reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ja mimo nieciekawej historii (czyt. 2 poronienia na koncie) nie biorę dodatkowo kwasu foliowego, tylko suple ciążowe. W ciazy z córką tez tak robiłam, tam jest wystarczająca dawka. Od początku tylko prenatal, bez dodatkowego kwasu foliowego. A jestes pewna ze acard masz brav do 38tc a nie do 36? Upewnij się, bo z tego co wiem odstawia się go max w 36tc zeby w serduszku malucha zdazylo się coś zamknac
No ja mam zalecenie przyjmować dodatkowo kwas foliowy oprócz suplementow-nie da sie go przedawkować więc o to sie nie martwie. Lekarz powiedział ze acard do 38 tygodnia ale bedzie mnie jeszcze informował bliżej terminu 😊
 
reklama
no mi lekarz kazal, pewnie wolał dmuchać na zimne, bo mam bardzo nieciekawą historię. Na niektórych stronach piszą, że można do końca ciazy ale nie trzeba, a na innych, że tylko do 16 tygodnia.
Mamaginekolog pisze że do końca ciąży i wymienia zalecenia dla poszczególnych grup ryzyka jak dawkować kwas foliowy. Nawet grupa bez obciążeń do końca ciąży i to w standardowej dawce chociaż większość witamin ciążowych ma więcej kwasu foliowego niż 0.4
 
Mamaginekolog pisze że do końca ciąży i wymienia zalecenia dla poszczególnych grup ryzyka jak dawkować kwas foliowy. Nawet grupa bez obciążeń do końca ciąży i to w standardowej dawce chociaż większość witamin ciążowych ma więcej kwasu foliowego niż 0.4
Czytałam właśnie ten artykuł. Dzięki za odpowiedź😘
 
Ciekawe wnioski płyną z Izraela, gdzie szczepi się kobiety w ciąży- przeciwciała przekazywane są noworodkom. Za naszych ciąż to pewnie nic nie zmieni, ale w kontekście tego ze coraz mniejsze dzieci chorują objawowo (np u mnie w rodzinie 12-miesięczne dziecko) to istotne. Kto wie jakie jeszcze szczepy przed nami :/ Link do: Israeli study: Babies born to vaccinated moms have COVID-fighting antibodies Link do: Israeli study: Babies born to vaccinated moms have COVID-fighting antibodies
 
No to dobrze.. I żadnych leków ci nie włączyli? A możesz napisać jak dokładnie ci się zaczęło i przebiegało?
Żadnych leków nie miałam. Gin i położna powiedzieli, że zgodnie z najnowszymi zaleceniami przyjmuje się leki na rozrzedzenie krwi tylko jeśli saturacja jest poniżej 90 lub pacjentka ma nadwagę więc mi nie były potrzebne.
Zaczęło się od tego, że moja mama była przeziębiona (mieszkamy w jednym domu, mama na dole, my na górze) i juz miała wracać do pracy ale rodzinny ją dla pewności wyslal ma test i wyszedł pozytywny i ja tego dnia mialam katar i uczucie zawalonych zatok wiec i ja dostalam skierowanie na test i w zasadzie poza tym nie miałam zadnych objawów.. także miałam szczęście a teraz juz całkowicie dobrze się czuje.
 
Hej dziewczyny. Od wczoraj źle się czuję. Jest mi zimno, bolą mnie mięśnie a zwłaszcza kręgosłup i nogi, boli mnie gardło i mam zatkany nos. Od wczoraj temperatura max 37,6. Strasznie się w nocy wypociłam, że aż trzy razy zmieniałam koszulkę. Od dziś zaczęłam na mokro kaszleć. Nie wiem co robić. Pisałam do mojej ginekolog wczoraj, ale niestety nie odpisała. Zastanawiam się czy nie pojechać na świąteczną opiekę zdrowotną,ale boję się że od razu będą podejrzewać covid a węch i smak mam normalnie. Przewiało mnie w czwartek jak byłam z synem u laryngolog,bo nie było miejsca postojowego i musieliśmy daleko zaparkować i iść a strasznie wiało. Syn też się trochę przeziębił,ale już mu lepiej. Jestem obecnie w 27tyg ciąży przez ból gardła trochę mniej jem. Myślicie,że może być to niebezpieczne dla dziecka? Jedynie co zaczynam to witaminy C,D i czystka. Dzis w nocy już nie wytrzymałam i wzięłam Apap i chyba po nim się tak wypociłam. Najbardziej mnie niepokoi ten ból mięśni i kości jak przy grypie
 
Hej dziewczyny. Od wczoraj źle się czuję. Jest mi zimno, bolą mnie mięśnie a zwłaszcza kręgosłup i nogi, boli mnie gardło i mam zatkany nos. Od wczoraj temperatura max 37,6. Strasznie się w nocy wypociłam, że aż trzy razy zmieniałam koszulkę. Od dziś zaczęłam na mokro kaszleć. Nie wiem co robić. Pisałam do mojej ginekolog wczoraj, ale niestety nie odpisała. Zastanawiam się czy nie pojechać na świąteczną opiekę zdrowotną,ale boję się że od razu będą podejrzewać covid a węch i smak mam normalnie. Przewiało mnie w czwartek jak byłam z synem u laryngolog,bo nie było miejsca postojowego i musieliśmy daleko zaparkować i iść a strasznie wiało. Syn też się trochę przeziębił,ale już mu lepiej. Jestem obecnie w 27tyg ciąży przez ból gardła trochę mniej jem. Myślicie,że może być to niebezpieczne dla dziecka? Jedynie co zaczynam to witaminy C,D i czystka. Dzis w nocy już nie wytrzymałam i wzięłam Apap i chyba po nim się tak wypociłam. Najbardziej mnie niepokoi ten ból mięśni i kości jak przy grypie
Niestety teraz objaw utraty węchu i smaku pojawia się coraz rzadziej, objawy brytyjskiego szczepu są właśnie grypowe:/ Tak wiec może to być przewianie albo COVID, mega łatwo się łapie ten nowy. Ale mysle ze dziecku nic nie będzie, a co potrzebuje to sobie i tak pobierze z Twoich „zapasów”.
 
