reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2025

Dziewczyny, czy któraś z Was miała sytuację, że podczas usg lekarz powiedział, że jest tętno, ale go nie zmierzył i nie podał z nieznanych przyczyn? U mnie tak było i zastanawia mnie dlaczego… wtedy ciąża z usg była młodsza i wskazywała 7+0.
Jestem trochę przewrażliwiona po tym pierwszym USG, lekarka podczas drugiego też mnie jakoś do siebie nie przekonała…
Jak byłam na pierwszej wizycie mniej więcej w tym samym czasie to miałam tak samo a na następnej już podała wartość :) więc to chyba tak jest :)
 
reklama
Achhh z tą płcią to niestety nie ma reguły 😃

Ale też jestem mega ciekawa i szok, że już się dowiem w tym tygodniu jak przyjdą wyniki z nifty 😳

Najbardziej się cieszę, że jak urodzimy to może już być ciepło i słonecznie 🌞

A jesteście team SN czy CC? Ja mega tym razem rozkminiam CC, bo nie dałabym rady jeszcze raz z takim porodem jak miałam za pierwszym razem😏
Ja sama już nie wiem jaki team jestem. Przed pierwszą ciążą byłam za cc, ale ostatecznie zdecydowałam się rodzić sn. Teraz mam mieszane uczucia.
Ciężki porod?
 
Ja jestem team SN, ale to tylko dlatego że nie mogę patrzeć na CC, znam wszystko krok po kroku i chyba by mnie musieli uspać i zaintubować żebym nic nie wiedziała 🙈
 
Ja sama już nie wiem jaki team jestem. Przed pierwszą ciążą byłam za cc, ale ostatecznie zdecydowałam się rodzić sn. Teraz mam mieszane uczucia.
Ciężki porod?
okropny i niby siłami natury a ciężko to nazwać siłami natury, bo nic naturalnie nie szło tylko końskie dawki oksytocyny mi dawali.

W ogóle termin miałam na 28.12 a wody mi odeszły 18.12 i nic się nie działo ani nawet pół skurcza i 19.12 zaczęli wywoływać i po 15 h męki przyszła na świat moja córeczka, która też była mega zmęczona i nawet nie dostała 10 pkt bo miała obniżone napięcie mięśniowe i była podwójnie owinięta pępowiną-Koszmar!
 
okropny i niby siłami natury a ciężko to nazwać siłami natury, bo nic naturalnie nie szło tylko końskie dawki oksytocyny mi dawali.

W ogóle termin miałam na 28.12 a wody mi odeszły 18.12 i nic się nie działo ani nawet pół skurcza i 19.12 zaczęli wywoływać i po 15 h męki przyszła na świat moja córeczka, która też była mega zmęczona i nawet nie dostała 10 pkt bo miała obniżone napięcie mięśniowe i była podwójnie owinięta pępowiną-Koszmar!
To ci powiem, że u nas w szpitalu nie było sytuacji, żeby tyle męczyli kobietę. Wtedy robią CC z powodu braku postępu porodu i już
 
Achhh z tą płcią to niestety nie ma reguły 😃

Ale też jestem mega ciekawa i szok, że już się dowiem w tym tygodniu jak przyjdą wyniki z nifty 😳

Najbardziej się cieszę, że jak urodzimy to może już być ciepło i słonecznie 🌞

A jesteście team SN czy CC? Ja mega tym razem rozkminiam CC, bo nie dałabym rady jeszcze raz z takim porodem jak miałam za pierwszym razem😏
ja pierwszy poród SN i mimo że nie wspominam go dobrze , to panicznie boję się usypiania operacji i tym podobnych (raz w życiu byłam w szpitalu właśnie na porodzie) więc mam nadzieję że i tym razem uda się SN. Ale mam cicha nadzieję że trochę szybciej dojdę do siebie niż po pierwszym porodzie.
 
Ja jestem team SN, ale to tylko dlatego że nie mogę patrzeć na CC, znam wszystko krok po kroku i chyba by mnie musieli uspać i zaintubować żebym nic nie wiedziała 🙈
Właśnie to mnie odstraszyło przed pierwszym porodem. Jest na yt taki filmik ze szpitala w Poznaniu na Polnej, gdzie opisują i pokazują każdy etap 🫣
 
@mmmm. Mnie teraz przed drugim porodem odstrasza pierwszy 😂, nawet dziś w nocy miałam sen... Staram się narazie o tym nie myśleć za wiele, jakoś trzeba będzie to przeżyć oby wielkich komplikacji nie było
 
Właśnie to mnie odstraszyło przed pierwszym porodem. Jest na yt taki filmik ze szpitala w Poznaniu na Polnej, gdzie opisują i pokazują każdy etap 🫣
Tak, a jeszcze jak widzisz, że faceci ważący po 100kg się napinają z całych sił, żeby Ci te powłoki "rozwalić" to już w ogóle. Ja się odwracam w tym momencie i szykuje leki na później bo nie mogę.. Ale myślę, że gdybym oglądała porody naturalne to też mogłabym miec uraz 😅
 
reklama
Serio znów zamierzacie straszyć się porodami? 🫣
U mnie nikt się nie napinał z całej siły żeby "rozwalić" powłoki, cc poszło szybko, sprawnie i miło. Myślę, że takie straszenie nie jest nikomu potrzebne.
 
Do góry