mu nie wyszło - testy ujemnie, pojemności cos takiego jak spirometria w normie takze dalej nie mamy pewności czy to astma. Musze jeszcze wylkuczyc refluks i pasożyty. I czekam na wymazy. Jak nie ma kataru to go nie kaszle wcale.
 
reklama
Fredka to Cie zalamie bo fotek prawie wogole nie robilam :-D
Wlasnie wcinam salatke,bylam na zakupach,zupa gotuje sie,pozniej jeszcze bedzie ryba zapiekana w foli...Wieczorem mam zamiar chociaz 30 min na rowerku pojezdzic...

Widze reszta dziewczyn tez gdzies sie zawieruszyla!!Hola ,hola-spowrotem mi tu!!!! :-)
 
Młody uśpiony dzisiaj wyjątkowo później bo i później wróciliśmy do domu , spacerowaliśmy po Rynku potem zakupy i tak zleciało popołudnie i wieczór.

Wyrobiłam dla Wojtka karte Multisport i będziemy teraz śmigać na basen razem no i jako ze powoli robi sie cieplej to wracamy na jazde konną

Mamoot same najlepsze życzenia od naszej 3 dla Marysi;)

Fredzia a tobie duuuzo spokoju i luzu:tak:
 
Sylwia - dziękuje. U nas dzisiaj cały dzień padało. Nosa za drzwi nie chciało mi się wystawić. A muszę iść kupić sobie spodnie. Leń do kwadratu.
 
Marysiu kochana, dużo zdrówka dla Ciebie! Rośnij mądra, piękna i wesoła!
Ja też jestem. U nas paskudnie ale i tak staramy się jak możemy na pole wychodzić. Już nie mogę się doczekać ciepełka, ale nie upału, bo tego nie lubię. Teraz cieszę się tylko z tego, że nie ma komarów, bo to jest porażka do kwadratu.
 
Marysia pieknie dziękuje za zyczenia od Kochanych Ciotek :-)

Fredka, jakies tam zdjęcia zrobiłam, ale jeszcze nie zgrałam z aparatu.
Pati, jak miło, że jesteś :tak:
a dlaczego fotelik tylem do kierunku jazdy? co to za wynalazek? :)
Wynalazak, jak wynalazek. Tyłem zawsze bezpieczniej. W Skandynawi dużo starszych dzieci tak jeżdzi.
Ale u nas przede wszysktim to patent, żeby zmieścić z tyłu 3 foteliki. :-) W ten sposób kupilismy nowy fotelik, a nie nowy samochód :-D

Wczoraj pół dnia spędziłam u moich rodziców pomagając im przy przygotowaniach mieszkania, do kolejnego etapu remontu. Oj nanosiłam się. Dzis to czuje ;-)
 
Marysiu wszelkich serdecznosci z okazji pierwszych urodzin!
Mamoot kiedy to minelo.... rok juz ma Marysia...wow. Jakos tak zaskoczyl mnie jej roczek...naprawde.
Z fotelikiem fajna sprawa bo chlopcy myche pewnie lepiej moga zabawiac.... :-)

U nas ostatnio niezly metlik towarzyski...pomiedzy wyjazdami sprobujemy wcisnac naszych znajomych, kolegow i kolezanki dzieci i wychodzi z tego niezly slalom czasowy. I tak do czwartku a potem mamy tu 2 tygodnie ferii wiosennych wiec ruszamy nad morze i troche nas nie bedzie.

A tak wogole to wzielam sie za swoja tarczyce i jutro mam wyniki badan. Wstepnie malo ciekawie to wyglada wiec musze przyznac, ze troche sie boje rezultatow.
 
reklama
Do góry