reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Mówicie że puchy !!! A ja nie wiem w co ręce włożyć :-( Dzisiaj przychodza znajomi trzeba posprzatać, ugotować coś i jeszcze junior cały czas wstaje mi przynodze :-) ( i strasznie przy tym szczypie)...... i zachodze i tylko czytam bo na odpowiedzi nie starcza czasu.. ale może jutro nadrobię braki
 
Baśka, ja nie karmię juz prawie dwa miesiące i dopiero kilka dni temu miałam @. Niestety gorszą niż przed ciążą :baffled: Nie dość, że bardzo obfita, to jeszcze przez pierwsze 2 dni brzuch mnie bolał jak diabli... A na kilka dni przed też się czułam jakoś niewyraźnie i nawet planowałam zrobić test ciążowy tak na wszelki wypadek, ale nie zdążyłam:-D
 
A my dziś mamy nalot :-D i oczywiście co robię? Sprzątam!!! :tak::tak: Mąż miał mi pomagać, i chała- musiał do pracy iść bo mu pracownik nawalił i musiał sam robić... wrrr... ale zaraz wraca to go zapędzę do wieszania zasłonek i firanki w pokoju, właśnie myję okno a Martuś mi łomocze łapkami w świeżo umyte drzwi balkonowe :-) stwierdziłam więc, że zrobię przerwę, może zajmie się czymś innym to umyję znowu.
 
Fusiku, Kasiu - udanych imprezek życzę.

A my za to idziemy na poślubną imprezkę do pubu, takie wesele, ale tylko dla młodych. Wojciaszka położymy spać i zostanie przy nim mój brat, a my - hulaj dusza!:-):-):-)
 
No dobra teściowa już na miejscu więc pora ponarzekać .Już ocztwiście zdążyła nadepnąć mi na odcisk a żeby się uspokoić to musze trocho ponażekać :happy: co bym nie była niemiła dla gości ......
Oczywiście salon mógłby być większy, mieszkanie takie sobie, dlaczego nie mamy firanek i kwiatków w ogródku . ............. Dlaczego mam nie ufarbowane włosy i dlaczego mam tak kijowo ściętą grzywke , dlaczego nie mam szklanek do kawy tylko kubki i fliżanki , ehhhh normalnie cała kipie
a szczytem było jak poszła Zośke obudzić . Dzieciak mało rozwolnienia nie dostał ze strachu a wyła tak że nie mogłam jej uspokoić :baffled:
Jak dlamnie to już może wracać bo nerwy mam ............:sick:
 
Oj Stokrotki - trzymaj się!!! a tak na marginesie - od kiedy kawę trzeba pić w szklankach??? zawsze mi się wydawało że od tego są filiżanki...
 
cholewka...ja z innej beczki siedze juz od ponad 30 min i wertuje- sukam adresu do tego progrmu (zaba) co mozna wkleic zjdeica..padam, a bardzo chce dzisiejszych wrzucic do nas............please..........bo zasnę...........
 
reklama
Heh- to się masz Sokrotki z go gościem..........całe szczecie ze moja tescówka sie tu do nie nie wybiera...choć to obry człek......ale lepiej jak sobie pogadamy na skype:-D:laugh2:
 
Do góry