Też cały rok czekam na barszcz z uszkamiJa też tak miałam, ale potem czytałam, że jednak te koszule zdrowsze i się trochę przekonałam. Po porodzie spałam w koszulach, żeby się wszystko szybciej goiło i potem jakoś tak już zostało
Mi się dla dziewczynki podoba Janka lub Lidia, ale mąż nie chce o nich słyszeć
Mamy ten sam termin
Może już macie włączone kaloryfery albo mniej wietrzycie mieszkanie o to po prostu kwestia zbyt suchego powietrza? Wtedy wystarczy większa wilgotność w domu, najlepiej kupić nawilżacz
Jejku, byłam na szczepieniu z synem ostatnio i ledwo dałam radę, bo wziął mnie taki głód, żę w głowie mi się kręciło. Obok przychodni KFC, więc matka roku poszła z dwulatkiem po twistery Nie jestem jakąś świruską żywieniową może, ale raczej nie chciałam w tym wieku syna żywić w takich restauracjach, no cóż
Tu chodzi o to, że ryby wędzone mogą być niebezpieczne ze względu na ryzyko listerozy, dlatego porównała do alkoholu. Nie chodzi o to, że są niezdrowe. Jednak zdania specjalistów są podzielone co do tego ryzyka.
Właśnie wczoraj mówiłam mężowy, że tak się cieszę, że na wigilię już będę bez mdłości, bo ja cały rok czekam na barszcz z uszkami
Mnie też odrzuca zapach mojej skóry! I niestety moment, kiedy muszą opróżnić nocnik syna...
Ale zapach kawy mi pasuje
Ja jak wciągnę brzuch, to mam zaokrągloną już macicę powiększoną, ale jak jestem ubrana, to jeszcze nie widać nic.
Jak ci ciężko z nocnikiem to kup nakładkę na toaletę i małych już będzie trochę starszakiem. U nas mały od początku nie chciał na nocniku siedzieć a na toalecie jak najbardziej więc się cieszyłam że nocnika nie muszę obsługiwać