reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

U mnie dokładnie to samo. Na początku ciąży jeszcze było, jak brzuch zaczął rosnąć to miesiąc przerwy, w końcu zapytałam o co chodzi, no to on boi się o dziecko. Przekonałam go że nic się nie wydarzy, kilka razy doszło do zbliżenia a teraz znowu miesiąc przerwy. Jedno podejście po 3 tyg ale nie wyszło, drugie po 4 tyg też nie udane. Znowu zapytałam o co chodzi no to on twierdzi nadal że się boi, że ciągle ma z tyłu głowy że tam dziecko jest, że chciałby mocniej i więcej ale nie może. Chyba trzeba to uszanować [emoji2368]
Cześć dziewczyny, nie na temat. Ale nurtuje mnie jedno, jak u Was jest z seksem? Tzn jestem w 29mc obecnie i w sumie zauważyłam że od dłuuugiego czasu to ja bardziej coś inicjowałam. A powiem szczerze że mąż wg jakby się wyłączył, tzn oczywiście dotyk, przytulanie, uściski czy buziaki nadal są ale co do seksu to tak jakby wg nie miał ochoty, wg od długiego czasu nic sam nie inicjuje. Jednak to facet i zastanawiam się czy poprostu przeszła mu na mnie ochota bo wiadomo ciało się zmienia, kiedyś mówił mi że boi się o dziecko żeby nic nie zrobić no i oczywiście staraliśmy się w bezpiecznych pozycjach. Ale nie mam z kim o tym więcej pogadać, dajcie znać jak u Was jest.
 
reklama
U mnie dokładnie to samo. Na początku ciąży jeszcze było, jak brzuch zaczął rosnąć to miesiąc przerwy, w końcu zapytałam o co chodzi, no to on boi się o dziecko. Przekonałam go że nic się nie wydarzy, kilka razy doszło do zbliżenia a teraz znowu miesiąc przerwy. Jedno podejście po 3 tyg ale nie wyszło, drugie po 4 tyg też nie udane. Znowu zapytałam o co chodzi no to on twierdzi nadal że się boi, że ciągle ma z tyłu głowy że tam dziecko jest, że chciałby mocniej i więcej ale nie może. Chyba trzeba to uszanować [emoji2368]
Zgadzam się w 100% trzeba to uszanować. Mój partner powiedział ze dla niego trzeba być zboczeńcem zeby d...ć kobiety w ciąży i mnie to akurat ubawiło bo nie oszukujmy nasze ciało się zmienia brzuch duży przeszkadza i to nie lada gimnastyka. A faceci myśle ze w większości przypadków tez przezywają nasze ciąże tyle ze na swoj sposób i po prostu boja się o dziecko ze coś nadgniota, uszkodzą myśle ze to akurat dobrze o nich świadczy bo się po prostu martwią. A my szukamy podświadomie problemów tam gdzie ich nie ma.
 
Mam pytanie z innej beczki ;)


Jestem w 28 tc (28+3). Ruchy czuje zarówno bardzo nisko - nad spojeniem łonowym jak i koło pępka.
Czy te które czuje nisko, nie są za nisko? A te wyżej nie powinny być już gdzieś koło żeber a nie pępka?
 
Mam pytanie z innej beczki ;)


Jestem w 28 tc (28+3). Ruchy czuje zarówno bardzo nisko - nad spojeniem łonowym jak i koło pępka.
Czy te które czuje nisko, nie są za nisko? A te wyżej nie powinny być już gdzieś koło żeber a nie pępka?
Dziecko jeszcze się obraca , więc raz może być nisko a raz wysoko . Ja czasami czuję ponizej blizny po CC a mam ją bardzo nisko więc to normalne.
 
Zgadzam się w 100% trzeba to uszanować. Mój partner powiedział ze dla niego trzeba być zboczeńcem zeby d...ć kobiety w ciąży i mnie to akurat ubawiło bo nie oszukujmy nasze ciało się zmienia brzuch duży przeszkadza i to nie lada gimnastyka. A faceci myśle ze w większości przypadków tez przezywają nasze ciąże tyle ze na swoj sposób i po prostu boja się o dziecko ze coś nadgniota, uszkodzą myśle ze to akurat dobrze o nich świadczy bo się po prostu martwią. A my szukamy podświadomie problemów tam gdzie ich nie ma.
A przepraszam ile Twój partner ma lat że tak mysli? 🙈
Nie wiem jak u was ale moje libido w ciąży bardzo się podniosło i nie wyobrażam sobie żebysmy pościli z partnerem.
SA różne pozycje i sposoby na to żeby wcale nie przygniatać brzuszka a mówienie że facet się boi że dziecku coś zrobi to jest dla mnie dopiero śmieszne, żyjemy w czasach gdzie chyba wszyscy jesteśmy świadomi naszej fizjologi hehehe
Uspokójcie swoich partnerów... U nas regularnie 2,3 razy w tygodniu i nic się nie dzieje, przynajmniej mamy rozluźnienie 😜😁
 
