A ja z innej beczki. Małż mojego muszę pochwalić: właśnie wróciliśmy ze spaceru, Wojciaszek śpi, maluch w brzuszku szaleje, ja leżę na kanapie i sobie klikam na BB, a mój ukochany mi obiadek pichci. Ach, życie! Ja to mam chyba za dobrze...:-):-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja z innej beczki. Małż mojego muszę pochwalić: właśnie wróciliśmy ze spaceru, Wojciaszek śpi, maluch w brzuszku szaleje, ja leżę na kanapie i sobie klikam na BB, a mój ukochany mi obiadek pichci. Ach, życie! Ja to mam chyba za dobrze...:-):-)
To ja też chwale mojego - wczoraj miałam identycznie:-)Tylko nie klikałam na BB tylko sobie drzemałam:-)