czerwcowe ploteczki :D

[KasiaDe]

dzieki kasia na pewno skorzystam, a twoj Mikolaj super ,jaki bralas rozmiar?

Wziełam 62 i jest super - nie za duże, nie za małe :-) Bawełna bardzo fajna, juz prany i po praniu wszystko O.K. Zobaczymy jak długo wytrzyma, ale jak na razie jestem bardzo zadowolona!

 

[aska outada]

Dziewczyny dziwne te ciuszki, rozmiar rozmiarowi nie jest rowny, niektore z rozmiaru 62 wygladaja na 54 a niektore na 68 straszne roznice, szczegolnie w dlugosci rekawa.

 

[aska outada]

Zapomnialam podziekowac za gratulacje i Tobie Kasiu De za przekazanie informacji o porodzie, dziekuje serdecznie !

 

[sumka]

Czy któraś z was skusiła sie na chustę do noszenia malucha i ma jakieś doświadczenia w tym temacie?????

 

[Ania76]

Sumka - ja sie zastanawiam, bo nie dam rady znosic i wnosci Mateuszka z 3 pietra z gondolka. Wozek trzymamy w garazu i wtedy gondolke tez bysmy tam trzymali....
a Ty chcesz kupic???

 

[cicha]

Ja sie nad chusta ciagle zastanawiam bo bardzo mi sie ta idea podoba. Na razie (wlasciwie przed chwilka) wrocilismy z zakupow z nosidelkiem baby bjorn. Maz wsadzil wlasnie wyjacego malucha do srodka i zaczal spacerowac po domu a maly zamilkl i rozglada sie ciekawie. Mysle wiec ze zrobilismy bardzo dobry zakup  ;D
Mysle ze z chusta bylo by podobnie ;D

 

[głuszek]

ja też nad tym myślę

 

[sumka]

Ja po dwóch zniesieniach mojego wózeczka z 2 pietra ;D ;D ;D zaczęłam bardzo poważnie mysleć o chuście. Naczytałam się dziś wielu opinii i wszędzie piszą, że im wcześniej malucha się przyzwyczai tym lepiej.
A mnie by się przydała na takie szybkie wyskoki do sklepu, no i od września idziemy do szkoły, więc zanim bym zniosła wózio z Kubasem to Bartkowi by sie pewnie właśnie lekcje kończyły.
Mam tylko dylemat jaką Premaxx czy Bebelulu lulu.
Dzisiaj na próbę związałam dwa szale i wsadziłam malucha do środka. Był strasznie przygięty, ale nie protestował. Podobno to przygięcie to anatomiczna pozycja na fasolkę, ale nie wyglądało to ciekawie. No a nosidełko do pół roku odpada

 

[Agatatje]

ja nosze Olafa w nosidelku (chicco od 0 do 5 miesiecy) jak wychodze gdzies sama i nie mam sily nosic wozka, a poza tym w naszym ekstra miescie wszedzie schody, wielkie krawezniki, a do tego wszystko rozkopali na lato wiec nawet pieszo ciezko sie przedostac.
chuste mam tricotslen ale jestem cipa i nie umiem dziecka w to wsadzic :/// zawsze jakos za luzno mi wychodzi, ale jak raz mi sie udalo, to bylo fajniej niz w nosidelko, bo maly byl przytulony do mnie w naturalnej dla niemowlecia pozycji, cos jakby byl u mnie na rekach. Ech, moze kiedys mi sie uda z ta chusta

 

[Ania76]

Dziewczyny macie baby blues...?? albo mialyscie..bo mi hormony szlaja....czasem mi sie chce plakac i nawet nie wiem czemu...buuuu