Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Kasia, daj przepis na blok czekoladowy! Martusia już zaczyna jeść w miarę normalnie, to jakoś w tygodniu zrobię- już mi ślinka cieknie!
Ell, mi też ciężko na sercu jak nadchodzi poniedziałek i trzeba iść do pracy- tym bardziej, że ja pracuję do 17.15, więc najwcześniej o 18 w domu jak autobus łaskawie przyjedzie o czasie, a często i później- taka praca... Teraz już nic nie będę kombinować, bo drugie dziecko w planach, i jakbym zmieniła pracę to plany trzeba by było przełożyć, a tego nie chcę- ale po macierzyńskim chciałabym wrócić na 3/4 etatu i tak już zostawić na stałe, tylko nie wiem, czy u mnie w firmie to będzie możliwe, tzn. wg prawa pracy pracodawca nie może się nie zgodzić na takie rozwiązanie i przez rok pracownica jest chroniona przed zwolnieniem- tylko pytanie jak przepis ma się do rzeczywistości i co będzie po tym roku.
Ell, mi też ciężko na sercu jak nadchodzi poniedziałek i trzeba iść do pracy- tym bardziej, że ja pracuję do 17.15, więc najwcześniej o 18 w domu jak autobus łaskawie przyjedzie o czasie, a często i później- taka praca... Teraz już nic nie będę kombinować, bo drugie dziecko w planach, i jakbym zmieniła pracę to plany trzeba by było przełożyć, a tego nie chcę- ale po macierzyńskim chciałabym wrócić na 3/4 etatu i tak już zostawić na stałe, tylko nie wiem, czy u mnie w firmie to będzie możliwe, tzn. wg prawa pracy pracodawca nie może się nie zgodzić na takie rozwiązanie i przez rok pracownica jest chroniona przed zwolnieniem- tylko pytanie jak przepis ma się do rzeczywistości i co będzie po tym roku.