Mam pytanie z innej beczki ;)


Jestem w 28 tc (28+3). Ruchy czuje zarówno bardzo nisko - nad spojeniem łonowym jak i koło pępka.
Czy te które czuje nisko, nie są za nisko? A te wyżej nie powinny być już gdzieś koło żeber a nie pępka?
Mam ten sam problem tyle ze ja w 26+1 i w sumie nie czuje kolo pepka tylko pod a czesto bardzo nisko. Wiesz kolo zeber to na bank nie powinnas czuc bo macica do zeber dochodzi dopiero okolo 35-36 tyg wiec kolo zeber to raczej niemozliwe. Ale ja mam wrazenie ze moja macica stanela tam gdzie byla - na wysokosci pepka a juz sie chyba powinna unosic nad, w bezuchu dalej nie widze zmian od paru tygodni :( jakby porownac go z 1 trymestrem to owszem jest wiekszy ale to chyba nie roznica jaka powinna juz byc.
Ja to chyba zeswiruje do konca, ciagle mam wrazenie ze cos nie tak i ze to przez ten pecherzyk zoltkowy co byl za duzy i ze w pewnym momencie cos sie odwali strasznego. Ech ciezkie te nasze zycia.


A co do wspolzycia szczerze mowiac ja od poczatku tej ciazy prawie nie mam ochoty w ogole, mozliwe ze to przez wyzszy progesteron ale libido mi.spadlo do ponizej 0 i czasem to sie zmuszam :( po tabletkach anty tez mialam spadki, ale teraz to koszmarny spadek libido.
 
Szczerze moje libido aktualnie tez jest zerowe 😉poza tym u mnie od początku ciąża zagrożona wiec po 12 tyg zakaz współżycia teraz już jest lepiej i niby można ale nie dziw się Arielko ze faceci się boja w takich przypadkach bo mój partner ma prawie 40 lat i jest naprawdę odpowiedzialnym i racjonalnym mężczyzna. Ja wiem ze w nim strach pozostał. Tak wiec jak pisała wcześniej koleżanka trzeba to uszanować jeżeli facet nie chce. Z pewnością są różne przyczyny ale głównie to strach , zwłaszcza w naszym przypadku kiedy to pierwsze dziecko nie ma wiec co się nakręcać ze ich brzydzimy, nie pociągamy itp niestety to jest wyjątkowy czas dla pary wiec to kwestia zrozumienia swoich potrzeb i radzenia sobie z nimi 😉
 
A mam pytanie liczycie ruchy dziecka lub czy jakoś szczególnie je obserwujecie? Moje dziecko to taki len chyba bo trochę pokopie rano głównie wieczorem, bardzo rzadko za dnia. U mnie 28 tydzień . Ruchy czuje głównie na dole i trochę nad pępkiem i to głównie z prawej strony. Nawet macica napina mi się z prawej strony głównie raz na kilka dni. Gina mam dopiero za kilka dni wiec zobaczę co powie. A macie już skurcze przepowiadające i od jak dawna?
 
A mam pytanie liczycie ruchy dziecka lub czy jakoś szczególnie je obserwujecie? Moje dziecko to taki len chyba bo trochę pokopie rano głównie wieczorem, bardzo rzadko za dnia. U mnie 28 tydzień . Ruchy czuje głównie na dole i trochę nad pępkiem i to głównie z prawej strony. Nawet macica napina mi się z prawej strony głównie raz na kilka dni. Gina mam dopiero za kilka dni wiec zobaczę co powie. A macie już skurcze przepowiadające i od jak dawna?

U mnie tez 28tc - ruchy czuje w tych samych obszarach. Ale w ciągu dnia tez dziecko daj o sobie znać.
Skurcze/napinanie się brzucha mam od 18 tc 😒😒😒
 
reklama
A mam pytanie liczycie ruchy dziecka lub czy jakoś szczególnie je obserwujecie? Moje dziecko to taki len chyba bo trochę pokopie rano głównie wieczorem, bardzo rzadko za dnia. U mnie 28 tydzień . Ruchy czuje głównie na dole i trochę nad pępkiem i to głównie z prawej strony. Nawet macica napina mi się z prawej strony głównie raz na kilka dni. Gina mam dopiero za kilka dni wiec zobaczę co powie. A macie już skurcze przepowiadające i od jak dawna?
Ja od połowy ciąży czułam ruchy codziennie i to bardzo dużo, teraz trochę słabiej. Wizytę miałam w poniedziałek, wszystko przez zmianę ułożenia dziecka. Mam sobie obserwować ruchy rano i wieczorem. Skurczy przepowiadających nie mam
 
Do góry