reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Hehe to ja znowu uważam inaczej [emoji16] ja wolałam żeby syn spał sam. Jak mu cos dolegało, płakał, to oczywiście że czasem spał z nami. Ale generalnie u siebie w łóżeczku, a jak miał pół roku to przenieśliśmy go z sypialni do jego pokoju ;) i on do dzisiaj nie chce spać z nami [emoji14]
Mam tak jak Ty tyle że młodą przenieśliśmy jak miała 4 miesiące :) jestem zdania, że dzieci powinny mieć swój pokoj a mama z tatą powinni spać razem :D
 
reklama
My po remoncie zostawiliśmy mniejszy pokój na sypialnię ale narazie z racji ze jesteśmy wypompowani z kasy pokój stoi pusty wiec idealnie bo urzadzimy od podstaw :) cale mieszkanie mam biale wiec mam pole do popisu :)
My jeszcze jakies niecale 1,5 roku bedziemy mieszkac w takim "zastepczym" domu, bo nasza wlasciwa budowa rusza w tym msc. Z graciarni zrobi sie pokoj bobo, ale tylko wstawie meble i powiesze baldachim. Bez tapet, sztukaterii i innego wymyslania. Ale juz za 1,5 roku w naszym docelowym domu taki pokoj marzen,m bo urzadzanie wnetrz to moja pasja 😁
 
Zapewne tak właśnie zrobię w przyszłym tygodniu, na razie będę się migać od takich rzeczy, wolałabym jeszcze nie mówić. Potem jak dostanę zaświadczenie od lekarza to już w ogóle nie będzie problemu, ale zostaje kwestia pracy z klientem i tego też się boję. Na razie chciałabym zostać do końca roku jeśli nie będzie przeciwwskazań :)

A może poprosić o zmianę obowiązków, żebyś po prostu nie Ty przenosiła karmę czy wiadra z wodą?
 
Hej dziewczyny🙂
Ja kawy nie pije od jakiś 2 tyg bo odrzuciło mnie totalnie 🤢 teraz to od większości potraw i to jest problem. Bo nie mam co jeść ☹ a jak myślę o gotowaniu to już w ogóle 🤢🤢🤢 miałam ochotę na ser własnej roboty ale jak myślę o kuchni to już nie chce... Chciałabym tylko zjeść 🤦
Dzisiaj moje dziecko dostało smarki więc siedzi w domku a ja staram się trzymać 🤦😂
Wizytę mam w piątek na 13 , już myślę co tam zobaczę, czy wszystko będzie ok... Już lęki mam. Przez to sny głupie całą noc.
Do tego u nas jest bardzo zimno 6 stopni tylko i powietrze takie mroźne...
Mam rozwiązanie. Ja tak zrobiłam w poprzedniei ciąży, żeby zdrowo się odżywiać i nie głodować. Wzięłam catering, opcje dla mam. Wychodzi co prawda 2000 miesięcznie, ale o nic się nie martwię i jem naprawdę pyszne rzeczy :)
 
Hehe to ja znowu uważam inaczej [emoji16] ja wolałam żeby syn spał sam. Jak mu cos dolegało, płakał, to oczywiście że czasem spał z nami. Ale generalnie u siebie w łóżeczku, a jak miał pół roku to przenieśliśmy go z sypialni do jego pokoju ;) i on do dzisiaj nie chce spać z nami [emoji14]
U nas mały spał na dostawcę z Chicco, jak miał 6 miesięcy to go przenieśliśmy do normalnego łóżeczka w jego pokoju. Spał bez problemu i śpi nadal ;)
 
Różnie aplikacje pokazują, pomimo wpisywania długości cyklu, jedna 5+6, inna 6+2...
W czwartek chcemy poinformować moich rodziców, więc bardzo liczę na serduszko, ale biorę pod uwagę, że może być za wcześnie :)
Ja powiem tylko siostrom, bo by mnie zabiły, jakbym tyle milczała. Ale rodzicom i reszcie w święta i po świętach. To będzie i tak dopiero około 15-16 tygodnia, więc nie tak strasznie późno. Bardziej się boje, że mi brzuch wywali za wcześnie i nie będę mogła ukryć. U siostro było widać dużo wcześniej niż w pierwszej ciąży.
 
Ja powiem tylko siostrom, bo by mnie zabiły, jakbym tyle milczała. Ale rodzicom i reszcie w święta i po świętach. To będzie i tak dopiero około 15-16 tygodnia, więc nie tak strasznie późno. Bardziej się boje, że mi brzuch wywali za wcześnie i nie będę mogła ukryć. U siostro było widać dużo wcześniej niż w pierwszej ciąży.
Mi w 2 juz w 10 tygodniu bylo widac:D ale mialam plaski brzuch wiec dlstego..
Teraz w 3 to ja nie wiem kiedy mi wywali:p
 
reklama
Ja powiem tylko siostrom, bo by mnie zabiły, jakbym tyle milczała. Ale rodzicom i reszcie w święta i po świętach. To będzie i tak dopiero około 15-16 tygodnia, więc nie tak strasznie późno. Bardziej się boje, że mi brzuch wywali za wcześnie i nie będę mogła ukryć. U siostro było widać dużo wcześniej niż w pierwszej ciąży.
Oj tak, w drugiej zazwyczaj szybciej widać, bo mięśnie są w gorszej kondycji niż przed pierwszą.
W pierwszej ciąży pod koniec 4 miesiąca był widoczny dla otoczenia, a teraz może być szybciej...Najchętniej bym pracodawcę poinformowała po skończonym 12 tygodniu, ale właśnie boję się, że wcześniej będą domysły.
 
Do góry