reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

czerwcowe ploteczki :D

u mnie na topie Kant, Hegel, Adorno, Benjamin i Barthes (jeszcze jeden na S,ale nie pamietam jak sie pisze ;) ) Przeczytalam wczoraj jeden rozdzial i tym sposobem skonczylam podrecznik do filozofii, ale na tym nie koniec......przeczytac to pikus, teraz trzeba sie nauczyc, ale maz dzielnie pomagal i szukal artykulow na ten temat po polsku, w necie :D Oby cos w tym lebku zostalo, bo ani nie mam ochoty przekladac egzaminow ani wracac specjalnie na nie w kampanii wrzesniowej, ble.
 
reklama
Ja sie obudzialm dzisiaj po 4 i nie moglam zasnac, poszlam do kuchni napic sie wody a pozniej jeszcze po sucharka,
bo zaczelo mi w brzuchu burczec, po dwoch godzinach jakos zasnelam, maz mi nie dawal,
bo chrapal niemozliwie a mi sie z drugiej strony w ogole spac nie chcialo...

Wlasnie wrocilam ze spacerku, juz pod koniec zaczal mi brzuch twardniec, i rece mi spuchly, niezly upal u nas....
 
u nas dzisiaj zadnego upalu, pochmurno i chlodno.....
a spuchnieta to sie rano budze, od lezenia w jednej pozycji

maz wlasnie wjechal do pokoju wozeczkiem, cwiczy sobie ;D
 
dobrez, dobrez, niech sobie cwiczy..
a ja wlasnie wstawilam pierwsze pranko rzeczy maluszka:))
podekscytowana na calego jestem oczywiscie...

a u nas dzisiaj jakos zimno jest....chociaz slonce ladnie swieci...
 
Ja tez, 10 pieluch terowych, body, czapeczki...chyba jutro bo dzisiaj juz nie zdaze bo szkola rodzenia.... ;)
 
witam
a ja juz pranie i prasowanie mam za soba:)wyszly mi tylko 3 prania w tym pieluszki ,kocyki,poscielki no i ubranka.a prasowanie na siedzaco przed telewizorem sobie wczoraj urzadzilam:)noo i teraz wszytko juz zapakowane do komody.uffff ;D
 
reklama
To tak jak ja. Po sobotnim bólu pleców już nie ryzykowałam i też zrobiłam sobie siedzący kącik przed telewizorem. A swoją drogą to trochę w sobotę przesadziłam i niezłą schizę potem miałam - ogromny ból kręgosłupa, twardy brzuszek i mały był bardzo niespokojny. Aż się popłakałam, że o niego nie dbam. Taka u mnie teraz huśtawka, że szok. Ach te hormony :)
 
Do góry