reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Hehe to ja znowu uważam inaczej [emoji16] ja wolałam żeby syn spał sam. Jak mu cos dolegało, płakał, to oczywiście że czasem spał z nami. Ale generalnie u siebie w łóżeczku, a jak miał pół roku to przenieśliśmy go z sypialni do jego pokoju ;) i on do dzisiaj nie chce spać z nami [emoji14]
Mam tak jak Ty tyle że młodą przenieśliśmy jak miała 4 miesiące :) jestem zdania, że dzieci powinny mieć swój pokoj a mama z tatą powinni spać razem :D
 
reklama
My po remoncie zostawiliśmy mniejszy pokój na sypialnię ale narazie z racji ze jesteśmy wypompowani z kasy pokój stoi pusty wiec idealnie bo urzadzimy od podstaw :) cale mieszkanie mam biale wiec mam pole do popisu :)
My jeszcze jakies niecale 1,5 roku bedziemy mieszkac w takim "zastepczym" domu, bo nasza wlasciwa budowa rusza w tym msc. Z graciarni zrobi sie pokoj bobo, ale tylko wstawie meble i powiesze baldachim. Bez tapet, sztukaterii i innego wymyslania. Ale juz za 1,5 roku w naszym docelowym domu taki pokoj marzen,m bo urzadzanie wnetrz to moja pasja 😁
 
Zapewne tak właśnie zrobię w przyszłym tygodniu, na razie będę się migać od takich rzeczy, wolałabym jeszcze nie mówić. Potem jak dostanę zaświadczenie od lekarza to już w ogóle nie będzie problemu, ale zostaje kwestia pracy z klientem i tego też się boję. Na razie chciałabym zostać do końca roku jeśli nie będzie przeciwwskazań :)

A może poprosić o zmianę obowiązków, żebyś po prostu nie Ty przenosiła karmę czy wiadra z wodą?
 
Hej dziewczyny🙂
Ja kawy nie pije od jakiś 2 tyg bo odrzuciło mnie totalnie 🤢 teraz to od większości potraw i to jest problem. Bo nie mam co jeść ☹ a jak myślę o gotowaniu to już w ogóle 🤢🤢🤢 miałam ochotę na ser własnej roboty ale jak myślę o kuchni to już nie chce... Chciałabym tylko zjeść 🤦
Dzisiaj moje dziecko dostało smarki więc siedzi w domku a ja staram się trzymać 🤦😂
Wizytę mam w piątek na 13 , już myślę co tam zobaczę, czy wszystko będzie ok... Już lęki mam. Przez to sny głupie całą noc.
Do tego u nas jest bardzo zimno 6 stopni tylko i powietrze takie mroźne...
Mam rozwiązanie. Ja tak zrobiłam w poprzedniei ciąży, żeby zdrowo się odżywiać i nie głodować. Wzięłam catering, opcje dla mam. Wychodzi co prawda 2000 miesięcznie, ale o nic się nie martwię i jem naprawdę pyszne rzeczy :)
 
Hehe to ja znowu uważam inaczej [emoji16] ja wolałam żeby syn spał sam. Jak mu cos dolegało, płakał, to oczywiście że czasem spał z nami. Ale generalnie u siebie w łóżeczku, a jak miał pół roku to przenieśliśmy go z sypialni do jego pokoju ;) i on do dzisiaj nie chce spać z nami [emoji14]
U nas mały spał na dostawcę z Chicco, jak miał 6 miesięcy to go przenieśliśmy do normalnego łóżeczka w jego pokoju. Spał bez problemu i śpi nadal ;)
 
Różnie aplikacje pokazują, pomimo wpisywania długości cyklu, jedna 5+6, inna 6+2...
W czwartek chcemy poinformować moich rodziców, więc bardzo liczę na serduszko, ale biorę pod uwagę, że może być za wcześnie :)
Ja powiem tylko siostrom, bo by mnie zabiły, jakbym tyle milczała. Ale rodzicom i reszcie w święta i po świętach. To będzie i tak dopiero około 15-16 tygodnia, więc nie tak strasznie późno. Bardziej się boje, że mi brzuch wywali za wcześnie i nie będę mogła ukryć. U siostro było widać dużo wcześniej niż w pierwszej ciąży.
 
Ja powiem tylko siostrom, bo by mnie zabiły, jakbym tyle milczała. Ale rodzicom i reszcie w święta i po świętach. To będzie i tak dopiero około 15-16 tygodnia, więc nie tak strasznie późno. Bardziej się boje, że mi brzuch wywali za wcześnie i nie będę mogła ukryć. U siostro było widać dużo wcześniej niż w pierwszej ciąży.
Mi w 2 juz w 10 tygodniu bylo widac:D ale mialam plaski brzuch wiec dlstego..
Teraz w 3 to ja nie wiem kiedy mi wywali:p
 
reklama
Ja powiem tylko siostrom, bo by mnie zabiły, jakbym tyle milczała. Ale rodzicom i reszcie w święta i po świętach. To będzie i tak dopiero około 15-16 tygodnia, więc nie tak strasznie późno. Bardziej się boje, że mi brzuch wywali za wcześnie i nie będę mogła ukryć. U siostro było widać dużo wcześniej niż w pierwszej ciąży.
Oj tak, w drugiej zazwyczaj szybciej widać, bo mięśnie są w gorszej kondycji niż przed pierwszą.
W pierwszej ciąży pod koniec 4 miesiąca był widoczny dla otoczenia, a teraz może być szybciej...Najchętniej bym pracodawcę poinformowała po skończonym 12 tygodniu, ale właśnie boję się, że wcześniej będą domysły.
 
Do góry