Hej dziewczyny. Od wczoraj źle się czuję. Jest mi zimno, bolą mnie mięśnie a zwłaszcza kręgosłup i nogi, boli mnie gardło i mam zatkany nos. Od wczoraj temperatura max 37,6. Strasznie się w nocy wypociłam, że aż trzy razy zmieniałam koszulkę. Od dziś zaczęłam na mokro kaszleć. Nie wiem co robić. Pisałam do mojej ginekolog wczoraj, ale niestety nie odpisała. Zastanawiam się czy nie pojechać na świąteczną opiekę zdrowotną,ale boję się że od razu będą podejrzewać covid a węch i smak mam normalnie. Przewiało mnie w czwartek jak byłam z synem u laryngolog,bo nie było miejsca postojowego i musieliśmy daleko zaparkować i iść a strasznie wiało. Syn też się trochę przeziębił,ale już mu lepiej. Jestem obecnie w 27tyg ciąży przez ból gardła trochę mniej jem. Myślicie,że może być to niebezpieczne dla dziecka? Jedynie co zaczynam to witaminy C,D i czystka. Dzis w nocy już nie wytrzymałam i wzięłam Apap i chyba po nim się tak wypociłam. Najbardziej mnie niepokoi ten ból mięśni i kości jak przy grypie
Lepiej nie unikaj wymazu bo chociażby status ozdrowienca to będzie łatwiej przy przyjęciu do szpitala czy cokolwiek. I nie wiem jak to się stało że zwykle przeziębienie zniknęło ale niestety lepiej wiedzieć
 
Hej dziewczyny. Od wczoraj źle się czuję. Jest mi zimno, bolą mnie mięśnie a zwłaszcza kręgosłup i nogi, boli mnie gardło i mam zatkany nos. Od wczoraj temperatura max 37,6. Strasznie się w nocy wypociłam, że aż trzy razy zmieniałam koszulkę. Od dziś zaczęłam na mokro kaszleć. Nie wiem co robić. Pisałam do mojej ginekolog wczoraj, ale niestety nie odpisała. Zastanawiam się czy nie pojechać na świąteczną opiekę zdrowotną,ale boję się że od razu będą podejrzewać covid a węch i smak mam normalnie. Przewiało mnie w czwartek jak byłam z synem u laryngolog,bo nie było miejsca postojowego i musieliśmy daleko zaparkować i iść a strasznie wiało. Syn też się trochę przeziębił,ale już mu lepiej. Jestem obecnie w 27tyg ciąży przez ból gardła trochę mniej jem. Myślicie,że może być to niebezpieczne dla dziecka? Jedynie co zaczynam to witaminy C,D i czystka. Dzis w nocy już nie wytrzymałam i wzięłam Apap i chyba po nim się tak wypociłam. Najbardziej mnie niepokoi ten ból mięśni i kości jak przy grypie
Ja przechodziłam covida 3 tygodnie temu, lekka gorączka (max. 38), katar, ból gardła i mega osłabienie. Tyle, smak i węch normalnie miałam, test wyszedł pozytywny, niestety nie ma reguły jak chodzi o objawy, mąż przyniósł wirusa z pracy, a mieliśmy zupełnie inne objawy. Jestem w 26+3 i na ostatniej wizycie doktor dokładnie oglądał małą i jak na razie wszystko jest ok.
Niestety wiosna sprzyja chorobom, oby u Ciebie to było tylko przeziębienie [emoji846]
 
reklama
Ja przechodziłam covida 3 tygodnie temu, lekka gorączka (max. 38), katar, ból gardła i mega osłabienie. Tyle, smak i węch normalnie miałam, test wyszedł pozytywny, niestety nie ma reguły jak chodzi o objawy, mąż przyniósł wirusa z pracy, a mieliśmy zupełnie inne objawy. Jestem w 26+3 i na ostatniej wizycie doktor dokładnie oglądał małą i jak na razie wszystko jest ok.
Niestety wiosna sprzyja chorobom, oby u Ciebie to było tylko przeziębienie [emoji846]
Dzwoniłam na świąteczna opiekę zdrowotną. Zalecili jedynie apap, dużo ciepłych napoi z miodem, cytryną i imbirem, mogę spokojnie nadal brać czystka. Mówiłam o bólach kostno-stawowych no,ale nie ma przesłanek u nich o covidzie. Jutro jeszcze zadzwonię do ginekolog,bo mały szaleje w brzuchu i mam dziwne skurcze od czasu do czasu w macicy. Migdały też mam powiększone i straszny kaszel od popołudnia z wydzieliną.
 
Do góry