reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ten mój ból w dole pleców to chyba jednak rwa kulszowa. Dziś jak mi weszło w pośladek to z bólu się popłakałam. Boli nawet kiedy leżę 🙄 wczoraj byłam u fizjoterapeuty i na plecy pomogło. Dziś jadę z pośladkiem. Mam nadzieję, że pomoże na jakiś czas, bo każda taka wizyta 100zl 🙄
 
reklama
Myślałyście już w którym tygodniu poinformować pracodawcę?
W poprzedniej ciąży jak byłam koło 10 tygodnia musiałam pilnie dorobić badania i wyjść po prostu w trakcie pracy, a żebym nie musiała odrabiać to trzeba było poinformować. Tak bym nie mówiła. A teraz, hmmm...nie wiem kiedy, najpóźniej jak się da 😂 🙈 o ile lekarz puści mnie do pracy
 
Ja poinformowałam w czwartym, ponieważ musiałam pójść na L4 no i wiadomo ciążowe, ale nie była to dla mnie komfortowa sytuacja mówić tak wcześnie.
Gdyby nie to, poinformowałabym pewnie przed prześciem na zwolnienie, ale lepiej zeby szef dowiedział się od Ciebie a nie z plotek.
U mnie praca zdalna, więc na razie nie ma szans na plotki ;)
 
Hej hej. Witajcie w piatek. Odliczam do konca pracy, a ze spokoj to podczytuje cos od rana doszlo. Obawiam sie juz braku objawow. Zero mdlosci, bo nic kompletnie. Mam moze mniejszy apetyt, ale jedyne co doskwiera mi ciągle to cycki. Niemilosiernie nabrzmiale i bola przy kazdym ruchu.

To moja 1 ciąża. Ale miałyście tak, ze nie dowierzacie? Ja wiem ze test pozytywny, hcg przyrost, u lekarza pęcherzyk. A ja chyba dopoki nie zobaczę brzucha albo bijącego serduszka to nie dowierzam 🧐
 
Do mnie to nie mogło dotrzeć [emoji16]po becie już bardziej ale tak całkowicie to po wczorajszej wizycie :) ja mam teraz 8 tydzień i też zero mdłości zero złego samopoczucia chyba trzeba się cieszyć z tego
Hej hej. Witajcie w piatek. Odliczam do konca pracy, a ze spokoj to podczytuje cos od rana doszlo. Obawiam sie juz braku objawow. Zero mdlosci, bo nic kompletnie. Mam moze mniejszy apetyt, ale jedyne co doskwiera mi ciągle to cycki. Niemilosiernie nabrzmiale i bola przy kazdym ruchu.

To moja 1 ciąża. Ale miałyście tak, ze nie dowierzacie? Ja wiem ze test pozytywny, hcg przyrost, u lekarza pęcherzyk. A ja chyba dopoki nie zobaczę brzucha albo bijącego serduszka to nie dowierzam [emoji3166]
 
reklama
Hej hej. Witajcie w piatek. Odliczam do konca pracy, a ze spokoj to podczytuje cos od rana doszlo. Obawiam sie juz braku objawow. Zero mdlosci, bo nic kompletnie. Mam moze mniejszy apetyt, ale jedyne co doskwiera mi ciągle to cycki. Niemilosiernie nabrzmiale i bola przy kazdym ruchu.

To moja 1 ciąża. Ale miałyście tak, ze nie dowierzacie? Ja wiem ze test pozytywny, hcg przyrost, u lekarza pęcherzyk. A ja chyba dopoki nie zobaczę brzucha albo bijącego serduszka to nie dowierzam 🧐
Chyba każda z nas tak ma :) brzuch niedługo będzie widać, nie dla innych, ale jeśli dobrze pamiętam to ok 10 tygodnia (może 11) jak się położylam na plecach to już wyraźnie widzialam górkę nisko pod pępkiem - tylko, że w poprzednich ciazach bylam bardzo chuda, a teraz raczej nie chuda tylko szczupła wiec moze już nie będzie tak widać. Zobaczymy :)
A co do dolegliwości to też piersi dokuczają mi najbardziej, nie wiem już co robić, zakładam biustonosze sztywne, dobrze dopasowane, zeby ruchu nie było i nawet w nich spię, ale jak zdejmę, żeby się umyć czy przebrać, to ból jest nie do zniesienia :( I mdłosci też powoli mi się zaczynają, ale jem bardzo zdrowo i często i mało i ciązowo (- kupiłam sobie ksiazkę z dietą) i mam nadzieję, że to sprawi, że nie rozkręcą się dużo bardziej.
 
Do góry