reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

A ja ze zgrozą mysle już co to będzie za 2 dni jak przylecą moi teście :baffled:. Od soboty bedzie u nas pełna chata :eek: , mieszka z nami teraz kolega z Polski i do niego też przylatuje rodzinka 19-tego ( mama , siostra i chrześniak 4 latka ma) . Normalnie nie moge tego ogarnąć :no::-). Najbardziej denerwuje się ZOśkowym spaniem , oby nic się nie schrzaniło :baffled:
 
reklama
Ania, dopiero teraz dotarlam na forum..... GRATULACJE PRZEOGROMNE!!!!!!!!!! Ciesze sie razem z Toba!!!!!!! Usciskaj swoj Brzuszek od ciotki!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ania gratulacje!!!:-) Strasznie sie ciesze. Milo wiedziec, ze sie udalo i ze niedlugo bedziesz podwojna mamusia:-) No i zycze super samopoczucia i kondycji przez te kilka miesiecy ciazy :-)
A ogolnie to strasznie fajnie, ze jedna z nas juz oczekuje:-)
 
Aniu Gratulacje OGROMNE !!!!! Alez się cieszę

ale z mojej strony to niestety ale nie zapewnię kumpla / kumpelki ... ja troszkę poczekam odchowami zobaczymy :-)

ale za to będę na bieząco śledzić to co się dzieje z twoim brzuszkiem :-)
 
No kurcze, Anula ja na Ciebie stawialam od poczatku, ze piersza sie "potroisz"!!!! Ale fajnie!! Gratulaje wielgachne!
A co do konikow to ja tez kiedys namietnie jezdzilam ale poszlam do liceum i zaczelam wracac tak pozno do domu ze juz nie dalo rady jezdzic ale kocham ten sport wiec rozumiem jak ciezko bedzie Ci zrezygnowac z tego. Gdzies czytalam ze jezeli jest sie wprawionm w danej dscyplinie sportu to na poczatku ciazy mozna dalej cwiczyc (odpowiednie miesnie sa wyrobione i juz sie tak czlowiek nie meczy)ale ostrozniej. moj gin mowil tez zanim zaszlam ze jazda konna taka spokojniutka bez galopowania moze byc. ale swoja lekarke zapytac musisz!! no i nawet jak pozwoli to tak jak dziewczyny pisaly - to taki sport ze sama jazda moze nie zaszkodzi ale o wypadek latwo...tfu tfu tfu!
 
Aniu ogromnie gratulujemy i życzymy spokojnej ciąży
Ale numer jak fajnie z wieczora takie pomyślne wieści usłyszeć.:-):-):-):-):-)
 
Bardzo dziękuję, dziewczyny, za wszystkie miłe słowa! Byłyście jedne z pierwszych, które się dowiedziały - nie licząc oczywiście mnie i przyszłego podwójnego taty :)

Postaram sie co jakiś czas meldować, co i jak.

Ech, tylko trochę żal, że w bikini latem będę już wyglądać raczej średnio...

A wiecie, że dopiero 3 miesiące temu schowałam głęboko ciążowe ciuchy? I nawet się zastanawiałam wtedy, kiedy się do nich będę dokopywać. Nie sądziłam, że w pierwszym cyklu się już uda!!
 
Ania, pewnie w tej ciąży będziesz wyglądać podobnie jak w poprzedniej, więc w bikini spokojnie będziesz mogła wskoczyć :-)
Ja bym się chętnie postarała o towarzystwo dla Twojej Fasolki :-) oj, bardzo chętnie- ale niestety nie mamy warunków :-( ale jak tylko uda nam się coś wykombinować z mieszkaniem... tylko kiedy to będzie... pomarzyć piękna rzecz :-)
 
AniuS gratulacje, ja tez stawialm ze bedziesz pierwsza, my chyba poczekamy az Mati pojdzie do przedszkola, bo jakby teraz trafil sie nam drugi taki zywczyk, to nie wiem jak ja bym wygladala, 10kg mniej i jescze bladziej...:-):-):-):-)
Pisz, jak sie czujesz....:-):-)
 
reklama
My planujemy braciszka na czerwiec 2009, wiec starania za rok i jeszcze trochę, chociaż po tym co Ania przysłała na e-mail o bliźniakach, hmmm nie wiem czy na kolejnego się zdecydujemy, może wyszukasz Aniu dla nas jakiś spokojny znak:)
 
Do góry