czerwcowe ploteczki :D

[KasiaDe]

Basia, podobno ma być brardzo ładnie, więc życzę smacznych kiełbasek

 

[mama Marcinka]

A powiem Wam w sekrecie;-), że wczoraj nasz Fusik imprezował (wiem od Jej męża, bo chwileczkę rozmawialiśmy na gg)! Fusiku przyznaj się gdzie byłaś?!:-) :-) :-)

Kasia, a Ty się przyznaj, że wiedziałaś o tym wcześniej i sobie zaplanowałaś to gg z mężem Fusika...;-)

 

[KasiaDe]

Asia, ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii;-)

 

[Basia26]

Dzięki Kasiu:-) :-)

 

[irmaa]

co do porzadków to ja też nie lubie sprzątac i w tym roku olewam okna, na święta jedziemy do rodzinki, tam na pewno będzie porządek;-) a okna umyję jak wrócimy, mąż się Iza zajmie a ja oknami

i szczerze zazdroszcze wam tych ogródków z huśtawką i hamakiem, przedwmną niestety jeszcze 15 lat spłacania kredytu z obecnego mieszkania więc o domku z ogródkiem moge tylko marzyć. Chyba że wygram w tego totka.Sylwia to ja obstawiam 17

 

[Basia26]

No my raczej źle jakoś nie mamy finansowo, nie ma na co narzekać, ale nie wyobrażam sobie żebyśmy mogli się budować (czytaj spłacać kredyt przez jakieś 20 lat). Na szczęście moi rodzice kiedyś pomyśleli i pobudowali się i mam teraz domek z ogródkiem. Bo to jest super sprawa. Kupa moich znajomych teraz się z mieszkań do domów przeprowadza. Jednak znajomi, huśtawka, grill to super sprawa. No i nie trzeba z dzieckiem na plac zabaw biegać tylko swój zrobić. Naprawdę każdemu polecam.

 

[cicha]

Widzicie jednak co osoba to charakter bo my dom z ogrodkiem mamy a od sierpnia przeprowadzamy sie do mieszkanka i wcale mi nie zal. Moze za jakis czas zatesknie za domem ale na razie jakos nie czuje, ze zle robimy:-)
No ale fakt faktem, ze wieczorki w ogrodku maja swoj urok. A i do wiekszej przestrzeni czlowiek sie z latwoscia przyzwyczaja:-)

A co do sprzatania to tez tego nie lubie i przyznam , ze sprzatam jak juz trzeba. Teraz na wiosne tez pewnie skorzystam z uslug bo jak pomysle o tych wszystkich metrach kwadratowych i oknach to gesiej skorki dostaje. No i trzeba bedzie chatke niezle wypucowac przed sprzedaza wiec niech juz to profesionalisci robia:-)

 

[mama Marcinka]

No właśnie, różne są gusta i upodobania. Ja przez 20 lat mieszkałam w domku na wsi. I z radością się wyprowadziłam do miasta, bo tam życie zaczynało być uciążliwe, ale głównie ze względu na to, że w małej wiosce wszyscy wszystko o sobie wiedzą (a raczej wiedzą o tobie więcej niż ty sama... ) W mieście czuję się swobodniej, ale za to tęsknię za domkiem...:sick: Najchętniej wybudowałabym się na osiedlu, na którym teraz mieszkam Tylko niestety nie ma tu działek na sprzedaż No i niestety też w tej chwili nie stać nas na to...:-(

 

[Basia26]

To prawda, co człowiek to inaczej. Ja nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku. Brakowałoby mi tej przestrzeni jaką mam teraz, tego, że nikt mi za ścianą nie rozrabia. No i życie w bloku jest dużo droższe.

 

[KasiaBS]

My szukamy właśnie domu ale zawsze uważałam że jedną z wad posiadania domu są wysokie koszty jego utrzymania. Basia dlaczego uważasz że życie w bloku jest duzo droższe?