reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

A opiszesz CC? Co po kolei robią? Tylko inaczej planowe wygląda, a inaczej szybkie? Chyba inne znieczulenie?
No to nieciekawie po tym. Ale po cesarce też normalnie krwawienie jest z pochwy? A jak z karmieniem?

I może ktoś mi jeszcze napisze jak wygląda CC szybkie jak muszą zrobić. Znieczulenie chyba jest inne?
Krwawienie tez normalnie jest, ale zależy od kobiety czy słabsze czy nie koniecznie. Teoretycznie może być tak ze będziesz krwawic mniej bo bardziej wyczyszczą, ale u mnie się nie sprawdziło.
Co do cc, jak jest na szybko czy planowane to znieczulenie takie samo - do kręgosłupa. Chyba że są przeciwwskazania jakieś, to wtedy ogólne, ale to bez znaczenia czy planowane czy nagle cc.
Ja miałam w poprzedniej ciąży cc na szybko, bo na UsG były złe przepływy. Przyszedł anestezjolog, wywiad zebrał, pojechałam na sale, znieczulenie w kregoslup, położyli mnie na plecach, zasłonili widok. Wyjeli mała, dali przytulić, zabrali i szyli jakieś 40 minut
 
reklama
No ja karmie sztucznie akurat z własnego wyboru. Krwawienie u mnie jest bardzo skąpe ale macica obkurcza się prawidłowo, jakbym miała porównać to miesiączka jest dużo mocniejsza.
No to nieciekawie po tym. Ale po cesarce też normalnie krwawienie jest z pochwy? A jak z karmieniem?

I może ktoś mi jeszcze napisze jak wygląda CC szybkie jak muszą zrobić. Znieczulenie chyba jest inne?
 
No i mamy czerwiec! Byłam pewna, ze urodzę w maju (choć termin na czerwiec) i już czekam - siedzę jak na bombie :p
Jak u was? Zwarte i gotowe? :)
 
No i mamy czerwiec! Byłam pewna, ze urodzę w maju (choć termin na czerwiec) i już czekam - siedzę jak na bombie :p
Jak u was? Zwarte i gotowe? :)
Ja tez siedze jak na bombie.Termin mam na 16.06 ale wiadomo ze wszystko jest mozliwe.Teraz boje sie jak dotre do szpitala w razie akcji miedzy 6-18 bo moj maz pracuje 7 dni w tyg.A ze wzgledu na Warszawe to moze nie zdazyc,bo przyjazd z pracy jakas godz.i wybrany szpital tez.A w godzinach szczytu to juz masakra.Takze teraz modle sie zeby akcja zaczela sie w nocy😉
 
Ja tez siedze jak na bombie.Termin mam na 16.06 ale wiadomo ze wszystko jest mozliwe.Teraz boje sie jak dotre do szpitala w razie akcji miedzy 6-18 bo moj maz pracuje 7 dni w tyg.A ze wzgledu na Warszawe to moze nie zdazyc,bo przyjazd z pracy jakas godz.i wybrany szpital tez.A w godzinach szczytu to juz masakra.Takze teraz modle sie zeby akcja zaczela sie w nocy😉
U mnie termin na 11.06 był już jeden mały fałszywy alarm. Ale póki co cisza. Chodzę, spaceruje aż mnie nogi bolą i nic ☹️ Uparciuch mi się trafił :p
 
Jakoś mój komentarz zginął. Niemal już siły pisać go.
Mam tylko pytanie. W niedzielę trafiłam do szpitala z krwawieniem. Czy czop śluzowy to też wygląda jak krwawienie okresowe? Taki silny?
 
reklama
a u mnie na spokojnie, bez stresów i wyczekiwania:) termin mam na 17.06 i grzecznie czekam, aż młoda nabierze ochoty :). Na całe szczęście z partnerem pracujemy razem więc tylko szybko do domu dopakować walizki i ruszamy na szpital.
Co to dziewczyn mieszkających w dużych miastach nie myślałyście o zawołaniu karetki? Wtedy przejazdy przez centrum są zdecydowanie szybsze.
 
Do góry